ALVIRAH I WILLY tom 10
"Gdy jest zbyt dobrze, kłopoty czają się za rogiem."
Łagodna
i lekka wersja kryminalnej powieści, jednak sympatycznie się ją poznaje,
dobry pomysł na mniej intensywny relaks z książką w ręku. Nie ma mocno
skomplikowanej intrygi, zachowania bohaterów należą do przewidywalnych,
lecz to znacząco nie zniechęca do poznawania przybliżanej historii. Styl narracji ciepły i przyjazny. Clark porusza kilka ciekawych społecznych tematów, z
czego na plan pierwszy wysuwa się aspekt poznawania biologicznych
korzeni. Zagadka detektywistyczna nie należy do złożonych, ale dostarcza
frapujących niewiadomych. Żałuję, że autorka nie zdecydowała się na
bardziej przekonujące wykreowanie postaci, pogłębienie wątków, nadanie
im wyrazistszych barw, bo powieść znacznie by na tym zyskała.
Jednakże, jeśli podejdzie się do kryminału w kategoriach mniej
emocjonującej i wymagającej, choć wartkiej, sympatycznej i relaksującej przygody
czytelniczej, to powieść spotka się z przychylną
opinią.
Alvirah Meehan, która pomogła już różnym osobom rozwiązać
wiele zagadek kryminalnych, w tej odsłonie serii wspiera Delaney Wright,
znaną prezenterkę filadelfijskich wiadomości telewizyjnych, w
poszukiwaniu biologicznych rodziców. Nie jest to łatwe, gdyż oficjalne
dokumenty nie zawierają prawdziwych danych, a świadkowie wydarzeń sprzed
kilkudziesięciu lat praktycznie nie istnieją. Delaney Wright relacjonuje
widzom burzliwy proces nauczycielki Betsy Grant, oskarżonej o
zamordowanie niezwykle bogatego męża, byłego
chirurga ortopedy, chorego na Alzheimera. Wright spotyka się z Jonathanem Cruise, dziennikarzem
śledczym, wpadającym na trop afery narkotykowej podczas poznawania
okoliczności śmierci syna znanego reżysera. Wątki
fabuły płynnie przenikają się, elementy zgrabnie
dopasowują, tworząc dość zajmującą całość. Wraz z bohaterami ujawniamy
tajemnice, docieramy do niebezpiecznych faktów, dokonujemy
odkryć przełomowych dla sprawy i związanych z niepokojącymi incydentami. Znacznie wyżej oceniłam przygody czytelnicze z innymi książkami autorki, choćby "W świetlistej mgle" czy "Melodia dalej brzmi", warto po nie sięgnąć.
3.5/6 - w wolnym czasie
kryminał, 304 strony, premiera 07.09.2017, tłumaczenie Zuzanna Maj
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Prószyński i S-ka.
Cytat zachęcił mnie do lektury :)
OdpowiedzUsuńPrzyjemnego spotkania z książką. :)
UsuńLubię właśnie takie lekkie, niewymagające książki, są idealne, żeby się zrelaksować :)
OdpowiedzUsuńZwłaszcza teraz, po przedświątecznych obowiązkach, na wieczorne zaczytanie. :)
UsuńWczoraj zaczęłam czytać, więc spojrzałam tylko na końcową ocenę. Hmm... Ciekawe czy też ją ocenię tak nisko.
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem zatem Twoich wrażeń. :)
UsuńTo prawda są lepsze ksiązki tej autorki. Ale ta to taka przyjemna niewymagająca powiastka na wieczór, odsocznia po trudnym dniu
OdpowiedzUsuńZgadzam się, bardzo lubię sięgać po książki tej autorki. :)
UsuńKiedys bardzo lubiłam kryminały, teraz wolę biografie.
OdpowiedzUsuńBo gusta się zmieniają, za jakiś czas może być odwrotnie. :)
UsuńKryminały ostatnio nie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńMuszą się wstrzelić w odpowiedni nastrój. :)
Usuńno to raczej nie przeczytam:)
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś, w wolnej chwili. ;)
UsuńRaczej nie skuszę się:)
OdpowiedzUsuńRozumiem, trzeba dokonywać wyboru spośród tylu książek. :)
UsuńNie wiem czy tematyka dla mnie, może kiedyś się skuszę. :-)
OdpowiedzUsuńInteresującego spotkania z książką. :)
UsuńMyślę, że chyba dam szansę tej książce. Nie znam jeszcze tej autorki, a chętnie to zmienię. ;)
OdpowiedzUsuńIntrygującego zaczytania. :)
UsuńBrzmi zachęcająco jak toś lubi takie klimaty :)
OdpowiedzUsuńChętnie w takich klimatach się zanurzam, zwłaszcza po cięższych naukowych publikacjach. :)
UsuńLekka lektura na przedswiateczny wieczor :)
OdpowiedzUsuńZ takim założeniem do niej podeszłam. :)
UsuńNie słyszałam wcześniej zbyt wiele na temat twórczości tej autorki, ale nie jestem pewna, czy to stuprocentowo moje klimaty...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Caroline Livre
Najlepiej samemu się przekonać. :)
UsuńMoże kiedyś... przy okazji:)
OdpowiedzUsuńWciągającego spotkania z książką. :)
Usuńlekka lektura - akurat na przedswiateczny czas! Klaudia
OdpowiedzUsuńJak najbardziej, w takim czasie najlepiej się takie ksiąZki czyta. :)
UsuńNie czytałam, warto by nadrobić :)
OdpowiedzUsuńPrzyjemnych wrażeń czytelniczych. :)
UsuńJeśli lekki kryminał, to nie sięgam. Kryminał ma mnie wciągać bez reszty. Lekkie to wolę obyczajówki.
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Twoim nastawieniem, choć sięgając po książkę nie zawsze wiesz, co Cię czeka. :)
UsuńKilkanaście lat temu czytałam jakąś książkę autorki i pamiętam, że wtedy bardzo mi się podobała, ale z drugiej strony zdaję sobie sprawę, że byłam wówczas mnie wymagającym czytelnikiem. Kiedyś może wrócę do autorki, ale na razie chyba ciągnie mnie raczej do mocniejszych kryminałów.
OdpowiedzUsuńLubię przeplatać mocniejsze kryminały lżejszymi, zwłaszcza kiedy ciekawie poprowadzone obyczajowe wątki czy historyczne nawiązania. :)
UsuńPoszukiwanie biologicznych rodziców - to jest motyw, który zainteresował mnie w tej książce najbardziej.
OdpowiedzUsuńTrochę zawiodłam się sposobem jego przedstawienia, zbyt idealistycznie, w prawdziwym życiu nie przybiera on takich barw.
UsuńLekki kryminał idealny dla mnie, tytuł zanotowany :)
OdpowiedzUsuńWciągającej przygody czytelniczej. :)
Usuńpodoba mi się ta komplikacja fabuły. Zapowiada się ciekawie :-)
OdpowiedzUsuń