wtorek, 8 września 2020

Z ZIMNYM SERCEM

CAZ FREAR 

CAT KINSELLA tom 2

"Życie czasem spiskuje, by naprawić pewne krzywdy."

Jak w przypadku spotkania z poprzednią książką Caz Frear, „Słodkie kłamstwa”, tak i poznawanie „Z zimnym sercem” upływało bardziej w klimatach kryminału niż thrillera psychologicznego. Powieść nie trzymała w mocnej niepewności, wolno intensyfikowała napięcie, jednak frapująco odkrywała głębokie mroczne warstwy intrygi. Dobrze bawiłam się w grze snucia przypuszczeń, odpowiadało mi rozszyfrowywanie osobowości postaci, chętnie zaglądałam w ciemne sfery grzechów z przeszłości i teraźniejszości. To, co wydawało się jednoznacznie określone, w miarę posuwania się akcji, zachodziło mgłą tajemnic, podsuwało mylne sygnały, wpadało w wir ciekawych interpretacji. Domyślałam się przebiegu zdarzeń, ale i tak w kilku aspektach dźwięki prawdy wyłaniającej się z mroków potrafiły obiecująco zaskoczyć.

Podobały mi się nawiązania do moralnych dylematów, niełatwych ostatecznych rozstrzygnięć, pospiesznych nietrafionych opinii. Zajmująco odwracano role ofiar i prześladowanych z oprawcami i manipulatorami. Ktoś na kogoś polował, a przy tym nie zdawał sobie sprawy, że sam wpadał w misternie zastawioną pułapkę. Właśnie te wstawki fabuły najbardziej mnie przekonały, zgrabnie uwzględniały różnorodne typy ludzkich zachowań i postaw. Narracja momentami toporna, nie od razu chwytałam właściwe przyporządkowanie szczegółów, początkowo mieszało mi się, kto, co, do kogo powiedział, jakie były relacje między wprowadzanymi do fabuły osobami. Słowa uznania dla projektu okładki, trafiła do mojej wyobraźni, wzmocniła chęć przeżycia przygody czytelniczej.

Główna bohaterka, Catrina Kinsella, posterunkowa zespołu dochodzeniowo-śledczego, mierzy się z ustaleniem tożsamości mordercy młodej Australijki. Ciało ofiary odnaleziono w mieszkaniu małego posępnego osiedla przy bocznej uliczce w ponurej północnej części Londynu. Nieznane są motywy sprawcy, brakuje wskazówek, czym się kierował, co zyskał na zbrodni, zaś dowody nie pasują do przebiegu zdarzeń. Osobliwie skonstruowano portret Catriny, z jednej strony chętnie obracałam się w jej towarzystwie, ujmowała determinacją w wyjaśnianiu śledztwa, z drugiej nie oswoiłam się jeszcze z zagadkowymi wątkami historii jej rodziny, a czasem to właśnie przeszłość przejmowała główny głos. Niecierpliwie wyczekuję kontynuacji serii, tym bardziej, że ostatnia scena książki stworzyła podwaliny pod interesujące rozwinięcia i budowanie silnego napięcia.

4.5/6 – warto przeczytać
kryminał, 398 stron, premiera 12.08.2020 (2019), tłumaczenie Joanna Golik-Skitał
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Czarna Owca.

36 komentarzy:

  1. Na razie nie czuje takich klimatów, stawiam na coś lżejszego jak romanse ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja wręcz przeciwnie - jesteś moim dillerem takich klimatów!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapisuję i koniecznie sprawdzę dziś, czy mamy w bibliotece :)

      Usuń
  3. Ja mam tom pierwszy do przeczytania i bardzo podoba mi się jego okładka. Jestem ciekawa czy zawartość przypadnie mi do gustu tak samo.

    OdpowiedzUsuń
  4. Powieść w nurcie popularnych ostatnio kryminałów.

    OdpowiedzUsuń
  5. Zapiszę sobie tytuł na listę, bo wydaje mi się, że książka może mnie zainteresować

    OdpowiedzUsuń
  6. Jakoś nie umiem przekonać się do kryminałów, zarówno w książkach jak i w filmach. Wolę coś lżejszego, odprężającego. Recenzja na 5+.

