czwartek, 14 lutego 2019

SIOSTRY Bernard Minier

MARTIN SERVAZ tom 5

"Zmarli nie mówią. Zmarli nie myślą. Zmarli nie opłakują żywych. Zmarli są nieżywi, po prostu. Ale jedynym prawdziwym grobem jest zapomnienie."

Mocna jazda kryminalną ścieżką, bez trzymanki, w absorbującym klimacie, w towarzystwie ciemnych i mrocznych cieni ludzkiej duszy, kiedy indziej w kręgach mało przyjemnych i ciężkich wspomnień. Czytelnik ma wrażenie, że wchodzi we wzburzoną rzekę różnorodnych zdarzeń, które oplatają echa dawno zapomnianych i nie do końca rozwiązanych spraw. Pierwszym portem jest rok tysiąc dziewięćset osiemdziesiąty dziewiąty, kiedy dwie nastoletnie siostry i pisarza mrocznych powieści połączyła szczególna więź. Potem szybko wkraczamy w tysiąc dziewięćset dziewięćdziesiąty trzeci rok, w którym przypadkowy wioślarz znajduje ciała dwóch studentek ubranych w sukienki komunijne. Scenografia miejsca zbrodni przywodzi na myśl książkę pisarza, którego kobiety były zagorzałymi fankami. Detektyw Martin Servaz bierze udział w swoim pierwszym śledztwie, pełnym tajemnic i niejednoznaczności. Ostatni przystanek to rok dwa tysiące osiemnasty, i w nim zatrzymujemy się na dłużej, wkraczamy w najbardziej niepokojącą atmosferę strachu, ułomności, pozorów, kłamstwa, wybiegów i manipulacji.

Wartki nurt zdarzeń i przekonująca narracja zajmująco skupiają uwagę odbiorcy powieści, wiele się dzieje, szerokie pole do snucia przypuszczeń i dokonywania interpretacji. Bernard Minier zaskoczył mnie finalną odsłoną kryminału, zgrabnie i stonowanie wstawił elementy sensacji, tak aby wzmocnić napięcie, doprowadzić emocje do kulminacji, ale nie pójść drogą efekciarstwa i przesadzenia. Rozwiązania śledztwa atrakcyjne, oryginalne i szokujące, tak jak lubię najbardziej. Sympatycznie czyta się spójnie skonstruowane i dopracowane w detalach powieści, zwłaszcza jeśli są składowymi cyklu, stanowią odrębną całość, ale zyskują w panoramicznej perspektywie. Pieczołowicie dopracowany aspekt fanatyzmu, w odniesieniu do literatury, całkowitej identyfikacji z dziełami wybranego pisarza, patrzenia na świat przez pryzmat fikcji powstałej w wyobraźni ulubionego autora. Zastanawiam się, w jakim stopniu można się aż tak zatracić w takiej kwestii, utożsamiać się z czyimś życiem, a nie swoim, i być przekonanym, że w ten sposób oddaje się swoisty hołd i uznanie. Znakomity portret mordercy, w ujęciu wybujałego ego, narcystycznych cech, pragnienia doceniania, pożądania popularności, zachwianej równowagi sił dobra i zła, wachlarzu sprzecznych odczuć. Również ciekawie wykreowano kluczową postać, świadomie nie do końca wyraziście, tak aby powstała niepewność odnośnie jej ostatecznych decyzji. Motywy postaw Martina Servaza mają uzasadnienie w intrygujących nawiązaniach do jego przeszłości, których nieznajomość skłania mnie, aby sięgnąć po wcześniejsze tomy serii. Koniecznie muszę umówić się z nimi na spotkanie, bo jestem niemal pewna, że stanowić będą satysfakcjonującą przygodę czytelniczą, od której trudno będzie się oderwać, zupełnie jak od "Sióstr".

5/6 - koniecznie przeczytaj
thriller kryminalny, 360 stron, premiera 15.01.2019 (2018), tłumaczenie Monika Szewc-Osiecka
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Rebis.

23 komentarze:

  1. Nie znam tej serii i widzę, że coś mnie ominęło. Dzięki za propozycję.

    OdpowiedzUsuń
  2. Takie książki bardzo dobrze mi wchodzą podczas jesiennych i zimowych wieczorów ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam jedną książkę tego autora i będę czytać 💞

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie czytam tego typu książek, ale znam kogoś, kogo by zainteresowała ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Podoba mi się ten cytat na samej górze. A co do książki, to chyba po nią sięgnę ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dla mnie za mroczne. Kiedyś lubiłam takie klimaty, ale już teraz nie czuję się w nich dobrze.

    OdpowiedzUsuń
  7. Książka znajduje się na mojej liście tytułów do przeczytania. 😊

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie znałam tych książek. Bardzo intrygująca seria kryminalna, po którą bardzo chętnie sięgnę gdy przeczytam swoje książki.

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie znam tego rodzaju książek ale ta recenzja mnie inspiruje do przeczytania tej pozycji

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie znam tej serii, ale widzę, że Tobie się podoba :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo intrygująca fabuła. Wydaje mi się świetna na scenariusz do filmu.

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo fajny cytat promujący, ale serii nie znam.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ciekawa propozycja ale kryminał to nie moja bajka

    OdpowiedzUsuń
  14. Wow! , to musi być rewelacyjna przygoda czytelnicza ! Zawsze fascynowały mnie tego typu seryjne zbrodnie - i szukanie powiązań między nimi.

    OdpowiedzUsuń
  15. O, to mi wygląda na idealną książkę dla mnie :) lubię taki klimat.

    OdpowiedzUsuń
  16. To by mi się spodobało na 200%

    OdpowiedzUsuń
  17. Te ciężkie wspomnienia mnie trochę zniechęcają, wolę lżejsze klimaty, choć gatunek w moim guście :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie znam jeszcze tej serii ale to się zmieni

    OdpowiedzUsuń
  19. Tyle świetnych książek, a tak mało czasu.

    OdpowiedzUsuń
  20. Brzmi ciekawie, ale chyba bałabym się po takiej lekturze spać :D

    OdpowiedzUsuń
  21. Dzięki za fajną recenzję, też przeczytałam i niedługo o niej napiszę :)

    OdpowiedzUsuń