sobota, 9 listopada 2024

1984

GEORGE ORWELL

"Wojna to pokój, wolność to zniewolenie, ignorancja to siła."

Książka miała być satyryczną przestrogą, okazała się przepowiednią, i dla wielu niestety instrukcją. Czytelnicy powracają do niej i utwierdzają się w przekonaniu, że George Orwell przepowiedział przyszłość. Powieść zakwalifikowano do fantastyki, jednakże zawiera ogrom zatrważającej prawdy z punktu widzenia kondycji gatunku ludzkiego, coraz bardziej aktualnej. Podejrzewam, że jeszcze przez kolejne pokolenia będzie absorbowana w praktycznym wymiarze. Wciągamy się w trafne spostrzeżenia, nie musimy specjalnie doszukiwać się skojarzeń, same natychmiast napływają do głowy. 

Interesująco wędruje się ścieżką refleksji, niestety o ponurym i zatrważającym zabarwieniu. Autor rewelacyjnie zagląda w głąb mrocznej duszy społeczeństwa dającego sobą sterować, omamiać się jedynie słuszną ideą, stroniącego od bezpośredniej walki o własne prawa. Perfekcyjnie przemyślane i przedstawione polityczne reguły, coraz śmielej łamane i omijane. Genialne zrozumienie praw rządzących propagandą, miałkimi informacjami, negatywnymi przekazami. Zamknięcie głównego bohatera w pudełku niemyśli, nieżycia i niesamostanowienia. Jednostka, która w ten czy inny sposób musi podporządkować się, uznać wyższość oficjalnych koncepcji, zapomnieć o wewnętrznym ja, o człowieczeństwu. Jakże to smutne i fatalistyczne.

Dreszcze przechodzą, kiedy czyta się ten tytuł. Pozornie wymyślone wizje, antyutopijne przewidywania i swoiste plakaty obrzydliwości. Dyktatorskie rządy, wszechobecna inwigilacja, brak wolności słowa, nowomowa, zakaz wyrażania własnych myśli, indoktrynacja od dzieciństwa. Zmienianie przeszłości, kontrolowanie rzeczywistości, uniformizacja literatury, mediów, stylu życia, rodziny i samotności. Polityczne czystki, ewaporacja istnienia i wszelkich śladów po obecności skazanych jednostek. Przerażające, jak wiele tych elementów obserwujemy także dziś w prawdziwym świecie, nawet w takich szczegółach jak zawężonego i bezkrytycznego myślenia, redukcji słów w oficjalnym i potocznym języku, a nawet ścieśniania zakresu świadomości, negowania zdrowego rozsądku i potępiania szerokich horyzontów. 

Sterowanie nastrojami poprzez straszenie wojną, wrogami ludu, pandemią, terroryzmem, odmiennością, aby utrzymać pożądany porządek władzy, przywilejów i publicity. Przyciąganie w stronę prymitywnego patriotyzmu milionów ludzi o tej samej twarzy, zaszufladkowanych w oczekiwanej jednorodności. Im więcej doświadczeń wyniesionych przez czytelnika ze społecznej, medialnej, ekonomicznej i politycznej sfery, tym większe zrozumienie cennych przesłań powieści. "1984" każdy powinien przeczytać, jako aktywny lub bierny odbiorca zwłaszcza politycznej i medialnej aktywności. Dostarcza wiele materiału do gorzkich przemyśleń, głębokich refleksji i inspiracji do świadomej obserwacji. Zachęcam do sięgnięcia po "Ministerstwo Prawdy. Biografię Roku 1984 Orwella" Doriana Lynskeya, oraz jak najbardziej "Folwark zwierzęcy" George'a Orwella.

5.5/6 - koniecznie przeczytaj
fantastyka, klasyka, 416 stron, premiera 30.04.2024 (1949), tłumaczenie Jerzy Łoziński
Tekst powstał w ramach współpracy z DużeKa.pl

3 komentarze:

  1. Nie miałam okazji czytać tej książki

    OdpowiedzUsuń
  2. Świadoma obserwacja- bardzo mądre słowo użyłaś, Z chęcią sięgnę po nią, dziękuję Monika F

    OdpowiedzUsuń
  3. Wiele słyszałam o tej książce, w końcu stwierdziłam, że muszę ją przeczytać. Niestety wiele z tego, o czym pisze autor się sprawdza. Czy może być gorzej? Wolałabym, żeby tak nie było, ale jesteśmy inwigilowani z każdej strony, coraz częściej mamy do czynienia z dezinformacją i fałszowaniem faktów. Przerażające to.

    OdpowiedzUsuń