JAMES NORBURY
„Wszystko, czego potrzebujesz jest już w tobie.”
Są książki kierowane do młodych czytelników, a jednak i dorosły cudownie się w nich odnajduje, wspólne pokoleniowe czytanie sprawia wówczas wiele frajdy i przyjemności. Do takich właśnie przygód należą opowieści z cyklu o Wielkiej Pandzie i Małym Smoku. Rok temu przybliżyłam na Bookendorfinie szalenie satysfakcjonujące wrażenia po spotkaniu z „Wielką Pandą i Małym Smokiem”, a teraz gorąco zachęcam do sięgnięcia po kolejną podróż tych niezwykłych bohaterów („Podróż. Wielka Panda i Mały Smok”). Zdecydowanie warto poznać ich bliżej, zaprzyjaźnić się z nimi, posłuchać, co mają do powiedzenia, podpatrzeć, jak radzą sobie z życiem i obecnymi w nim emocjami. Przekonać się, że „im bardziej rozluźniam dłoń, tym więcej świat chce do niej włożyć”.
Pozytywnie naładowana historia, ale nie ucieka od gorzkich smaków życia, nie gloryfikuje słodkich chwil codzienności, równoważy sztukę dostrzegania, odkrywania, poznawania, zrozumienia, szacunku i wdzięczności. Opowieść o tym, jak ważne i cenne są w życiu zmiany, jak powinniśmy do nich podchodzić, gdzie szukać odwagi w realizacji, akceptować to, na co nie mamy wpływu, zaś koncentrować wysiłki na tym, co w zasięgu naszych mocy. Fantastyczna myśl przewodnia o niespełnieniu i poczuciu braku czegoś jako wyzwalaczu pragnień i marzeń, triggerze wolności decyzji i odnajdywaniu siebie, impulsie do stawiania czoła wyzwaniom, nawet niebezpiecznym. Balans między postawieniem na siebie a materialnymi aspektami życia, popełnianiem błędów a poczuciem winy. To także opowieść o odnajdywaniem siebie w pięknym i pełnym cudów świecie przyrody. Wiele symboliki, uważny czytelnik wrażliwie do niej podchodzi, odnajduje kilka warstw ukrytych pod zwykłą wydawałyby się podróżą mądrej pandy i kształtującego tożsamość smoka.
Książka dla każdego, bez względu na wiek, czytelnik szybko się w niej zakochuje, podchwytuje życiowe mądrości, drogowskazy ku spełnieniu i szczęściu. Sposób odnoszenia się do siebie, innych, otaczającego świata, tego na widoku i tego skrytego pod powierzchnią, determinuje dzień, porę roku, mijane lata. I nawet jeśli napotykamy na przeszkody, niewiele udaje się zrealizować z pragnień i marzeń, przychodzą ciężkie czasy, to w sobie, bliskich, przyjaciołach i przyrodzie odnajdujemy siłę do walki, poczucie bezpieczeństwa, chęć zabawy i tworzenia wspomnień. James Norbury nie prezentuje odkrywczych myśli, jednakże czarująco je kondensuje, wkłada magię w codzienność, oznacza najważniejsze życiowe wartości, których zawsze warto się trzymać, bez względu na etap w życiu, pogodę ducha i... przypadek obleczonego w pajęczynę liścia. Dla dzieci nowość, dla młodzieży inspiracja, dla dorosłych przypomnienie. Wspaniała uduchowiająca książka, podobnie jak obie części "Chłopca, kreta, lisa i konia" i „Chłopca, kreta, lisa i konia. Historii animowanej” (Charlie Mackesy), fenomenalnie wzbogacają domowe biblioteki.
6/6 - rozkosz czytania (a tu i oglądania)
literatura współczesna, literatura dziecięca, literatura dla każdego, 160 stron, premiera 27.10.2021 tłumaczenie Aldona Sieradzka-Krupa
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Albatros.
Wiele dobrego czytałam o tej książce i mam w planie kupić ją dzieciom pod choinke. Z całą pewnością im się spodoba.
OdpowiedzUsuńTa książka jest naprawdę rewelacyjna. Cieszę się, że mam ją na własność.
OdpowiedzUsuńIdealna książka dla moje córki, ciekawe czy będą mieć ją w bibliotece do wypożyczenia
OdpowiedzUsuń