piątek, 14 czerwca 2019

POWIEDZ MI TO SZEPTEM Kerry Anne King

"Zawsze myślałam, że żal jest jednolitą teksturą smutku, ale mój ma wiele warstw: poczucia winy, złości i śmiechu."

Nie spodziewałam się, że będzie to tak satysfakcjonująca przygoda czytelnicza. Zanim po nią sięgnęłam obawiałam się nasycenia wątkiem obyczajowym, ale jeśli w tak zajmujący i sympatyczny sposób ma być podawany, to może pojawiać się także w innych thrillerach. Natychmiast czuć, że książka napisana przez dojrzałego pisarza, niestawiającego na powierzchowność, ale zadającego sobie trud sięgnięcia głębiej w psychikę bohaterów i wybrane problemy społeczne. Wciągająca narracja, frapująco zapleciona intryga, ciekawe postaci i, jak na ten gatunek przystało, przyjemny dreszczyk emocji. Już od pierwszych stron wiedziałam, że to powieść dla mnie, szybko się w niej odnalazłam, swobodnie przeszłam w świat fikcji, gdzie nie tylko postawiono na ciekawy pomysł na fabułę, ale i atrakcyjne jego przedstawienie. Dałam się wkręcić w przybliżaną historię, która w miarę upływu stron nabiera wyrazistości, smakowitości i przyjemności czytania. Autorka wrzuciła mnie w szybko obracający się wir tajemnic, zaskakujących zwrotów akcji i trudnych do przewidzenia incydentów.

Czterdziestoletnia Maisey Addington dowiaduje się, że jej matka zapadła w śpiączkę, zaś ojciec oskarżany jest przez policję o znęcanie się nad żoną. Kobieta wraz z dwunastoletnią córką przyjeżdża w rodzinne strony, aby pomóc rodzicom. Maisey i Elle wytworzyły bardzo bliskie relacje, okazują wzajemne zrozumienie i wsparcie. Ojciec Elle jest znanym adwokatem, wykazuje się apodyktyczną osobowością i z perspektywy nowej rodziny narzuca swoją wolę. Powrót do domu wywraca całe życie Maisey do góry nogami, nagle spadają na nią niepokojące wieści, ujawniają się tajemnice, które mają już dość bycia w cieniu ludzkiej pamięci. Jednak niełatwo będzie wystawić się na bolesne ciosy przeszłości, dotrzeć do prawdy i ją ogarnąć. Odświeżane wspomnienia nie są ani subtelne, ani spokojne, wnikają w świadomość z całą gwałtownością wybuchu, naruszają emocjonalną tamę, miksując fragmenty obrazów i słów.

5/6 - koniecznie przeczytaj
thriller, 350 stron, premiera 10.04.2019, tłumaczenie Justyna Spandel
Książkę "Powiedz mi to szeptem" zgarnęłam z półki "nowości".

47 komentarzy:

  1. lubię takie zaskoczenia, kiedy książka okazuje się interesująca pomimo sceptyczność na początku

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie do końca w moim klimacie ;(

    OdpowiedzUsuń
  3. Teraz nie mam ochoty na taką książkę, ale będę o niej pamiętać w okresie jesienno-zimowym :) aktualnie nadrabiam zaległości czytelnicze.

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam twój styl pisania recenzji. Chce się czytać

    OdpowiedzUsuń
  5. Jakoś tak tak... King brzmi obiecująco, mimo że to ktoś inny ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawe podejście do lektury, choć moim zdaniem brak tu... innowacyjności w warsztacie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Twoje recenzje, zawsze potrafią przekonać mnie do książki ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kilka razy mignęła mi ta książka na półce, zastanawiałam się czy po nią sięgnąć. Po tej recenzji, wiem, ze muszę ją przeczytać :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie słyszałam jeszcze o tej książce. Lubię takie klimaty i znowu muszę poszerzyć moją listę do przeczytania o koleją pozycję.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ostatnio coraz częściej sięgasz po literaturę, która i mnie zachęca!

    OdpowiedzUsuń
  11. Mam ją już w swoich planach czytelniczych, dlatego miło mi się czytało Twoją pozytywną recenzję.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  12. Zainteresowałaś mnie i zaczęłam głębiej szperać o tej autorce. Okazuje się, że ją znam ale jako Kerry Schafer!!!! Znam jej nowele fantasy i też gorąco polecam.
    Widzę, że mamy podobny gust.
    Jadzia Gibson

    OdpowiedzUsuń
  13. Gdzieś już widziałam tą pozycję, ale wtedy jakoś nie zwróciłam na nią większej uwagi

    OdpowiedzUsuń
  14. super! idealna książka dla mnie. Niech no tylko wpadnie mi w ręce :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ciekawie się zapowiada :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Z chęcią sięgnę po tę publikację. Moja uwagę zwróciła fascunujaca okladka-jestem wzrokowcem i podobają i się piękne rzeczy☺️ natomiast fabuła jest intrygująca. Z chęcią spędzę z książką wolny czas.

