ARTHUR CONAN DOYLE
SHERLOCK HOLMES tom 4
"Teraz on sam będzie musiał się mieć na baczności, bo depcze mu po piętach ktoś bardziej od niego przebiegły."
Czwarta odsłona serii o wyjątkowo inteligentnym detektywie również dostarcza czytelnikowi mnóstwo intrygujących wrażeń. Momentami jest nawet mega mrocznie, na granicy koszmaru, ale nie ma się, co dziwić, przed Holmesem i Watsonem wyjątkowo niebezpieczna i złowróżbna misja. Co zdecydują się doświadczyć, aby dotrzeć do prawdy? Czy zaryzykują życiem w imię rozwiązania zagadki? A przeciwnik sprytny i przebiegły, przestępstwa planował latami, za nic nie zamierza wahać się i wycofać się z realizacji. Morderstwo jednej z sióstr bliźniaczek ściśle powiązane jest z nakrapianą przepaską, lecz nikt nie wie, co ona oznacza i jak groźny może mieć wpływ na los człowieka.
Julia Stoner zmarła w nader zadziwiających okolicznościach, w swoim pokoju, tuż przed własnym ślubem. Jej siostra już od dwóch lat próbuje zrozumieć, co tak naprawdę stało się w rezydencji w Stoke Moran. Kiedy sama planuje wyjść za mąż, zaniepokojona pewnymi sygnałami, decyduje się zwrócić o pomoc do Sherlocka Holmesa, nie chce, aby przytrafiło się jej to samo, co bliźniaczce. Właśnie wymagające i skomplikowane roszady przyciągają Holmesa, nie przyjąłby zlecenia, gdyby nie wzbudziło ciekawości, uważa, że im dziwniejsza sprawa, tym przyjemniejsza praca, a osobliwe tropy pomagają w wyciąganiu wniosków. Książkę wzbogacają ilustracje w odcieniach szarości, klimatyczne, ciekawe, zabawnie uwypuklające charakterystyczne cechy wyglądu i charakteru bohaterów. Wrażenia po spotkaniu z poprzednimi rewelacyjnymi adaptacjami klasyki dla dzieci na Bookendorfinie: "Studium w szkarłacie", "Znak czterech" i "Błękitny karbunkuł".
4.5/6 - warto przeczytać
literatura dziecięca, kryminał, klasyka dla dzieci, wiek 7+, 128 stron, premiera 26.01.2021 (2019)
adaptacja Stephanie Baudet, tłumaczenie Mariusz Berowski, ilustracje Arianna Bellucci
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Tandem.
piątek, 5 lutego 2021
NAKRAPIANA PRZEPASKA
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Uwielbiam ! <3 chętnie bym sobie wróciła do tych historii :*
OdpowiedzUsuńZaintrygowałaś mnie tą serią książek dla dzieci o Sherlocku. Muszę synowi je podsunąć :)
OdpowiedzUsuńSą naprawdę ciekawe i dostosowane typowo do dzieci. Podobają mi się.
UsuńPrezentujesz kolejny tom serii, a ja nie widziałam jeszcze żadnego. Trudno się do tego odnieść...
OdpowiedzUsuńWole ta wersje graficzną mniej kolorową, qle historie kovham )
OdpowiedzUsuńCiekawa recenzja. Książka wydaje się być lekka, łatwa i przyjemna :)
OdpowiedzUsuńJa nawet w dzieciństwie jakoś nie przepadałam za tym detektywem.
OdpowiedzUsuńA szkoda, bo jego przygody są świetne! Ale rozumiem, ja też nie przepadam za wszystkimi książkami :)
UsuńKryminał dla dzieci?
OdpowiedzUsuńWow, super brzmi. Literatura dziecięca zadziwia.
Nie znam tej serii, chętnie kupię dla małego współczesnego Holmesa.
Ciekawa recenzja :-)
Irena- Hooltaye w podróży
To kolejna już książeczka, którą bardzo chcę poznać ;D
OdpowiedzUsuńSama chętnie przeczytam te przygody Holmesa. Ale podejrzewam że synowi też przypadłyby te przygody do gustu.
OdpowiedzUsuńSama chętnie przeczytam te przygody Holmesa. Ale podejrzewam że synowi też przypadłyby te przygody do gustu.
OdpowiedzUsuńCzytałam tylko dwa pierwsze tomy, ale jak w abonamencie będą kolejne to też przeczytam.
OdpowiedzUsuńMimo, iż jest o literatura dziecięca, to sama chęcią bym przeczytała :)
OdpowiedzUsuńCiekawie zaadaptowana klasyka literatury światowej. Zastanawiam się czy później dzieci sięgną po wersję oryginalną. A może będzie jak z Robinsonem, że mało kto zna pełną wersję tej historii (po prawdzie, lektura ciężkostrawna)
OdpowiedzUsuńPrzygody Sherlocka Holmesa mam w planach, a zresztą to wydanie też jest super.
OdpowiedzUsuńDla mnie Sherlock to jest klasa sama w sobie.
OdpowiedzUsuńMoje córki uwielbiają kryminały, muszę je zapoznać z kultowym detektywem
OdpowiedzUsuńCzytałam na razie tylko dwa tomy, ale mam w planach inne lektury.
Usuńnie wiedziałam, że ta seria ma aż tyle części, kto by pomyślał, że dziecięce kryminały mogą być tak popularne :-)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają okładki tych wydań, a sama opowieść no cóź, klasyka!
OdpowiedzUsuńOstatnio często widzę klasyki dostosowywane do młodego czytelnika.
OdpowiedzUsuń