    OdpowiedzUsuń
  7. Na razie wciągnęłam się w Fionę Barton (czytałam dwa tomy), a później może skuszę się na ten cykl.

    OdpowiedzUsuń
  8. Dla lubiących kryminały pewnie lektura obowiązkowa.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ten tytuł wydaje się być idealną lekturą na długie, jesienne wieczory. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Chyba jednak się nie pokuszę. Trudno mnie przekonać do kryminałów.

    OdpowiedzUsuń
  11. Ciekawa propozycja. A Twoja recenzja sprawiła, że czym prędzej zapisałam ten tytuł na swoją listę. Kiedyś przyjdzie czas na owy cykl.

    OdpowiedzUsuń
  12. Książka z gatunku, który lubię. Zapowiada się bardzo ciekawie.

    OdpowiedzUsuń
  13. Jesień i zima to pory, kiedy sięgam po takie gatunki jak kryminały właśnie. Może znajdę czas na ten tytuł.😉

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakoś ten jesienny klimat sprzyja tego typu lekturom, chociaż ja wolę wtedy też ciepłe opowieści o miłości.

      Usuń
  14. Lubię książki,w których nic nje jest do końca oczywiste - a bohaterowie często stają na rozdrożach i biją się z własnymi myślami. Ta zapewne też przypadłaby mi dk gustu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba nawet ta toporna narracja by mnie w tym przypadku nie zniechęciła :)

      Usuń
  15. Kryminały czytam od święta, ale recenzją zachęciłaś mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Stosik książek do przeczytania rośnie w zastraszającym tempie, więc tę na razie sobie daruję.

    OdpowiedzUsuń
  17. Uwielbiam takie książki, uwielbiam zastanawiać się kto jest winny, co się naprawdę stało.

    OdpowiedzUsuń
  18. Za jakiś czas kiedy zmniejszę mój stosik hańby, przyjrzę się jej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie mam wielu książek w kolejce, więc może dość wcześnie zainteresuję się tym cyklem.

      Usuń
  19. Lubię morale dylematy i niełatwe rozstrzygnięcia, więc książka ma szansę przypaść mi do gustu.

    OdpowiedzUsuń
  20. Brzmi bardxo ciekawie, zachęciłaś mnie by wrzuciç tą serię na listę do czytania. Sprawdzę czy jest dostępna na Legimi

    OdpowiedzUsuń
  21. Myślę, że taki kryminał byłby fajną odskocznią od moich ukochanych romansów. Czasem warto przeczytać coś innego, a ta historia wydaje się być ciekawa i warta poświęcenia jej czasu

    OdpowiedzUsuń
  22. Ocena średnia, ale mnie chyba ta książka zainteresuje.

    OdpowiedzUsuń
  23. Kryminały zdecydowanie są w moim guście czytelniczym :) z chęcią przyjrzę się bliżej tej pozycji ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. Od czasu do czasu sięgam po kryminały, teraz są dwa za mną więc robię chiwlową przerwę.

    OdpowiedzUsuń
  25. Seria? Lubię serie, może warto zajrzeć, bo zima już idzie
    i będzie co czytać :-)

    OdpowiedzUsuń
  26. Coś ta narracja nie do końca mi tutaj gra, ale poczekam na recenzję kolejnego tomu i zdecyduje wtedy czy czytać.

    OdpowiedzUsuń
  27. Dobry kryminał czemu by nie. Choć od czasu kiedy jestem w ciąży wciąż częściej wybieram lżejsze książki. W

    OdpowiedzUsuń
  28. Wolę najpierw sięgnąć po pierwszą część, ale dzięki Twojej recenzji wiem, że jest to seria warta uwagi, która powinna zaspokoić mój literacki głód kryminalny ;)

    OdpowiedzUsuń
  29. chociaż okładka jest piękna to sama fabułą mnie nie kusi, szkoda, ale może za jakiś czas dam jej szansę

    OdpowiedzUsuń
  30. Jak czytałam Twoje odczucia to odnoszę wrażenie, że sama bym się pogubiła w natłoku tych wszystkich informacji. Ale zapowiada się intrygująco.

    OdpowiedzUsuń