"Tak trudno było pogodzić się z tym, że każdy dzień był okrutny,
przynosił nowe tragedie - te, które się widziało samemu, i te, o których
się słyszało." Wisława Skłodowska
Czytając bardzo bolesne i
wzruszające wspomnienia, mam wrażenie, że los naprawdę się do mnie
uśmiechnął, przeznaczył mi szczęśliwą gwiazdę, która czuwa nade mną, nie
dopuszczając, abym zmuszona była przeżywać takie tragedie i dramaty.
Skoro już w trakcie lektury wyzwalają się bardzo silne emocje, to naprawdę
trudno jest w pełni zrozumieć, co zmuszeni byli przeżywać autorzy
wspomnień, liczni uczestnicy Powstania Warszawskiego, świadkowie hitlerowskiej i sowieckiej okupacji. Sięgając po ich zapiski
czuję, że nie pozwalam zapomnieć o przerażających wydarzeniach,
bestialstwu okupantów, wyjątkowym okrucieństwie, identyfikuję się z ofiarami, okazuję szacunek uczestnikom walk z najeźdźcą. Ogromnie cenna lekcja
historii dla każdego, bez względu na pochodzenie, status czy
wykształcenie, tylko czy ludzie zechcą wziąć ją do serca, oddać
się prawdziwym refleksjom, zastanowić nad istotą człowieczeństwa i z
determinacją nie dopuszczać więcej do wojen. Nauka, którą trzeba brać głęboko do serca, ze zrozumieniem przekazywać kolejnym pokoleniom, wzbogacać spojrzenie na
świat i człowieka.
Poznajemy różne losy, których
wspólnym ogniwem stała się wojna i powstanie, mieszkańców okupowanej
Warszawy, zwykłych ludzi, którzy w godzinie prawdy okazali się prawdziwymi bohaterami. Razem z
nimi przeżywamy grozę walk, znajdujemy odwagę, czerpiemy
siłę z więzi rodzinnych i ludzkiej solidarności, niejako wbrew
okolicznościom odnajdujemy ślady dobrej natury człowieka. Jedni mieli
niesamowite szczęście i umknęli śmiertelnemu przeznaczeniu, innym go
zabrakło i złożyli największą ofiarę za honor, godność i
wolność. Wszyscy zapłacili tak dużo za to, abyśmy mogli czuć
niepodległość, oddawać się spokojnej i wypełnionej cennymi wartościami
codzienności. I znów, jestem pod ogromnym wrażeniem, że autorzy wspomnień
nie oceniają i nie rozliczają po wojnie, noszą w sobie wszystkie
zapamiętane obrazy, dotkliwe straty i silne emocje z tamtych czasów,
a jednak z całą determinacją oddają się ponownemu urządzaniu życia,
czerpaniu z niego radości, realizowaniu marzeń i pragnień. Jak bardzo
chłonie się sobą takie nieprzemijające przekazy, uniwersalne prawdy,
szczerą serdeczność okazywaną życiu i ludziom. Zebrane w książce
fragmenty życiorysów robią ogromne wrażenie, zdecydowanie warto
po nie sięgać, zapamiętać i inspirować się nimi.
5/6 - koniecznie przeczytaj
wspomnienia
data premiery: 29.06.2016
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Bellona. :)
Może to dziwnie zabrzmi, ale mam sentyment do takich klimatów, jako wielka miłośniczka poezji Baczyńskiego i Broniewskiego.
OdpowiedzUsuńA ja już od dłuższego czasu chętnie sięgam po takie książki, im człowiek starszy, tym więcej przyciąga go historia.
UsuńJa też. Baczyński pięknie pisał....
OdpowiedzUsuńZwłaszcza w liceum mocno się w niego zagłębiałam, teraz też chętnie przebywam w jego klimacie. :)
UsuńPozycja obowiązkowa dla mnie :)
OdpowiedzUsuńDla mnie też. :) Teraz chcę dotrzeć do poprzedniej książki autorki, również ze wspomnieniami uczestników tych wydarzeń. :)
UsuńCzytam dużo tego typu książek i ciągle sięgam po kolejne.
