"Najbardziej niezrozumiałą rzeczą dotyczącą Wszechświata jest to, że można go zrozumieć." Albert Einstein
Współczesna
fizyka koncentruje się na ujęciu mikrokosmicznym, obejmującym zjawiska
kwantowe, i genezie Wszechświata. Nowe wyobrażenia i idee rewolucjonizują spojrzenie
na strukturę i ewolucję Wszechświata, ale charakteryzują się wysokim
stopniem nasycenia przypuszczeń i niepewności, wybiegają daleko
poza naukę. I książka przybliża właśnie czytelnika do tych zagadnień, w
ogólnym zarysie wyłuskuje to, co najważniejsze, przekształca szatę
informacji tak, aby przedstawić ją w sposób jak najbardziej spójny i
przejrzysty. Pomaga przyjazna narracja, gdzieniegdzie
wzbogacona dowcipem, odpowiednio dobrane ilustracje, uzupełniający
słowniczek i indeks.
Sporo uwagi poświęcono różnicom między
fizyką klasyczną a kwantową, poprowadzono przez główne pojęcia
M-teorii, obiektywnej rzeczywistości, historii alternatywnych, teorii
wszystkiego, Multiwszechświata. Interesujące podsumowania, atrakcyjnie
przedstawione, jednak nie wnoszą niczego nowego i
odkrywczego. Publikacja bardziej dla entuzjastów nowego oblicza fizyki,
ale dopiero poszukujących odpowiedzi na nurtujące pytania, pragnących
zagłębić się w interpretację tego, co mocno dyskusyjne, czasem wątpliwe,
jednak frapujące i rozwijające. Pasjonująco jest odkrywać tajemnice,
starać się je ogarnąć, czy choćby przybliżyć się do uświadomienia sobie
ich.
Ciekawie jest przyglądać się kierunkom, w
którym zmierza współczesna orientacja człowieka, cieszy penetrowanie Wszechświata myślą, nie wystarcza już tradycyjna koncepcja praw natury. Pod względem rzutu na rozwój cywilizacyjny publikacja sprawdziła się
wyśmienicie. Zabrakło konkretów, lecz wynika to ze specyfiki
tego, co badane, a także początkowej fazy odkrywania wiedzy z tych
obszarów. Po zapoznaniu się z książką kilka elementów w mojej układance
o Wszechświecie nabrało usystematyzowanych ram, inne wzbudziły
chęć dowiedzenia się czegoś więcej, wszystkie utwierdziły w
przekonaniu, że poznawanie i ekspansja, nawet w dziedzinach niekoniecznie
bliskich sercu, daje sporo zadowolenia i satysfakcji. Wciąż jednak
pozostaję ze sceptycyzmem wobec obecnie lansowanych przez fizykę koncepcji,
wydaje mi się, że jeszcze dużo wody upłynie zanim się do nich przekonam, ale doceniam niezwykłą otwartość umysłów naukowców.
Inne książki zbliżone tematycznie i wciągnięte na blog to "Teraz. Fizyka czasu", "Życie 3.0", "Obliczanie Wszechświata", "Mapy kosmosu", "Zmarszczki czasoprzestrzeni".
4/6 - warto przeczytać
literatura popularnonaukowa (fizyka, kosmologia), 231 stron, premiera 15.05.2019 (2010)
tłumaczenie Jarosław Włodarczyk
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Albatros.
Nie są to moje klimaty czytelnicze ale miło się patrzy że taki pozycję przypadają komuś do gustu ;)
OdpowiedzUsuńwydaję się bardzo ciekawą lekturą, chętnie bym po nią sięgnęła :)
OdpowiedzUsuńNie cierpiałam nigdy fizyki, to przedmiot, który mnie odstrasza, zawsze miałam z nim problem :D
OdpowiedzUsuńChętnie przeczytam, chociaż podejrzewam,że łatwo nie będzie :-)
OdpowiedzUsuńDodam,że czytałam już jego książki i pomimo że beletrystyczne, to jednak trzeba jakieś pojęcie o fizyce mieć :-)
UsuńNa szczęście Hawking tłumaczy fizykę tak, że nawet taki humanista jak ja ją zrozumie.
UsuńStephen Hawking to dla mnie i pewnie dla wielu bardzo inspirująca postać, wierzę, że książka jest warta przeczytania.
OdpowiedzUsuńZdecydowanie chciałabym nadrobić swoją wiedzę w tym zakresie. Kiedyś bardzo interesowała mnie fizyka, ale podczas dorastania to zostało wyparte przez inne nauki. Dopisuję do mojej listy "to read" :).
OdpowiedzUsuńNie moja półka
OdpowiedzUsuńHawkinga kocham za jego proste podejście do trudnych tematów kosmosu i świata. Będę, na bank będę to czytać!
OdpowiedzUsuńKsiążkę Hawkinga z chęcią przeczytam ;)
OdpowiedzUsuńPrzeczytam chętnie tą książkę. Póki co oglądam ostatnio tylko Discovery Science i właśnie wszechświat
OdpowiedzUsuńOh, wow, książka totalnie nie dla mnie. Wakacje nie są od takiej lektury :D. Bardzo nie lubię fizyki i strasznie mnie ona męczy, więc z tą książką miałabym na pieńku.
OdpowiedzUsuńOd kiedy przeczytałam Krótką historię czasu, a chyba to było 20 lat temu jak nie dalej!, to jestem fanką Hawkinga.
