wtorek, 18 czerwca 2019

NIEUCHWYTNY James Patterson, David Ellis

[PRZEDPREMIEROWO]

"Ludzie są najbardziej szczerzy w chwili narodzin i w chwili śmierci."

Powieść napisana w starym dobrym stylu sensacji, w której główne skrzypce gra wątek kryminalny. Porządnie umotywowana intryga, z kilkoma warstwami do odsłonięcia, ciekawie poprowadzona, momentami przewidywalna, kiedy indziej zaskakuje zwrotem akcji. Nie zrozumcie mnie źle, ale w takich porządnie umotywowanych detektywistycznych zmaganiach czuję się swobodnie i bezpiecznie, doskonale znam konstrukcję przybliżania historii, wiem, po jakich schematach się poruszam, a moje wyczekiwanie na napięcie zostaje zaspokojone. Odpowiada mi podejście do bohaterów, nieco ironiczne, kontrastowe i przekonujące. Co prawda, kluczowa postać wywołuje sprzeczne odczucia, ale jest to świadome działanie ze strony autorów, więcej niż lekkie koloryzowanie osobowości, postaw moralnych i oczywiście mrocznej przeszłości. Nie ma tu odkrywczych pomysłów, a jednak szybko dajemy się wciągnąć wartkiej akcji, wypełnionej zagadkami morderstw i efektownymi incydentami. Delikatnie wpleciony wątek miłosny przyjemnie ubarwia opowieść, jego zakończenie łatwe do odgadnięcia, ale w końcu po krwawych scenach wyczekujemy ciepłego i wypełnionego nadzieją obrazu.

Już od pierwszych stron książki dowiadujemy się, że nie będzie prosto zmierzyć się z szalonym seryjnym mordercą, mało tego, nawet wszczęcie śledztwa w jego sprawie okazuje się niełatwe. Poza jedną osobą, Emmy Dockery, nikt nie widzi uzasadnienia do zagłębiania się w prawdziwe przyczyny pięćdziesięciu trzech pożarów, w których zginęły pięćdziesiąt trzy osoby. Dla policji wszystko jest jasne, były to nieszczęśliwe wypadki, bez ingerencji osób trzecich. Jednak zawieszona w obowiązkach agentka FBI nie poddaje się presji bezradności i uśpienia, za wszelką cenę stara się uchwycić najmniejsze dowody potwierdzające jej przypuszczenia i podejrzenia. Determinacja w wyjaśnieniu zabójstw umacnia się, jedną z ofiar jest siostra bliźniaczka Emmy. Ale jak zaufać intuicji, kiedy brak motywów, dowodów, narzędzia zbrodni, świadków, podejrzanych, a miejsca pożarów są perfekcyjnie zaaranżowane? Jak walczyć o sprawiedliwość, jak zapobiec kolejnym zbrodniom, kiedy nawet bezpośredni szef rzuca kłody pod nogi? A seria podpaleń nie ustaje, a nawet nasila się. Wrażenia po zapoznaniu się z innymi książkami Jamesa Pattersona: seria NYPD ("Scenariusz mordercy", "Zdążę cię zabić", "Piętno Kaina", "Śmierć na żywo", "Czerwony alarm"), "Gdzie jest prezydent", "Dom przy plaży", "Kolekcjoner", "Delikwentki".

4.5/6 - warto przeczytać
kryminał, 382 strony, premiera 19.06.2019 (2014), tłumaczenie Anna Esden-Tempska
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Albatros.

50 komentarzy:

  1. Opis mnie jak najbardziej zaciekawił. Jeśli trafi książka w moje ręce to dam jej szansę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie zabrałam ja na wakacje zaczęłam czytać i przepadlam mam nadzieję że dzisiaj uda mi się ja jeszcze skończyć

      Usuń
  2. Zawsze mnie fascynuje, jak to jest pisać książkę z drugim autorem ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. To prawda. Gdy śmierc zaglada w oczy juz nie ma nic do stracenia i tak duzo chcialoby sie powiedziec

    OdpowiedzUsuń
  4. Brzmi naprawdę dobrze, coraz częściej sięgam po ten gatunek więc może i ta pozycja trafi w moje ręce ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetna sentencja na początku i jaka prawdziwa

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetna książka na jesienne wieczory. Wtedy po nią sięgnę, teraz czytam lżejsze i weselsze książki 😁

    OdpowiedzUsuń
  7. Tytuł bardziej mi pasuje do filmu niż do książki :)
    Zapisuje jak kiedyś ją zobaczę to na pewno po nią sięgnę.

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie miałam jeszcze do czyniania z autorem. Muszę popatrzeć, może mojej mamie się spodoba :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Kiedy ja znajdę czas, by przeczytać te wszystkie książki. Coraz wiecej mi się ich zbiera. I znów kolejną muszę dopisać 😂😁 Kinga

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie jest podobnie! Szkoda tylko, że na liście książek przybywa, a odhaczam niewiele. Czasu brak na wszystko a wciąż pojawiają się interesujące tytuły, które kuszą. 😄

      Usuń
  10. Nie przepadam za tym Autorem, ale sama fabuła brzmi interesująco.