OdpowiedzUsuńBo w nich zawarta jest prawda o człowieku. :)
UsuńBardzo chętnie przeczytam tę pozycję. Wiele emocji ale bardzo potrzebnych przy czytaniu.
OdpowiedzUsuńPrzeszłość, którą trzeba znać, bez wątpienia. :)
UsuńZupełnie nie moje klimaty :P ja i książki w takim klimacie się nie lubimy.... ;/
OdpowiedzUsuńPrzykro mi to słyszeć, ale może kiedyś.
UsuńNarazie nie dla mnie. Mam dużo obowiązków i mniej czasu na książki. ;/
OdpowiedzUsuńU mnie też deficyt czasowy, nie udaje mi się sięgać po wszystko, co bym chciała. Taki los miłośników książek. :)
UsuńTa książka to moje klimaty. Książki o tej tematyce wywołują dużo emocji, tej jeszcze nie czytałem, chętnie się skuszę :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie warto, wspomnienia obok których nie można przejść obojętnie, wywołują mnóstwo refleksji i takiej pokory.
UsuńZ pewnością to trudna lektura, z pewnością bolesna, to z zainteresowaniem po nią sięgnę.To czasy, o których nie możemy zapomnieć.
OdpowiedzUsuńMam wrażenie, że niezapominanie o nich to powinien być nasz taki wewnętrzny przymus. Obecnie staram się sporo na ten temat przybliżać swoim dzieciom, mam nadzieję, że dzięki temu będą znacznie intensywniej korzystać z przeszłości.
UsuńKiedyś bardzo lubiłam sięgać po taką literaturę, dziś już mniej. Ale może kiedyś znów najdzie mnie na nią ochota, więc zapamiętam ten tytuł.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Z pewnością przyjdzie jeszcze okres, kiedy znów ta tematyka stanie się bliska sercu. :)
UsuńNa pewno przeczytam tę książkę!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;) http://literacki-wszechswiat.blogspot.com/
Mocno wzbogaca człowieka wewnętrznie. :) Pozdrawiam serdecznie. :)
UsuńNie mój typ, ale wiem, komu mogę polecić ;)
OdpowiedzUsuńTytuł warto zapisać, podać dalej. :)
UsuńNiestety książka nie dla mnie, ale przekażę przyjaciółce informację o niej, będzie zachwycona.
OdpowiedzUsuńJak najbardziej, zdecydowanie warto. :)
UsuńKlimaty zdecydowanie moje. Choć tematyka bolesna, zawsze chętnie zagłębiam się w podobne historie, aby w pewien sposób uwolnić je od zapomnienia :(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Tak, dla mnie też to ogromny szacunek i utrwalenie w pamięci, mojego pokolenia i kolejnych. Pozdrawiam ciepło. :)
UsuńNiełatwa tematycznie książka. Muszę się jeszcze nad nią zastanowić.
OdpowiedzUsuńKsiążka nie jest na szybkie czytanie, ale z uwagą i skupieniem, temat poważny, ale i też niosący mnóstwo cennych przesłań.
UsuńNigdy nie sięgałam po takie książki. Po tą chyba również nie sięgnę. Nigdy nie przekonywały mnie wątki wojenne, czy historyczne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
secretsofbooks.blogspot.com
Tu wszystko bazuje na indywidualnych przeżyciach i wspomnieniach, nie można już bliżej być drugiego człowieka i relacji z jego doświadczeń życiowych. Mocno zachęca, bo to niezwykłe przeżycie emocjonalne. :)
UsuńKsiążka wymagająca skupienia i zadumy. Trudno jest sobie wyobrazić, co przeżyli ludzie w tamtych czasach. Ciężko uwierzyć, że to wszystko miało miejsce i nie jest fikcją literacka...
OdpowiedzUsuńDzięki takim wspomnieniom, odkrywaniu się drugiego człowieka na bolesne doświadczenia, naprawdę wiele z tego wynoszę dla siebie. Wspaniale, że kolejna porcja wiedzy i wspomnień została utrwalona.
