niedziela, 13 września 2020

IVAR RATUJE MAŁEGO STEGOZAURA

[PRZEDPREMIEROWO]

LISA BJÄRBO

"To szczęście, że stegozaury są roślinożercami... Dobrze, że ja nie jestem rośliną."

Chwyciłam za serię o dinozaurach z sympatii do niesamowitych kręgowców oraz przypomnienia sobie przyjemnych chwil, które spędziłam na czytaniu synowi książeczek na ich temat. Sebastiana szybko ogarnęła pasja zdobywania wiedzy o prehistorycznych stworach, które go oczarowały i zafascynowały, jednocześnie budziły ujmującą trwogę.

"Ivar ratuje małego stegozaura" świetnie nadaje się na bajeczkę na dobranoc, delikatnie przenosi młodego słuchacza między jawą a snem, w moment, w którym spełnia się marzenie o spotkaniu z przyjaznym dinozaurem. Co więcej, w tej opowieści mały chłopiec o imieniu Ivar staje się dużym bohaterem, obrońcą zwierzęcia, wykazuje się wyjątkową odwagą i fantastyczną cierpliwością.

Nie każdego stać na to, aby chętnie pospieszyć na pomoc wielkiemu stegozaurowi, udać się do pełnej niebezpieczeństw dżungli i oswobodzić z kolczastych krzewów przyszłego kompana przygód. Ale Ivar fenomenalnie daje sobie radę, nie tylko z mega wyzwaniem, ale też z trudnymi nazwami przedstawicieli świata dizozaurów i zapamiętywaniem ciekawostek na ich temat.

Pasjonujący tekst to połowa niezwykłej opowieści, druga część to cudowna oprawa graficzna, wypełniona urzekającą kreską i ciepłymi kolorami, tak jak dzieciaki lubią najbardziej. Ilustracje przykuwają uwagę młodych czytelników, atrakcyjnie podkręcają wyobraźnię, zachęcają do chwytania szczegółów i wymyślania własnych historii, a jest o czym śnić i opowiadać.

Warto kolekcjonować wszystkie książeczki z dinozaurowej serii - "Ivar ratuje małego stegozaura", "Ivar zaprzyjaźnia się z tyranozaurem", "Ivar i zaginiony diplodok", "Ivar ratuje głodne triceratopsy". Przygody, które natychmiast wciągną najmłodszych odkrywców przyrody, fauny sprzed nawet stu pięćdziesięciu milionów lat, gdyż pełne są zadziwiających ciekawostek i ekscytujących tajemnic. Twarde okładki znakomicie zniosą częste spotkania kilkulatków z Ivarem i jego dinozaurami.

4.5/6 - warto przeczytać
literatura dziecięca (3-5 lat), 28 stron, format 20cm x 25cm
premiera 16.09.2020 (2014), ilustracje Emma Göthner
tłumaczenie Iwona Jędrzejewska
Za możliwość przeczytania książki dziękuję
Wydawnictwu Czarna Owca.

24 komentarze:

  1. Uwielbiam takie książki dla dzieci, na pewno poszukam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również przepadam za tego typu lekturami. Mam do nich słabość. Teraz nadrabiam braki książek dla dzieci z dzieciństwa. Za moich czasów nie było ich aż tyle.

      Usuń
  2. Zawsze mi się podobały takie książeczki dla dzieci.
    Znam takiego malucha, który kocha tylko dino, jak mówi na nich.
    Książeczka ciekawa, fajnie ilustrowana, przygody, które mogą zaciekawić dzieci.Twarda okładka jest dużym atutem.
    Pozdrawiam :-)
    Irena-Hooltaye w podrózy

    OdpowiedzUsuń
  3. Mój syn bardzo lubi książki z dinozaurami:) pewnie by mu się spodobała historia!

    OdpowiedzUsuń
  4. Wspaniała książeczka, nie widziałam jej jeszcze na żadnym blogu. Cieszę się, że ją zaprezentowałaś. Muszę ją sprawić starszemu synkowi.

    OdpowiedzUsuń
  5. Wydaje mi się, że zainteresowanie dinozaurami to u małych chłopców jest jeden z etapów rozwojowych. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ta książka jest całkowicie w moim klimacie, mimo że dla dzieci :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetne są takie książeczki jeszcze o dinozaurach, uwielbiam.

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo podoba mi się ta książeczka. Uwielbiam historie o dinozaurach.

    OdpowiedzUsuń
  9. Kojarzę tę książeczkę z zapowiedzi, może kiedyś się skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  10. Atrakcyjna grafika przyciąga uwagę bez względu na wiek.

    OdpowiedzUsuń
  11. Ciekawa książeczka, myślę że kupię mojej siostrze. ♥️

    OdpowiedzUsuń
  12. O, mój ulubiony dinozaur! I jeszcze fajna książka z przesłaniem.

    OdpowiedzUsuń
  13. I dziewczynki lubią dinozaury i te bardziej naukowe pozycje i te bajkowe opowieści.

    OdpowiedzUsuń
  14. Świetna książka. Szczególnie jak Moi chłopcy są fanami dinozaurów, więc nie jest za długa a widzę że ma też duże obrazki. Lubimy takie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, to super, tym bardziej będę się za nią rozglądać.

      Usuń
  15. u mnie właśnie zaczyna się faza na dinozaury, także coś czuję, że będzie to pozycja obowiązkowa ;-). Podobają mi się ilustracje i dzięki Twojej recenzji przymierzam się do zakupu :-)

    OdpowiedzUsuń
  16. Porządnie wykonana książka dla młodych odkrywców. Bardzo ładna szata graficzna. Zapowada się ciekawa treść. Fajne jest to, że powstała cała seria. Dziękuję za polecenie.

    OdpowiedzUsuń
  17. Uwielbiam takie serie książeczek, które czegoś uczą :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Książka dla dzieci u Ciebie, to chyba musi być wyjątkowa. W domu mam miłośników tych wymarłych zwierząt więc zakupie ja synom

    OdpowiedzUsuń
  19. Taki stegozaur by mi się przydał czasami do przemieszczania się czy zjadania chwastów. O ile jest na nim wygodnie ;) Świetna seria!

    OdpowiedzUsuń
  20. Świetna seria. Mam przeczucie, że przypadnie do gustu moim chłopcom. Nawet 8 latek bedzie zadowolony. A że jesteśmy na etapie kiedy starszy brat czyta młodszemu to całkiem :) Kinga

    OdpowiedzUsuń