OdpowiedzUsuńNie...to nie dla mnie. Fizyki nie znosiłam. A z resztą w wakacje wolę lżejszą lekturę.
OdpowiedzUsuńPrzyznaję, że temat wszechświata, powstania świata, różnych planet ostatnio bardzo mnie ciekawi, więc to w sam raz coś dla mnie.
OdpowiedzUsuńHawking jest niesamowity! Książka brzmi ciekawie, choć na pewno nie jest tak łatwa do przebrnięcia ;)
OdpowiedzUsuńMyślę, że może to być bardzo interesująca pozycja
OdpowiedzUsuńLubię twórczość Hawkinga, choć nie jest ona łatwa.
OdpowiedzUsuńCzytałam niedawno inną książką Hawkinga i byłą świetna dlatego sądzę, że ta również będzie bardzo dobra
OdpowiedzUsuńDla mnie to zbyt skomplikowane tematy ;)
OdpowiedzUsuńCzasami odskocznia do czegoś innego jest wskazana 😁
Usuńjakaś bardzo krótka ta książka, w zasadzie to na jeden wieczór ;-)
OdpowiedzUsuńFizyka to ciężka, ale zarazem intrygująca sprawa. Jednakże dla mojego małego umysłu chyba było by to za skomplikowane.
OdpowiedzUsuńoj ten temat zdecydowanie nie dla mnie
OdpowiedzUsuńNa pewno sięgnę po tę książkę, ponieważ lubię literaturę popularnonaukową oraz ogólnie ciągnie mnie twórczość Hawkinga! :D A skoro warto, to tym prędzej nadrobię te straty w lekturze.
OdpowiedzUsuńwww.kulturalnameduza.pl
Wprost nie mogę się doczekać, aż sięgnę po tę książkę Hawkinga. Po "Krótkich odpowiedziach na wielkie pytania" jestem aż głodna jego twórczości. :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że idziesz mocno w naukę😊
OdpowiedzUsuńBardzo dobrze,będę miałą co czytać :-)
UsuńBrzmi ciekawie, ale to raczej nie jest lektura dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńObawiam się że mogłaby mnie zmęczyć ta książka, sama nazwa fizyka kwantowa wywołuje u mnie nie chcieć. Zdaję sobie sprawę że to bardzo wazna dziedzina wiedzy, ale zupełnie nie dla mnie
OdpowiedzUsuńNiestety zagadnienia związane z fizyką w ogóle mnie nie interesują. To nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńPoza tym są wakacje, trzeba wyluzować 🙃
UsuńZ fizyki zawsze byłam słaba, moze tak książka coś by mi rozjaśniła.
OdpowiedzUsuńNienawidzę fizyki, ale uwielbiam Hawkinga. Bardzo go szanuję jako czołówka i naukowca. Jest niezwykle inteligentnym mężczyzną. Niestety nie miałam przyjemności czytać jeszcze ani jednej jego książki i muszę to szybko nadrobić. Kinga
OdpowiedzUsuńRównież bardzo interesują mnie takie książki. Teraz wiele ich ukazuje się w formie dla młodszych czytelników i są naprawdę cudowne. Moje córki je uwielbiają.
OdpowiedzUsuńChociaż zaprezentowana przez Ciebie książka niesie ze sobą interesujące tematy, gdzie można zgłębić wiedzę z dziedziny fizyki, to jednak ja wolę pozostawić ten tytuł tym, którzy będą w stanie go docenić. ;)
OdpowiedzUsuńA to akurat tematyka z kręgu moich zainteresowań. Dziękuję za recenzję :)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o niej wcześniej.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie ♥♥
Nie oceniam po okładkach
Od dłuższego czasu szukam pozycji, która w przystępny dla laika sposób przybliży tematykę kwantów i aktualnych kierunków w fizyce - chyba właśnie znalazłam ;)
OdpowiedzUsuńDzięki za recenzję :)
nie znałam tego tytułu
OdpowiedzUsuńTematyka bardzo zagadkowa :)
OdpowiedzUsuńBardzo mnie interesuje ten człowiek i jego poglądy, Chętnie bym przeczytała tę ksiażkę
OdpowiedzUsuńOj fizyka ta nie moje klimaty chociaż bardziej ja wolę od matematyki :)
OdpowiedzUsuńMam i uwielbiam. Tę i inne są przecudowne!
OdpowiedzUsuńWydawnictwo Albatros ma ciekawe książki, lubimy je
OdpowiedzUsuńO rety, brzmi jak bardzo ambitna lektura! W wakacje nie ma u mnie miejsca na takie, ale przyjrzę się bliżej autorowi
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa książki i słyszałam o autorze, ale no jeszcze trzeba to przemyśleć :D
OdpowiedzUsuńZAPRASZAM NA MÓJ BLOG
Fizyka jest niezmiernie ciekawa, choć w szkole taka nie była. Dopiero gdy odkryłam takie książki, zaczęłam się tym interesować naprawdę 😸
OdpowiedzUsuńBardzo sobie cenię Stephena Hawkinga. Gdy jeszcze żył, z uwagą śledziłam jego FanPage. Niesamowity naukowiec tak bardzo zniszczony przez chorobę, a jednocześnie ze światłym umysłem do samego końca. Książkę chętnie przeczytam.
OdpowiedzUsuńKsiążka dla mojego brata jak nic :D
OdpowiedzUsuńJezu ja zawsze z fizyki byłam noga i chyba dlatego ten tytuł mnie szczerze mówiąc, wręcz odstrasza.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!