"Muzyka jest ciszą między nutami." Claude Debussy
Długo
zwlekałam z sięgnięciem po tę książkę, jedną z propozycji czytelniczych
autorki ("Wielkie kłamstewka") rewelacyjnie mi się czytało, pochłonęła
mnie całkowicie, natomiast inna ("A teraz śpij") nie zrobiła już na mnie
tak niezwykłego wrażenia, okazała się lekką i przyjemną lekturą, ale na rozgrzewkę przed
bardziej wciągającą. Ciekawa byłam zatem powieści "Moja wina twoja wina", bałam się ewentualnego rozczarowania, jak się okazało, w dużej części
niepotrzebnie. Powieść bardzo rozbudowana, mnóstwo dialogów, wiele
informacji, które choć ciekawie szkicują tło, tworzą klimat, pomagając
głębiej wczuć się w losy bohaterów, to jednak w pewnym momencie
następuje przesyt detalami marginalnymi z punktu widzenia scenariusza
zdarzeń. Jestem przekonana, że przybliżana historia zyskałaby, gdyby
wykluczyć niektóre opisy, podkręciłoby to dynamikę akcji. Niemniej nie można książce odmówić frapująco zaplecionej intrygi,
ciekawie sportretowanych postaci, skłonienia czytelnika do przemyśleń,
stawiana pytań odnoszących się do moralnych dylematów, a tego właśnie oczekujemy.
Spotkanie przyjaciół, sąsiadów i dzieci na spontanicznie
zorganizowanym grillu nieoczekiwanie przyjmuje ciemne barwy, padają
słowa, które nie powinny paść, wysuwana jest prośba, która mocno zaskakuje,
wykonywane są gesty, które później wywołują wyrzuty sumienia. Jednak
wszystko niby mieści się w kategoriach zdrowego rozsądku, poczucia smaku, przywiązania
i obowiązku, lecz mocno balansuje na granicy lekceważenia uczuć,
zaniedbania powinności, nadmiernego egoizmu czy wręcz wyrachowania.
Incydenty, które miały miejsce na imprezie zmieniły życie jej
uczestników, odsłoniły słabe strony wzajemnych relacji, uwypukliły wady
charakterów, naświetliły prawdziwe intencje bliskich wydawałoby się
sobie osób. Zajmująco śledzi się rozwój akcji, dokonuje interpretacji
postaw bohaterów, dociera do prawdziwych źródeł postaw i zachowań.
I spirala nakręcającego się poczucia winy, dźwigania ciężaru
odpowiedzialności, bolesnej nielojalności, licznych tajemnic,
niedopowiedzeń i kłamstw. Czy na wszystko w życiu trzeba
patrzeć przez pryzmat winy, kary i naprawiania błędów? Jak daleko posuniemy się, aby udowodnić przyjaźń? Ile możemy czerpać z czyjeś dobroci i zaufania?
4/6 - warto przeczytać
literatura współczesna, 544 stron, premiera 17.10.2017
tłumaczenie Magdalena Moltzan-Małkowska
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Prószyński i S-ka.
Interesujące pytania stawia książka.
OdpowiedzUsuńKilka wątków bardzo przykuło moją uwagę, wiele nad nimi rozmyślałam. :)
UsuńNiesamowite ile książek czytasz i recenzujesz! Jeszcze do tego próbujesz na fb! Po raz kolejny jestem pod wrażeniem Twojej pracowitości i konsekwencji pisania bloga.
OdpowiedzUsuńOdnośnie książki to chyba chętniej zaczęłabym od Wielkich kłamstewek, a ta pozycję zostawiła jako backup na wolniejsze popołudnie
Blog założyłam głównie po to, aby motywował mnie do systematycznego czytania, takiej organizacji pracy i domowych obowiązków, żeby móc cieszyć się codziennie przygodami z książkami. :) Zamiast fascynujących zdjęć książek, nastawiam się na czytanie i relacjonowanie wrażeń, łapię każdą wolną chwilę. :)
UsuńBardzo lubię książki, które zmuszają nas do stawiania sobie pytań i przemyśleń.
OdpowiedzUsuńNajwięcej z nich wówczas wyciągamy, nie tylko relaks z książką, ale coś pozostaje także w nas. :)
UsuńMyślę, że z chęcią sięgnę po ten tytuł w najbliższej przyszłości :)
OdpowiedzUsuńUdanego spotkania z książką. :)
UsuńTytuł mi się podoba, recenzja mi się podoba, zachowania ludzi mi się nie podobają, tak jak w książce to w realu spotykam się w właśnie z takim zachowaniem , winy, słów , kłótni , o matko czy to nie można problemy rozwiązywać zamiast je mnożyć ?
