"Dorośli... zachęcali do używania wyobraźni, ale nie cierpieli, jak się cokolwiek wymyślało."
Thriller
dostarczający czytelnikowi mnóstwo świetnej rozrywki, pochłania się go z
dużym zaangażowaniem, wciąga niesamowicie, wystawia na próbę harmonię
zrozumienia i empatii. Przywiązujemy się do jednej z postaci, obdarzamy
ją życzliwością i przychylnością, aby za chwilę, po zaskakującym
zatrważającym incydencie, przenieść sympatię na drugą, a kiedy następuje
niespodziewany zwrot akcji, wypełniony złowrogim i gniewnym brzmieniem, wracamy do
pierwszych intuicyjnych postrzegań i odbiorów.
Dawno żaden autor nie spowodował we
mnie tak silnego pomieszania uczuć, złożonych interpretacji, konieczności snucia wielopoziomowych przypuszczeń, kiedy naprawdę nie wiadomo, co jest krystalicznym dobrem, a co mrocznym
złem, nawet etapy pośrednie niosą cały szereg sprzeczności i
kontrastów. Sprawiało mi wielką przyjemność wnikliwe zanurzanie się w
psychologicznej warstwie powieści, pogłębionej i przekonującej, która
nie pozwala czytelnikowi na chwilę spokoju i wytchnienia, prowadzi po
wzburzonym szlaku emocji, odbija obrazy w kolejnych lustrach mrocznej
strony ludzkiej osobowości. Symboliczna niewinność zestawiona z
okrucieństwem, wzorcowe macierzyństwo z bezsilnością, idealistyczne
ojcostwo z zaślepieniem, a modelowe małżeńskie relacje z poczuciem
straty.
Zatem spoglądamy na przybliżaną historię z wielu perspektyw, zaglądamy
nawet tam, gdzie w pierwszym odruchu wzdrygnęlibyśmy się przed decyzją
otworzenia drzwi do złowieszczych i ponurych cieni. Początkowo byłam
zawiedziona finalną odsłoną książki, liczyłam na większe napięcie i
kulminację, ale po zastanowieniu przyznaję, że zostało ona dokładnie
przemyślane i miało mocne uzasadnienie, a otwarta forma może też być zapowiedzią kontynuacji opowieści. Chciałabym częściej trafiać na
tak dobrze skonstruowane i przedstawione thrillery, z fantastyczną otoczką psychologiczną, wyrazistymi bohaterami, swobodą w poruszaniu zajmujących, acz trudnych, zagadnień, bo bazujących na naszych pierwotnych obawach i uprzedzeniach. Debiutancka powieść Zoje Stage to kompletna i satysfakcjonująca przygoda z
dreszczykiem.
Hanna, uosobienie słodyczy, siedmiolatka
bezgranicznie zakochana w tatusiu, za przeszkodę do pełni szczęścia
uznaje matkę. Dziewczynka, choć z zaburzeniami mowy, to jednak
piekielnie inteligentna, robi wszystko, manipuluje otoczeniem tak, aby
wyeliminować schorowaną Suzette z życia, sprawić aby na zawsze zniknęła z
jej z oczu, wydaje się, że sadyzm, wrogość i nienawiść dziecka nie ma
granic. Jednak Suzette, schorowana i wypełniona wyrzutami sumienia, nie
pozostaje bierna, szuka rozwiązań problemów, odwołuje się też do
koniecznego wsparcia ze strony męża, który toczy bolesną wewnętrzną walkę. Nikt z nich nie zdaje sobie sprawy,
jakie koszmary będą przeżywać i jak trudno będzie wyrwać się z zaklętego
kręgu zaklęć i uroków.
5.5/6 - koniecznie przeczytaj
thriller psychologiczny, 400 stron, premiera 16.01.2019, tłumaczenie Piotr Kaliński
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Czarna Owca.
O kurczę! Nie słyszałem wcześniej o tym tytule. Dziękuję 😉
OdpowiedzUsuńDużo tu sprzeczności. Skoro jest to dobrze skonstruowany thriller, który trzyma w napięciu i napędza umysł, to wezmę go pod uwagę :)
OdpowiedzUsuńDaddy's little girl ain't girl no more... No ciekawie się to wszystko zapowiada, muszę zapamiętać.
OdpowiedzUsuńHa właśnie tak dziecko wyobraź sobie ☺ a potem te co Ty pleciesz zejdź na ziemię
OdpowiedzUsuńMocna propozycja. Dzieci potrafią być niekiedy prawdziwymi mistrzami manipulacji.
OdpowiedzUsuńWidzę, ze bardzo wysoka notka, muszę przeczytać, bo bardzo wierzę Twoim poleceniom
OdpowiedzUsuńWydaje się przerażająca. Nie mam obecnie nastroju na taką książkę na silne nerwy.
OdpowiedzUsuńBardzo pozytywna opinia widzę... a w sumie o książce do tej pory nie słyszałam.
OdpowiedzUsuńSłyszałam o niej, ale jeszcze nie przeczytana.
