"Niesamowite, jak - przy
wystarczająco silnej woli - jesteśmy w stanie zaciemniać oczywistości,
aż stają się niemal niewidoczne."
Mocno pokręcona przygoda
czytelnicza. Fabuła oparta na kilku wątkach poprzetykanych wspólną nicią
tajemnic i sekretów. Atrakcyjna narracja, łagodnie przechodzi się przez
ujęcia scenariusza zdarzeń. Wiele się dzieje na pierwszym planie, ale i w
drugim rozgrywają się znaczące incydenty, naprzemiennie wymieniają bliższe i dalsze motywy, a każdy z nich warunkuje poprzedni i następny.
Opowieść przybliżana oczami trzech kluczowych postaci - żony, męża i
kochanki - a wspomnienia rozdzielają interpretacje dokonywane przez
detektywów prowadzących sprawę zaginięcia dwóch kobiet. Ciekawe pomysły
na intrygę, frapująco rozwijające się, przyjmujące zaskakujące kierunki
przebiegu. Jednak nie wszystkie elementy przekonały mnie do siebie. Mam
wrażenie, że w przypadku kilku z nich, wyobraźnia zbyt poniosła autorów,
tworząc z mocnej i mrocznej intrygi niepotrzebną groteskę. I tak jak droga
ku zakończeniu nosiła znamiona realności i prawdopodobieństwa, tak
finalna odsłona wymsknęła się spod kontroli. Ale jeśli ktoś lubi takie
nieco szaleńcze i oderwane od rzeczywistości rozwiązania, to będzie czuł się zadowolony.
Duet pisarzy, za pośrednictwem opowieści, zobrazował jak mało tak naprawdę
wiemy o sobie samych i naszych bliskich, jak bardzo możemy mylić się w
ocenie innych, obsesyjnie krzywdzić niesłusznymi posądzeniami, lub iść w
drugą skrajność, okazywać zupełną obojętność wobec wyraźnych sygnałów
kłamstw i matactw, ponieważ jest się przekonanym o całkowitej
szczerości. Paranoja i bierność potrafią zniszczyć nawet najlepiej
układający się związek. A tam, gdzie nie ma zaufania i szacunku, nie
może być mowy o zdrowych, trwałych i spełnionych relacjach. Przyznam, że
zachowanie Rebecci wielokrotnie wprawiało mnie w konsternację. Zupełnie
nie kierowała się logiką, nie przyjmowała do świadomości prawdy
potwierdzanej przez fakty. Wolała obdarzać ufnością domysły i
przypuszczenia niż o nich porozmawiać. Tylko
w niewielkim stopniu jej podejście do sprawy usprawiedliwiało głębokie uzależnienie od
środków farmaceutycznych. Podsumowując, warto zwrócić uwagę na thriller, niesie potencjał wciągania i angażowania, zyskuje atrakcyjnie wytworzonym klimatem. Szkoda natomiast, że
warstwa psychologiczna nie została staranniej dopracowana, bo wówczas wystawiłabym mu znacznie wyższą ocenę.
4/6 - warto przeczytać
thriller psychologiczny, 442 strony, premiera 29.01.2020 (2019), tłumaczenie Jacek Żuławnik
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Muza.
Właśnie jestem w trakcie czytania tej książki. 😊
OdpowiedzUsuńWygląda na ciekawą lekturę, która sprawdzi się na dłuższe wieczory lub podróż samochodem/pociągiem.
OdpowiedzUsuńMam tyle zaległości, że tym razem dam sobie spokój. Jakoś nie kręci mnie ta fabuła, nawet nie wiem dlaczego.
OdpowiedzUsuńTak, tyle ciekawych ksiăżek, a stos hańby rośnie!
UsuńMam podobnie. Kilka półeczek z tomikami czeka, ale dla tej też zrobię miejsce. 😁
UsuńJuż półeczek? Oj, chociaż i ja mam podobnie, ale z mangami. Chociaż szybciej sie czyta :D
UsuńPółeczki? Phi! Ja mam góry, ale już powoli je wyczytuje :D
UsuńLudzie tak różnie podchodzą do życia,że wcale się nie dziwię,że ta bohaterka tak właśnie się zachowywała...
OdpowiedzUsuńMam ją zapisaną na liście. W tym miesięcu jeszcze po nią sięgnę :)
OdpowiedzUsuńTak jak bohaterka tej książki, tak i w realu ludzie czasem wolą wierzyć w jakąś fikcję, niż w prawdę. I to nawet wtedy, kiedy ktoś przedstawia twarde dowody na jakiś temat - oni wiedzą swoje. Przykre to.
