poniedziałek, 25 marca 2019

DIABELSKA KORONA James Rollins

SIGMA FORCE tom 13

"Strzeżcie się, albowiem to, co zawiera Diabelska Korona, żyje i jest gotowe rzucić piekielne hordy na ten świat."

W wyjątkowy sposób relaksuję się podczas czytania książek Jamesa Rollinsa, każda z nich jest źródłem czytelniczej radości i satysfakcji. Autor wspaniale kreuje klimat intensywnej sensacji, wszystko jest odpowiednio zrównoważone i ciekawie podane. Napięcie towarzyszy od pierwszej do ostatniej strony, wiele się dzieje nie tylko w życiu kluczowych postaci, ale również drugoplanowych, otrzymujemy kolekcję mistrzowsko dopracowanych zaskakujących incydentów i nagłych zwrotów akcji, zaś intrygę charakteryzuje wielowarstwowość.

Wyraziste i różnorodne postaci, każda z nich wnosi coś istotnego do fabuły, zajmująco poznaje się ich losy. Podoba mi się, kiedy fikcja miesza się z faktami, powstaje przekonujący koktajl zagadek do rozwiązania, do znanych powszechnie informacji dopisywane są frapujące elementy skupiające uwagę odbiorcy, coś na kształt teorii spiskowych i zakamuflowanych działań grup. I jeszcze poruszanie aspektów związanych z ekologicznymi bolączkami planety, zdominowanej niszczycielsko przez człowieka, wytwarzającego duże dryfujące skupiska śmieci i plastikowych odpadów, negatywnie wpływających na stan kondycji mórz i oceanów.

Szaleńcze umysły uwalniają broń biologiczną, katastrofa na hawajskiej wyspie, rośnie liczba śmiertelnych ofiar. Świat stoi przed globalnym zagrożeniem, początkiem może być spustoszenie odizolowanego ekosystemu archipelagu. Trzeba wyeliminować zagrożenie, jednak nikt nie wie, jak zapobiec inwazji zabójczych monstrualnych os, które oswobodzone z dalekiej przeszłości sieją ogromne spustoszenie. Rośnie presja czasu, potrzebna jest konsolidacja myśli naukowych, strategicznego planowania i szybkiego działania. A jedynymi w zasadzie wybawicielami ludzkości są członkowie Sigmy, tajnej organizacji przemierzającej glob w poszukiwaniu ratunku dla Ziemi.

Wędrujemy do Genui z początku dwudziestego wieku, zaglądamy do Waszyngtonu z końca drugiej wojny światowej, odbywamy współczesne wędrówki do Brazylii, Japonii, Estonii, i co szczególnie miłe, Polski, przemierzamy kręte korytarze i komnaty kopalni soli w Wieliczce. Przeciwstawiamy się działaniom zakonspirowanej organizacji o wielu nazwach, zatrważających obliczach i mrocznej alchemii. To cienie kryjące się za władzą, odwieczni wrogowie, naruszający obecny porządek świata, wciąż groźni, okrutni i nieprzeniknieni. Sporo niezwykłych przygód, podwodnych akcji, efektownych strzelanin, prób porwania, podczas docierania do tajemnic Diabelskiej Korony, bursztynowego skarbu odnalezionego w grobie założyciela Instytutu Smithsona, w którym mieści się siedziba Sigmy.

Poprzednie przyjemne zaczytanie z serii "Sigma Force" to: "Burza piaskowa" (tom pierwszy), "Mapa trzech mędrców" (drugi), "Czarny Zakon" (trzeci), "Wirus Judasza" (czwarty), "Ostatnia wyrocznia" (piąty), "Klucz zagłady" (szósty), "Kolonia diabła" (siódmy), "Linia krwi" (ósmy), "Oko boga" (dziewiąty), "Szósta apokalipsa" (dziesiąty), "Labirynt kości" (jedenasty), "Siódma plaga" (dwunasty). Zerknij też na "Amazonia" i "Wyłącznik awaryjny". Czekam niecierpliwie na kolejne.