UsuńCzytam teraz książki dotyczące 2 wojny światowej. Chętnie zapoznam się i z tą pozycją, gdyż ten temat nie jest mi obojętny. Jeśli tylko znajde te ksiazke w swojej bibliotece na pewno przeczytam. Jestem jeszcze bardziej zachęcona Twoją wysoką oceną.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie;)
(recenzentka-ksiazek.blogspot.com)
Jeszcze chcę sięgnąć po poprzednią książkę autorki, tam też czeka na czytelnika ogromna porcja wspomnień. Pragnę jak najszybciej do nich dotrzeć. Pozdrawiam serdecznie. :)
UsuńLubię książki o tematyce 2 wojny światowej, więc jestem skłonna dać jej szansę :)
OdpowiedzUsuńKsiążka mocno wzbogaca, jak dla mnie wyjątkowa lektura. :)
UsuńChętnie przeczytam, ale nie teraz. Obecnie szukam czegoś o lżejszej tematyce.
OdpowiedzUsuńKiedy przyjdzie odpowiedni moment, z pewnością silnie emocjonalnie poprowadzi w przeszłość. Zdecydowanie warto po nią sięgnąć. :)
UsuńUważam, że takie książki to pozycja obowiązkowa dla każdego więc pewnie wcześniej czy później przeczytam
OdpowiedzUsuńPodobnie uważam, pozdrawiam ciepło. :)
UsuńPodoba mi się to podejście, o którym piszesz. Bohaterowie nie rozpamiętują czasów, a jedynie je wspominają i wyciągają wnioski. Kiedyś chętnie przeczytam. Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńJestem pod ogromnym wrażeniem takich postaw, nie wiem, czy mnie byłoby na takie zachowania stać, tym bardziej mocno podziwiam.
UsuńNiestety nie przepadam za takimi książkami, więc sobie daruję.
OdpowiedzUsuńA szkoda, bo to bardzo wartościowa propozycja czytelnicza.
UsuńTeż zawsze czytając literaturę dotyczącą wojen, mam poczucie, że mam wielkie szczęście, że żyję w tych czasach, a nie innych. To straszne, że przez ludzką głupotę takie brutalne czasy mogą powrócić. ;/
OdpowiedzUsuńBoję się nawet o tym myśleć... mam nadzieję, że moje dzieci...
UsuńKiedyś uwielbiałam czytać książki o takiej tematyce. Później gdy zaszłam w ciążę i urodziłam dziecko moja wrażliwość mocno się zwiększyła i jakoś nie mogłam przejść przez nie. Może najwyższa pora powrócić.
OdpowiedzUsuńRównież z ogromną empatią podchodzę do takich wspomnień, bardzo długo jeszcze po ich przeczytaniu o nich myślę, czasem drobna rzecz mi o nich przypomina, jakaś sytuacja, film, reportaż, ale mam wrażenie, że jak najbardziej należy pielęgnować te wspomnienia, wsłuchiwać się w głosy świadków tamtych wydarzeń.
UsuńKiedyś uwielbiałam czytać książki o takiej tematyce. Później gdy zaszłam w ciążę i urodziłam dziecko moja wrażliwość mocno się zwiększyła i jakoś nie mogłam przejść przez nie. Może najwyższa pora powrócić.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie. :)
UsuńUwielbiam taką tematykę, książka zdecydowanie dla mnie! :)
OdpowiedzUsuńNa mnie wywarła ogromne wrażenie, już nawet wybrane fragmenty przytaczałam swoim dzieciom, była okazja do rozmowy na poważny temat, przekazania części polskiej historii.
UsuńJak dobrze, że Cię znalazłam w tych czeluściach Internetu!!!! Blog wpisuję do ulubionych.Bede śledzić Twoje wpisy z przyjemnością. Powyższą książkę na pewno przeczytam.Skoncze tylko Dziewczyny wyklęte.:-) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńRównież bardzo się cieszę, wzajemne inspirowanie się zawsze interesujące. :) A temat Powstania Warszawskiego bardzo mi ostatnio bliski. :) Pozdrawiam serdecznie. :)
Usuń