SAGA RODU MONTGOMERYCH tom 4
"Nasza rodzina jest ogromna. Montgomery'owie mieszkają we Francji, w Hiszpanii i we Włoszech."
Lekka i sympatyczna
lektura, poprawiająca nastrój, dająca uczucie romantycznej satysfakcji
czytelniczej. Udana mieszanka najróżniejszych emocji,
mocno zintensyfikowanych i skumulowanych w czasie, właśnie tak, jak
tego oczekujemy, sięgając po ten gatunek literacki. Intrygująca fabuła pełna zaskakujących zdarzeń, fascynujących splotów ludzkich losów,
wzajemnych uzależnień, wpływów, podporządkowań i dominacji. Sympatyzujemy z bohaterami, chętnie śledzimy ich poczynania, niełatwą drogę do szczęścia. Postaci przekonują nas wyrazistością, interesująco
dobranymi wadami i zaletami, ciekawymi dialogami podszytymi humorem. Przyjemne chwile relaksującego zaczytania.
Czwarty tom sagi zdominowała postać
Milesa, najmłodszego z braci Montgomerych. Cieszący się dotąd
wielkim powodzeniem u kobiet, niespodziewanie spotyka wrogo do niego nastawioną dziewczynę o
silnym charakterze i nieprzeciętnej urodzie. Niezrażony trudnościami usilnie stara się zdobyć
względy wybranki serca. Sytuację dodatkowo komplikuje fakt, że wywodzi się ona ze
zwaśnionego z Montgomerami rodu Chatworthów. Czy uda się wyjaśnić kłamstwa, wybaczyć
krzywdy i zniewagi? Do jakiego stopnia urażona duma i honor mogą przeszkodzić
w zdobyciu upragnionego życiowego spełnienia? Czego potrzeba, aby z nienawiści mogła
narodzić się miłość? W książce wiele
motywów z życia pozostałych członków rodziny Montgomery. Ich wzajemnie przeplatające się losy i podejmowane działania ubarwiają wydarzenia, dynamizują akcję i dostarczają nutkę niepewności o losy bohaterów. Saga rodu Montgomerych to dobra przygoda czytelnicza przenosząca nas w szesnasty wiek, tomy świetnie ze sobą współgrają, a zakończenie spina klamrą powieściowe wątki, uchylając także nieco tajemnicy z przyszłości ulubionych postaci.
"Obietnica" tom 1, "Dziedziczka" tom 2, "Wiedźma" tom 3
4/6 - warto przeczytać
romans
Data premiery: 11.05.2016
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu BIS. :)
O to coś dla mnie!
OdpowiedzUsuńPrzyjemne zaczytanie, zwłaszcza, że wakacje już się zaczęły i można więcej czasu poświęcić takim relaksującym książkom. :)
UsuńWidzę, że brzmi naprawdę obiecująco :) Jak będę miała okazję to na pewno przeczytam!
OdpowiedzUsuńJustyna z livingbooksx.blogspot.com
Nawet nie wiemy kiedy, a wciągamy się z lekkością w jej opowieść i sympatyczny nastrój. :)
UsuńChętnie przekonam się, co jest potrzebne, aby z nienawiści zrodziła się piękna miłość :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńTak niewiele, a jednocześnie tak dużo. :) Czekam na wrażenia po zapoznaniu się z nią. :) Przyjemnego zaczytania. :)
UsuńByć może będzie to kolejna pozycja na mojej liście, dzięki! :)
OdpowiedzUsuńIdealna na wakacyjny relaks. :)
UsuńCzekaj czekaj, czy to jest naprawdę 169 książka, jaką przeczytałaś w tym roku? Jeśli tak, to chapeau bas!
OdpowiedzUsuńMnóstwo czytam i jestem z tego powodu bardzo szczęśliwa. :)
UsuńIm częściej zaglądam na blogi o książkach, tym częściej dociera do mnie jak wiele jeszcze w swoim życiu mam do przeczytania :)
OdpowiedzUsuńNiezwykle przyjemnie jest się tak zagłębiać w książkach, wyciągać z nich mnóstwo dla siebie, Świadomość, że tyle jeszcze podróży z książkami na nas czeka sprawia wiele radości. :)
Usuńogólnie bardzo lubię takie rodzinne sagi, ale nie koniecznie w formie romansu
OdpowiedzUsuń