OdpowiedzUsuńBardzo przykre, ale takich osób jest niestety sporo.
UsuńGdzieś już o tym czytałam, tylko nie wiem gdzie. Przyznam że opisane przez Ciebie zachowanie Rebecci może nieźle zirytować. Nie wiem czy jestem przekonana. Ale dzięki za szczerość!
OdpowiedzUsuńŚwietne! Okładka mocno zachęcająca do czytania, recenzja tak samo. Zaintrygowałaś mnie!
OdpowiedzUsuńZapowiada się ciekawie, książka wpisuje się w mój klimat :)
OdpowiedzUsuńJak zwykle świetna recenzja, ale książka nie w moim typie.
OdpowiedzUsuńNo ale dzięki Tobie wiem, co w trawie piszczy!
UsuńJa chyba muszę sobie zrobić przerwę od książek, bo każda mnie ostatnio męczy ��
OdpowiedzUsuńOstatnio coraz częściej sięgam po thrillery psychologiczne. Czasami naprawdę robią wrażenie.
OdpowiedzUsuń"Pokręcona przygoda czytelnicza", to brzmi intrygująco;)
OdpowiedzUsuńBardzo ostatnio polubiłam się z takim gatunkiem książek. Z chęcią sięgnę po ta w wolnej chwili
OdpowiedzUsuńMam ochotę na tę książkę :) I to ogromną!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię thrillery, więc zapisuję sobie ten tytuł :D
OdpowiedzUsuńCzytałam i podobała mi się. Zresztą moja opinia na blogu, także jak masz ochotę to zapraszam ;)
OdpowiedzUsuńNie czytałam jej wcześniej, więc kiedyś nadrobię.
OdpowiedzUsuńTa Rebecca to ma faktycznie dziwny charakter....
OdpowiedzUsuńMam ma liście i może w tym życiu przeczytam 🙂
OdpowiedzUsuńWłaśnie od jakiegoś czasu zastanawiam się nad tą książką, czy aby warto po nią sięgnąć?! Ale Twoja recenzja skłania mnie, by jednak dać jej szansę.
OdpowiedzUsuńMam ten tytuł na swojej liście czytelniczej. Już kilkakrotnie wpadałam na wpisy z tą książką. Wszystkie zachęcały do lektury. Tak więc i ja po nią sięgnę.
OdpowiedzUsuńThrillery to mój ulubiony gatunek literacki. Lubię takie napięcie podczas czytania.
OdpowiedzUsuńRaczej podsunęłabym ten tytuł swojej mamie ;) Wolę teraz lekkie książki, przy których mogę odpocząć ;)
OdpowiedzUsuńKsiążka wydaje się dość ciekawa, ale mam tyle zapisanych pozycji, że na razie podziękuję :)
OdpowiedzUsuńOstatnio bardzo często wpadam na tę książkę w internecie. Nawet sama zastanawiałam się, czy po nią sięgnąć. Póki co została jednak na liście książek, które może kiedyś przeczytam :)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się cytat, czytałam sporo badań na ten temat, dlatego z chęcią przeczytałabym tę książkę :-)
OdpowiedzUsuńKsiążka wydaje mi się ciekawa i pomimo niedopracowania pewnych wątków, chętnie bym ją przeczytała. Poza tym thrillery to mój żywioł :)
OdpowiedzUsuńMnie bardzo wciągnęła ta książka!
OdpowiedzUsuńMnie ta niedopracowana warstwa psychologiczna bardzo bolałaby podczas lektury :)
OdpowiedzUsuńOde mnie całkowite 10 na 10! Dawno nie czytałam tak świetnego thrillera, wszystko całkowicie mnie pochłonęło. Chciałabym trafiać na same w tym stylu.
OdpowiedzUsuńThriller brzmi całkiem nieźle, więc chętnie w wolnej chwili zerknę na ten tytuł. :)
OdpowiedzUsuńChyba dam jej szansę. Zapowiada się ciekawie :)
OdpowiedzUsuńO, zapowiada się coś dla mnie, chyba poczytam :)
OdpowiedzUsuńCiekawe. Ostatnio pociągają mnie takie klimaty, więc z pewnością po nią sięgnę.
OdpowiedzUsuń