wtorek, 15 września 2020

IVAR RATUJE GŁODNE TRICERATOPSY

[PRZEDPREMIEROWO]

LISA BJÄRBO

"Ivar zaczyna się trochę bać. Wie wprawdzie, że tricetopsy to roślinożercy, mimo to czuje się trochę niepewnie."

Jeśli wieczorem zajrzy się do magicznego pudełka Krainy Dinozaurów dostrzeże się, że dzieją się w nim mega osobliwe zjawiska. Kiedy cisza wokół, uważny obserwator, jak mały chłopiec, przekona się, że światło latarki fascynująco ożywa prehistorycznych mieszkańców. Ivar wyczekuje na tę chwilę, to obietnica porywającej przygody, szalonej, pouczającej i niezwykłej.

Czwarte spotkanie z dinozaurem wymagać będzie od chłopca wielkiej odwagi i pomysłowości. Misja udzielenia pomocy triceratopsom okaże się nieprosta i niełatwa, ale za to wyjątkowo śmiała i ekscytująca. Ivar będzie musiał wykonać wiele lotów wysoko nad ziemią, aby ratować od głodu prehistoryczne stwory. Jednak mały chłopiec gotowy jest do wielkich czynów, aby uwolnić nowych przyjaciół od cierpienia, a to oznacza odważne zerwanie z górnych gałęzi drzew mnóstwa liści.

"Ivar ratuje głodne triceratopsy" świetnie nadaje się na bajeczkę na dobranoc, delikatnie przenosi młodego słuchacza między jawą a snem, w moment, w którym spełnia się marzenie o spotkaniu z życzliwym dinozaurem. Główny bohater uświadamia sobie, że nie ma w śnie ograniczeń dla wyobraźni, także w realnym życiu nie ma rzeczy niemożliwych, kiedy kierujemy się dobrem serca. Warto wyciągać pomocną dłoń, kreatywnie i odważnie wybawiać potrzebujących z opresji.

Pasjonujący tekst to połowa niezwykłej opowieści, druga część to cudowna oprawa graficzna, wypełniona urzekającą kreską i ciepłymi kolorami, tak jak dzieciaki lubią najbardziej. Ilustracje przykuwają uwagę młodych czytelników, atrakcyjnie podkręcają wyobraźnię, zachęcają do chwytania szczegółów i wymyślania własnych historii, a jest o czym śnić i opowiadać.

Warto kolekcjonować wszystkie książeczki z dinozaurowej serii - "Ivar ratuje małego stegozaura", "Ivar zaprzyjaźnia się z tyranozaurem", "Ivar i zaginiony diplodok", "Ivar ratuje głodne triceratopsy". Przygody, które natychmiast wciągną najmłodszych odkrywców przyrody, fauny sprzed nawet stu pięćdziesięciu milionów lat, gdyż pełne są zadziwiających ciekawostek i ekscytujących tajemnic. Twarde okładki znakomicie zniosą częste spotkania kilkulatków z uczynnym Ivarem i dinozaurami.

4.5/6 - warto przeczytać
literatura dziecięca (3-5 lat), 28 stron, format 20cm x 25cm
premiera 16.09.2020 (2015), ilustracje Emma Göthner
tłumaczenie Iwona Jędrzejewska
Za możliwość przeczytania książki dziękuję
Wydawnictwu Czarna Owca.

25 komentarzy:

  1. Książeczki nie tylko o dinozaurach, ale w ogóle o zwierzątkach to jest cudowna lektura dla dzieci. Jak moje były małe to im bardzo dużo czytaliśmy różnych książeczek.

    OdpowiedzUsuń
  2. Taką książeczka przydałaby się moim dzieciom. Na pewno by ich zachwyciła. Lubią tematykę o dinozaurach.

    OdpowiedzUsuń
  3. Oczywiście,że będziemy kolekcjonować całą serię! Nasz mały fan dinozaurów oszaleje ze szczęścia na jej widok!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u mnie chyba będzie podobnie, dobrze, że teraz trafiłam na tę serię ;-)

      Usuń
  4. jej jaka urocza książeczka, na pewno polecę moim siostrzenicom :) dinozaury zawsze spoko

    OdpowiedzUsuń
  5. Myślę, że zaopatrzę wnusie w tę kolekcję.

    OdpowiedzUsuń
  6. Oj dla małych miłośników wielkich dinozaurów to sama radość!

    OdpowiedzUsuń
  7. Książka nie dla mnie, nie ten wiek.

    OdpowiedzUsuń
  8. Dinozaury fascynują chyba większość dzieci. Fajna książeczka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, mój przedszkolak zaczyna się nimi interesować. Seria książek na pewno by mu się spodobała.

      Usuń
  9. Super jest ta seria. Dzisiaj rozejrzę się za nią w EMPIKu

    OdpowiedzUsuń
  10. Koniecznie muszę kupić starszemu synkowi calą serię. Myślę, że przyjemnie spędzimy z książkami niejeden jesienny wieczór.

    OdpowiedzUsuń
  11. Widze, że w książeczkach sa niesamowite ilustracje <3 akurat już rozglądam się za prezentami świątecznymi i ta seria wydaje mi się idealna dla jednego z maluchów :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Z wszystkich dinozaurów zawsze najfajniejszy wydawał mi się właśnie triceratops. Tą kupię pierwszą z serii.

    OdpowiedzUsuń
  13. chyba muszę zamówić całą serię, ostatnio potknęłam się o takiego triceratopsa, także myślę, że dzieciaki będą zachwycone :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Nawet nie wiedziałam, że taki dinozaur istniał.

    OdpowiedzUsuń
  15. Ojej, szkoda, że nie trafiłam na te książki w dzieciństwie! Coś czuję, że bym je pokochała <3

    OdpowiedzUsuń
  16. to cos dla mojego malego milosnika dinozaurow, musze kupic mu ta serie

    OdpowiedzUsuń
  17. Na pewno w przyszłości będę chciała zapoznać się z którymś tomem.

    OdpowiedzUsuń
  18. Takie książeczki o dinozaurach dzieci kochają.
    Jeszcze jak jest pięknie ilustrowana, to tym bardziej.
    Czas rozglądać się za prezentami na święta i to będzie dobry wybór dla dziecka.
    Pozdrawiam :-)
    Irena-Hooltaye w podróży

    OdpowiedzUsuń
  19. Mój syn jako dziecko kochał dinozaury. Wyobrażam sobie, ile frajdy sprawi mu czytanie tej książki swojej córeczce.

    OdpowiedzUsuń
  20. Mój synek uwielbia dinozaury, mamy serię tych książeczek i jesteśmy zachwyceni ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Bardzo lubię takie bajki dla dzieci - uczą i jednocześnie bawią. :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Od kilku dni mam tę serię i już ją uwielbiamy - ja i mój syn!

    OdpowiedzUsuń