OdpowiedzUsuńOcena bardzo wysoka więc pozostaje mi tylko zapisać :)
OdpowiedzUsuńDokładnie takie książki lubię czytać, a i imponująco wysoka ocena też robi robotę 😉
OdpowiedzUsuńJeżeli psychologiczny, to zdecydowanie muszę przeczytać ;) Mam nadzieję, że nie będę bała się swojego odbicia w lustrze później;-)
OdpowiedzUsuńOkay, zafascynowałą mnie ta książka.. :D
OdpowiedzUsuńTo bardziej brzmi jak horror. Zastanowię się nad tym tytułem. Fabuła robi wrażenie i na pewno przy lekturze nie będzie można się nudzić.
OdpowiedzUsuńuwielbiam thrillery i ten dreszczyk napięcia :D
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że książka czeka już na mojej półce. 😊
OdpowiedzUsuńWydaje się całkiem ciekawy ^^ może kiedyś po niego sięgnę :)
OdpowiedzUsuńtrapped-in-book.blogspot.com
Nie przepadam za thrillerami więc raczej się nie skuszę 😉 poczekam na inne propozycje 😜
OdpowiedzUsuńHistoria wydaje się mega ciekawa - chociaż chyba za ciężka jak na moje "standardy"...;)
OdpowiedzUsuńWow, brzmi mega ciekawie. Jako matka przeraża mnie podwójnie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje recenzje :). Ta książka do mnie chyba nie przemawia ale to nic.
OdpowiedzUsuńNie słyszałem o niej ale warto :-)
OdpowiedzUsuńZ mojego postanowienia noworocznego, że będę czytała więcej kryminałów i thrillerów niewiele niestety zostało :( na razie więcej mam na koncie obyczajówek - muszę to koniecznie zmienić i przeczytać te książkę
OdpowiedzUsuńJakoś cicho jest o tej książce, bo pierwszy raz ją widzę. Czuję się zaintrygowana :-)
OdpowiedzUsuńOkreślenie "piekielna inteligencja" jest jak najbardziej na miejscu, co przekonuje mnie do tej powieści. Świetna recenzja pozbawiła mnie resztek wątpliwości. Dziękuję i pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńCos dla mnie:D
OdpowiedzUsuńNa pewno (prędzej, czy później) przeczytam :)
Ciekawa przygoda z mnóstwem emocji - o musi być dobry sposób na wieczór.
OdpowiedzUsuńA więc powiadasz, że podczas lektury ciężko jest odróżnić dobro od zła, a nasze nastawienie do bohaterów może się zmieniać jak kanały w telewizji, kiedy lecą reklamy? Nie powiem, zaintrygowałaś mnie. A kiedy jeszcze wspomniałaś pomiędzy kim będzie toczyć się ta zażarta batalia... wyczuwam niezły harmider emocjonalny! Chętnie przeczytam. :)
OdpowiedzUsuńŚwietna recenzja zachęca do przeczytania. Sprezentuję ją mężowi, będzie zachwycony
OdpowiedzUsuńObejrzała bym film na podstawie tej książki.
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tej książce. Zapowiada się interesująco. Chętnie ją przeczytam.
OdpowiedzUsuńIntrygująca książka :)
OdpowiedzUsuńBrzmi ciekawie! I jaką wysoką ocenę jej postawiłas... idę jej szukać!
OdpowiedzUsuńLubię dobre thrillery psychologiczne! Bywają naprawdę wciągające. Chyba żaden inny gatunek nie potrafi tak dogłębnie wstrząsnąć czytelnikiem.
OdpowiedzUsuńMiye's Imaginations ♥
Muszę znaleźć na nią czas... koniecznie, brzmi ciekawie...
OdpowiedzUsuńMam książkę na półce - liczę na dobrą rozrywkę czytelniczą :)
OdpowiedzUsuńBrzmi bardzo intrygująco :D Ja wczoraj dopiero co skończyłam ''za zamkniętymi drzwiami'', więc też poniekąd thriller.
OdpowiedzUsuńOhh i znowu w moje gusta!
OdpowiedzUsuńO wow pozycję tak wysoko ocenioną to muszę przeczytać :)
OdpowiedzUsuń______
Magda
Już po cytacie wiem, że chcę to przeczytać!
OdpowiedzUsuńChyba bałabym się przeczytać.
OdpowiedzUsuńChyba się pokuszenie o jej przeczytanie.
OdpowiedzUsuńTakie troszke psychologiczne, podoba mi się! Bardzo bym chciała przeczytać całość :)
OdpowiedzUsuńWow cóż za recenzja. Już ona sama wyzwala mnóstwo emocji. To, co dopiero książka. Sięgnę po nią na pewno.
OdpowiedzUsuńNiby thriller, ale okładka jest cudowna :D Na bank przeczytam :D Już nie mogę się doczekać :D
OdpowiedzUsuńO kurcze, temat naprawdę intrygujący i chyba sięgnę po tę książkę, choć ostatnio stronię do thrillerów.
OdpowiedzUsuńMnie coś nie ciągnie ostatnio w ogóle do czytania... przemęczona jestem.
OdpowiedzUsuńMnie takie książki przerażają!
OdpowiedzUsuńBrzmi przerażająco ciekawie! Z chęcią przeczytam, choć to zupełnie nie mój klimat książek.
OdpowiedzUsuń