    OdpowiedzUsuń
  17. Od dnia premiery książka zwraca moją uwagę. Ciągle się waham czy ją przeczytać. Twoja recenzja coraz bardziej mnie przekonuje.

    OdpowiedzUsuń
  18. Brzmi całkiem ciekawie, chociaż jak tak czytam twoją recenzję, to odnoszę wrażenie, że to nieco zawikłana historia :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Lubię takie książki. Chętnie ponía sięgne.

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie czytałam ale coś na lato :) Będę mieć na uwadze !

    OdpowiedzUsuń
  21. Ale mnie zachęciłaś!! Asia :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Zaintryowałaś mnie, lubię takie powikłane tematy.

    OdpowiedzUsuń
  23. Tematyka śpiączki... Ciężka sprawa...

    OdpowiedzUsuń
  24. I w końcu coś dla mnie. Kiedyś oglądałam film, bardzo podobny pod względem fabuły. Jestem ciekawa, czy książka i mnie wciągnie :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Twoja opinia bardzo zachęca do przeczytania :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Lubie dreszczyk emocji i nietuzinkowych bohaterów :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Książka w moim klimacie. Z chęcią ją przeczytam jak ją wypatrzę.

    OdpowiedzUsuń
  28. Zastanawiałam się nad zrecenzowaniem tej książki, jednak doszłam do wniosku, że nie jest ona w moim stylu. Obecnie ograniczam sobie książki, które mogą mi się nie spodobać i nie próbuje zabierać się za nie.

    OdpowiedzUsuń
  29. Nie słyszałem o tej książce. Moze być ciekawa po przeczytaniu Twojej recenzji :-)

    OdpowiedzUsuń
  30. Kiedyś po nią sięgnę, jednak zdecydowanie nie teraz, bo mam tyle do przeczytania! 😥 Za mało czasu, za dużo książek

    OdpowiedzUsuń
  31. Myślę, że zostawimy sobie na czas jesieni

    OdpowiedzUsuń
  32. Zaciekawiłaś mnie niesamowicie! To może być dobra książka!

    OdpowiedzUsuń
  33. Po recenzji stwierdzam, że książka będzie ciekawa :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Ciekawa recenzja, ale wydaje mi się jakaś taka "ciężka" ta pozycja. Nie czuję ostatnio takich książek.

    OdpowiedzUsuń
  35. Zaintrygowałaś mnie recenzją tej książki, chętnie zerknę na ten tytuł przy najbliższej okazji. :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Koniecznie muszę się z nią zaprzyjaźnić, ale podejrzewam że bardziej zapoznamy się w okresie zimowym

    OdpowiedzUsuń
  37. Nie mam w planach czytać tej książki, może kiedyś ... ;d

    OdpowiedzUsuń
  38. Czasami tak się właśnie zdarza, że obawiamy się nadmiaru wątku obyczajowego w innym gatunku. Przewidujemy, iż będzie go multum, przez co cała historia zmieni się nie do poznania. Jak widać tutaj taki wątek jeszcze dodał atrakcyjności! A że dodatkowo książka została napisana ze smakiem, autorka dopieściła ją w wielu względach... Będę miała na uwadze, bo takiej uczty czytelniczej nie można ominąć szerokim łukiem. ;)

    OdpowiedzUsuń
  39. Jednak to nie moje klimaty :(

    OdpowiedzUsuń
  40. A ja myślę, że to coś dla mnie. Chętnie przeczytam:)

    OdpowiedzUsuń
  41. Jednak dla mnie. Zmyliła mnie okładka. I tak bywa. Spodziewałam się innego gatunku, a tu takie zaskocznie. Myślę że może mi się spodobać. Kinga

    OdpowiedzUsuń
  42. Wysoka ocena, a więc warto przeczytać :-)

    OdpowiedzUsuń
  43. Zapowiada się ciekawie, a że lubię thrillery to z chęcią sięgnę po tę książkę. Zobaczymy, czy mi się też tak bardzo spodoba, jak Tobie.

    OdpowiedzUsuń