    OdpowiedzUsuń
  11. Książki i filmy o seryjnych mordercach fascynują mnie od lat - więc dopisuję tę pozycję jako kolejną na liście do przeczytania.

    OdpowiedzUsuń
  12. Ten autor od dłuższego czasu mnie kusi.

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie ma odkrywczych pomysłów, bo to nie o to w sumie chodzi w takiej literaturze. Zwłaszcza od momentu, gdy Dan Brown narzucił format sensacji kiblowej - siadasz na tronie i czytasz rozdział. I wiem, Patterson był wcześniej, chodzi mi o zasadę tego, co się sprzedaje.

    OdpowiedzUsuń
  14. Wygląda na interesujący kryminał ;)
    Z chęcią się za niego wezmę w wolnej chwili

    OdpowiedzUsuń
  15. Tym razem (musisz wybaczyć :D ) to cytat utkwił mi najbardziej w głowie! To takie prawdziwe. Rodzimy i ryczymy, wrzeszczymy i wiele innych rzeczy. Umierając natomiast pokazujemy prawdziwego siebie ukształtowanego na przestrzeni lat (wyłączając zmiany wywołane chorobą)

    OdpowiedzUsuń
  16. Chętnie przeczytam, lubię tego typu kryminały.

    OdpowiedzUsuń
  17. "Ludzie są najbardziej szczerzy w chwili narodzin i w chwili śmierci." - bardzo prawdziwe. Sprawdzę, czy książka dostepna jest w wersji elektronicznej. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja nie wiem, co w tych kryminalnych wątkach jest, że mnie tak odpychają. Raz w życiu się wkręciłam w taki typ powieści, to była książka pt. "Zwycięzca jest sam". I na tym koniec.

    OdpowiedzUsuń
  19. To idealny materiał na film. Czasami mam ochotę na takie książki, więc tytuł zapamiętam :)

    OdpowiedzUsuń
  20. nie jest źle, ale szału nie ma. Nie zgadzam się z cytatem ;-) człowiek jest najbardziej szczery kiedy się boi :-)

    OdpowiedzUsuń
  21. Przy takiej dobrej recenzji to i książka zaciekawia :-)

    OdpowiedzUsuń
  22. Brzmi bardzo ciekawie i zachęcająco!

    OdpowiedzUsuń
  23. Zapowiada się dość ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Ogień to przerażający żywioł... Cytat, który wybrałaś, jest bardzo interesujący.

    OdpowiedzUsuń
  25. Cytat na początek bardzo dobrze dobrałaś. zachęca do lektury recenzji.

    OdpowiedzUsuń
  26. bardzo lubię takie połączenia kolorów jak na okładce :-)

    OdpowiedzUsuń
  27. Lubię tego typu książki, a Ty jak zwykle zrecenzowałam ją po mistrzowsku.

    OdpowiedzUsuń
  28. Ciekawa propozycja , aż się zastanawiam czy nie przeczytać pomimo,że to jest kryminał, których mam teraz trochę w nadmiarze.

    OdpowiedzUsuń
  29. Okładka przyciąga wzrok, ale fabuła jakoś mnie mnie przekonuje😊

    OdpowiedzUsuń
  30. Bardzo lubię kryminały, też odnajduję się w tego typu schematach i budowaniu napięcia - podobnie jak Ty. :) Chętnie poczytam w wolnej chwili. :)

    OdpowiedzUsuń
  31. No, mężowi na pewno przypadłaby do gustu!

    OdpowiedzUsuń
  32. Takie sprawy bez jasnych motywów i narzędzi zbrodni są zwykle ciekawe w książkach :D

    OdpowiedzUsuń
  33. Recenzja brzmi bardzo ciekawie :) Jak wpadnę na tą książkę to przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Ta książka w ogóle mnie nie zaciekawiła. Jak dla mnie fabuła zbytnio się nie wyróżnia i nie przedstawia niczego interesującego. Ten tytuł sobie odpuszczę.

    OdpowiedzUsuń
  35. Nie sięgam po ksia ki detektywistyczne więc za bardzo mnie do niej nie ciągnie

    OdpowiedzUsuń
  36. Nie pamiętam kiedy ostatni raz czytałam książkę, a której mogłam zmierzyć się z nieuchwytnym seryjnym mordercą. Zapisuję na listę czytelniczą. W sam raz na urlop.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A wolne zbliża się wielkimi krokami. Już robię listę książek do przeczytania 🙃

      Usuń
  37. W przypadku tej książki dużo bardziej jej treść odpowiadałaby mi pod postacią filmu.

    OdpowiedzUsuń
  38. Kiedyś czytałam z tej serii książkę "Zdążę cię zabić", ale jakoś średnio mi się podobała. Niby wartka akcja, niby wszystko ok, ale jakoś bez rewelacji i efektu wow.

    OdpowiedzUsuń
  39. Muszę przyznać, że kryminały to zdecydowanie nie mój konik, jednak ten zapowiada się ciekawie i do tego Patterson, to ulubiony autor mojego taty - jeżeli nie ja ją przeczytam to na pewno podsunę mu go :)
    Pozdrawiam gorąco!

    OdpowiedzUsuń
  40. Jestem pod wrażeniem. Bardzo fajny wpis.

    OdpowiedzUsuń