OdpowiedzUsuńCiekawe dlaczego człowiek jest tak skonstruowany ,że musi koniecznie cierpieć ...
UsuńMiałam całkiem niedawno przyjemność "dyskutować", nie dało rady , agresja i już...:-))
UsuńCzasami jeszcze dochodzi kumulacja złych emocji, pozorne okazywanie bliskości czy zwykła zazdrość.
UsuńMoże w ten sposób radzi sobie z silnymi emocjami...
UsuńKiedyś trwałam w przekonywaniu, teraz odpuszczam, szkoda czasu. :)
UsuńAkurat moja szukam książki dla mamy na prezent - ta wydaje się idealna. Dzięki za recenzję!
OdpowiedzUsuńKsiążka jako prezent mile widziana. :)
Usuńwpisuje na swoja liste
OdpowiedzUsuńInteresującego zaczytania. :)
UsuńChyba nie dla mnie, ale kto wie, może się skuszę.
OdpowiedzUsuńUdanego spotkania z książką. :)
UsuńBrzmi ciekawie.
OdpowiedzUsuńI tak właśnie jest. :)
UsuńKto by pomyślął, że zwykłe spotkanie przy grillu może przybrać taki obrót.
OdpowiedzUsuńKonsekwencje wcześniejszych emocji...
UsuńBardzo ciekawa recenzja, zachęciłaś mnie do lektury - dzięki!
OdpowiedzUsuńSympatycznych wrażeń czytelniczych. :)
UsuńLubię książki z serii "Kobiety to czytają!". Poruszają bardzo ważne tematy, więc na tę też się zdecyduję.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Lady Spark
[kreatywna-alternatywa]
Każda z nich ma coś ciekawego do zaoferowania. :)
UsuńBardzo interesują książka rozbudowana pełna akcji. Dobra pozycja na zimowe wieczory.
OdpowiedzUsuńSporo materiału do przemyśleń. :)
UsuńRzadko czytam tego typu książki, ale przyznam szczerze, że ta mnie zaintrygowała. Spróbuję po nią sięgnać w wolnej chwili :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńUdanej przygody czytelniczej. :)
UsuńZaczęłam od "Sekret mojego męża", lekko i przyjemnie się czytało, więc sięgam po resztę. Nie jest to może literatura najwyższych lotów, ale doskonała dla odprężenia, albo poczytania przed snem. Dzięki za recenzję, to chyba jedyna jakiej nie czytałam. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńZatem podobne odczucia czytelnicze. :) Pozdrawiam ciepło. :)
UsuńŚwietny cytat... :D
OdpowiedzUsuńMyśl przewodnia powieści. :)
UsuńByłam jej bardzo ciekawa. Muszę w takim razie sięgnąć po nią.
OdpowiedzUsuńWciągającego zaczytania. :)
UsuńPo książki wydawane pod patronatem klubu Kobiety to czytają zawsze sięgam z ogromną ciekawością , ze względu na to,że zawsze poruszają trudne, dające domyślenia i bardzo życiowe tematy. Ten tytuł jeszcze przede mną.
OdpowiedzUsuńKażda z nich ma coś ciekawego do zaoferowania. :)
UsuńNic nie czytałam tej autorki, ale powieść wydaje się ciekawa, więc może się skuszę :)
OdpowiedzUsuńMocnych wrażeń czytelniczych. :)
UsuńMuszę poszukać.
OdpowiedzUsuńUdanego spotkania z książką. :)
UsuńWątek niespodziewanej akcji na towarzyskich spotkaniach był już chyba wykorzystywany w książkach setki razy i... dobrze,bo przeważnie owocuje to ciekawą fabułą :)
OdpowiedzUsuńJak życie, uwielbia powielać schematy. :)
UsuńWątki wydają się ciekawe ;)
OdpowiedzUsuńI tak właśnie jest. :)
UsuńCoś już gdzieś o tej książce czytałam i nawet ją na listę pozycji do przeczytania zapisałam :)
OdpowiedzUsuńCzekam zatem na Twoje wrażenia czytelnicze. :)
UsuńCiekawe czy by mi się spodobała :)
OdpowiedzUsuńPrzygoda czytelnicza czeka. :)
UsuńPodoba mi się :D
OdpowiedzUsuńPorywającego zaczytania. :)
UsuńJuż okładka przyciąga uwagę! :D a po Twojej recenzji czuję się zainteresowana :)
OdpowiedzUsuń