sobota, 2 lutego 2019

MORZE KRWI ZIEMIA OGNIA Maciej Paterczyk


[PATRONAT] [PRZEDPREMIEROWO]

"Wiedziałeś, że idą. I nic nie zrobiłeś. Przecież miałeś tam jakieś znajomości, kontakty. Ktoś wiedział, że idą, więc mogłeś spróbować ich zatrzymać!"

Zwarty i gęsty kryminał, odsłaniający mroczną stronę ludzkiej natury, przywołujący echa tragicznej przeszłości i bolesne realia pierwszych lat powojennej rzeczywistości. Morderstwa przesiąknięte długo nieodgadnionymi tajemnicami, a niejednoznaczność postaci stawia przed czytelnikiem frapujące wyzwanie poznania. W jakim stopniu, tam gdzie chodzi o zachowanie życia, liczą się wyznawane wartości i moralne dylematy? (rekomendacja bookendorfiny)

Zmierzenie się z trudnym tematem zdrad, oszustw, kolaboracji, do jakich człowiek jest zdolny, aby zwiększyć szanse przeżycia, nie tylko w wojennej rzeczywistości, ale również w pierwszych powojennych latach w Polsce. Zachwianie, a wręcz wypaczenie, wewnętrznej hierarchii wartości, dopuszczenie do nadrzędnego głosu troski o własne życie, nawet kosztem bliskich i znajomych. Nieustające brzmienie wyrzutów sumienia, pogarda wobec źródeł zdrady i wstrętu do samego siebie. Brak możliwości ucieczki przed pozornie głęboko zakopanymi w pamięci potwierdzeniami niehonorowych i niegodziwych zachowań, czy bolesnymi rozliczeniami z przeszłością. To także spojrzenie na świadectwa i dowody pozwalające prześledzić, jak bardzo zawiódł faktyczny obraz odzyskanej niepodległości i indywidualnej wolności, fałszu wybrzmiewającego w propagandowych hasłach i ideach, zdominowanych przez socjalizm. Konieczność przedefiniowania patriotycznych treści, symboli i wartości. Doświadczenia wojenne, obozy pracy, zmiany relacji między bliskimi, przyjaciółmi, sąsiadami i znajomymi, bezpowrotna utrata tego, na co pracowało się przez całe życie, a w tym zagubienie człowieczeństwa, humanitaryzmu, godności, integralności tożsamości.

Kryminał ze spójną konstrukcją, konsekwentnie tworzonym klimatem, harmonijnym brzmieniem scenariusza zdarzeń. Narracja prosta, ale tworząca ciekawy nurt słów, wciągają w wytworzone obrazy, przywołują różnorodne emocje. Wiodąca rola zgrabnie odmalowanych portretów postaci, niejednoznacznych, zaskakujących, przemyślanych i przekonujących. Im głębiej wchodzimy w intrygę, tym robi się mroczniej, akcja zagęszcza się, zaś postawy bohaterów potrafią wyzwolić skrajne opinie, ciężko interpretuje się ich myśli i czyny, ale to właśnie sprawia sporą satysfakcję, tym bardziej, że mamy poczucie ich realności i prawdopodobieństwa istnienia. Rozpoczyna się wyścig z czasem, morderstwa wydają się nie kończyć, ich wzajemne powiązanie długo pozostaje nieodgadnione. Jak poradzi sobie ze śledztwem Stanisław Brzeziński, wcześniej warszawski prawnik, a teraz komendant milicji w Kamieniu Pomorskim?

kryminał, 285 stron, premiera 28.01.2019
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Videograf.

33 komentarze:

  1. nie jestem przekonana czy to coś dla mnie chociaż kryminały lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Od niedawna poczytuję kryminały i muszę przyznać, że się wkrecilam. Tę książkę zapisuję na listę !

    OdpowiedzUsuń
  3. Tym razem skusiło mnie miejsce i czas akcji. Dziękuję za ciekawa propozycję, która już zapisałem. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Od czasu do czasu czytam kryminały, więc będę miala na uwadze. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kryminały nie są dla mnie, ale jak widzę Twoje recenzje to czekam na coś obyczajowego :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kryminały to mój gatunek literacki i z chęcią zapoznam się bliżej z tą pozycją.
    serdecznie pozdrawiam.
    www.nacpana-ksiazkami.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. To świetnie, ze książka jest dobra. Ostatnio szukam podobnych kryminałów :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kryminały uwielbiam, a ten jest po prostu dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Gratuluje patronatu ;) Chętnie przeczytam tę książkę ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Gratuluję patronatu :) A skoro Ty chwalisz jakiś kryminał, to musi być ciekawy :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Po pierwsze- super tytuł. A co do reszty to nie jestem pewna czy to książka dla mnie, ale nie mówię `nie` :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ciekawy opis książki, aczkolwiek kryminały to nie mój gatunek 😉

    OdpowiedzUsuń
  13. Gratuluję patronatu :-) Zapowiada się ciekawie :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Polskie kryminały mają sie ostatnio nadzwyczaj dobrze.

    OdpowiedzUsuń
  15. Kryminały to nie moja bajka ale znam osoby które uwielbiają takie klimaty to im podsunę tą recenzję :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Może przeczytam, zastanowię się :P

    OdpowiedzUsuń
  17. Gratulacje patronatu!

    Niestety to chyba jednak książka nie dla mnie. :(

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie, książka oo te tematyce nie za bardzo dla mnie.
    Wolę delikatniejsze treści. Nie mniej jednak, recenzja, jak zawsze świetna.

    OdpowiedzUsuń
  19. Strasznie mnie cieszy, że polskie kryminały są coraz lepsze

    OdpowiedzUsuń
  20. Sam tytuł powoduje, że chciałabym ją przeczytać.

    OdpowiedzUsuń
  21. Uwielbiam książki, które dotykają trudnej tematyki. Po za tym podoba mi się, że to jest kryminał ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Lubię, gdy akcja odgrywa się w konkretnym mieście, zawsze latwiejbsobie to wyobrazic.

    OdpowiedzUsuń
  23. Książki się po okładce nie ocenia, ale ta - no i tytuł, mega przyciąga! :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Kryminały to nie za bardzo mój ulubiony gatunek, ale czasami zdarza mi się sięgnąć po taki rodzaj. A twoja recenzja zachciała mnie po tę książkę.

    OdpowiedzUsuń
  25. Iza! Przy Tobie i Twoich genialnych recenzjach chyba nigdy nie odpocznę od thrillerów j kryminałów 🙈 😄

    OdpowiedzUsuń
  26. Bardzo świeża premiera ksiazki:) swietnie się zapowiada! Mysle że cos absolutnie dla mnie

    OdpowiedzUsuń
  27. Jako nastolatka zaczytywałam się w kryminałach! Polecam Wtyczkę od Wydawnictwa RM. Trendy Mama

    OdpowiedzUsuń
  28. Zapowiada się całkiem fajnie.

    OdpowiedzUsuń
  29. Mimo że nie jest to mój ulubiony gatunek, to jednak Twoja recenzja mnie zaintrygowała i jestem tej książki bardzo ciekawa.

    OdpowiedzUsuń
  30. Na pewno ciekawa, nie da się jednak znać wszystkiego, więc może skuszę się na nią w dalszej przyszłości.

    OdpowiedzUsuń