5/6 - koniecznie przeczytaj
sensacja, 478 stron, premiera 27.02.2019 (2017), tłumaczenie Maria Gębicka-Frąc
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Albatros.

57 komentarzy:

  1. Muszę wrócić do czytania większej ilości książek

    OdpowiedzUsuń
  2. Nigdy nie czytałam tego autora, a wygląda na to że mógłby mi się spodobac

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie jestem przekonana i w tym momencie odpuszczam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Na dłuższy urlop z książką, lektura idealna :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ty chyba bardzo lubisz ten cykl :) mnie przede wszystkim przyciągają okładki. Są świetne.

    OdpowiedzUsuń
  6. Jeszcze w dawnych czasach zaczytywalam się w książkach Folleta, odkrywalam w nich to co odpisałaś u Rollinsa. Jeszcze nie miałam przyjemności ale na pewno po niego sięgnę

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawy wątek z tą wędrówką po różnych krajach... Patrząc po recenzji książka na pewno znajdzie wielu odbiorców! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Lubię książki w których dużo się dzieje, tutaj na pewno znajdę sporo akcji

    OdpowiedzUsuń
  9. szczerzę mówiąc już pierwszy akapit recenzji sprawil ze wpisalam ksiazke na liste mojej poczekalni

    OdpowiedzUsuń
  10. Ksiązka wydaje się całkiem ciekawa ^^ musze po nią sięgną gdy telko będę mogła :) trapped-in-book.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Niestety, nie moje gusta czytelnicze.Ciesze się jednak, że Tobie przypadła do gustu. Miłośników tego gatunku, na pewno ucieszy wysoka ocena, którą postawiłaś publikacji.

    OdpowiedzUsuń
  12. Kolejna, ciekawa pozycja choć nie wiem czy jednak w moim guście.

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie jestem fanką sensacji, nie czytałam jeszcze książek tego autora, ale może mój partner się zaciekawi.

    OdpowiedzUsuń
  14. Czyli mam 13 tomów do przeczytania :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Sensacja wydawała mi się zawsze bardzo męskim gatunkiem literackim.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niektórzy lubią szybkie samochody, strzelaniny itd. No. ja :D

      Usuń
  16. Brzmi intrygująco. Jestem ciekawa czy by mnie wciągnęła tak bardzo, jak Ciebie.

    OdpowiedzUsuń
  17. A czy te wszystkie książki z serii łączy jakaś postać? Lubię historie w których z biegiem czasu mogę obserwować życie bohatera czy też bohaterów, zmiany jakie w postaci zachodzą i tak dalej.

    OdpowiedzUsuń
  18. Wspaniale, że pojawiła się Polska i nasza rodzima Wieliczka. <3

    OdpowiedzUsuń
  19. Trochę mi się to kojarzy z książkami Cusslera, lubię takie klimaty :)

    OdpowiedzUsuń
  20. 13 tomow to dla mnie za duzo, wiec jeśli nie da się tego czytac jako osobnej powiesci, to po te ksiazke nie siegne :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Może kiedyś kiedy będę miała więcej czasu, sięgnę po tą serię.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  22. Ekstra to brzmi! Akurat szukam czegoś na krótki urlop - dzięki za rekomendację :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Ciekawi mnie, czy zrobią ekranizacje tego. Ale chętnie przeczytam, i to od pierwszej części zaczynając :D

    OdpowiedzUsuń
  24. wow, super! niech no tylko wpadnie mi w ręce :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Nie wiem, co tu się właśnie wydarzyło. Właśnie miałam dodać komentarz, a tu mi go łapczywie zjadło, nie pozostawiając suchej kropki... No nic - tworzę go na nowo!
    Zauważyłam, że dość często powracasz do twórczości tego autora (który - nie powiem - jest dosyć płodny), raz za razem ją zachwalając. Twoje recenzje są przesycone emocjami, jakie towarzyszyły ci podczas lektury, dzięki czemu widać, jakie wrażenia na Tobie wywarły. Tym samym nie pozostaję mi nic innego, jak podtrzymać swoje słowa. Nadal mam ochotę zapoznać się tym cyklem! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak ktoś wie co robi, pisze z pasją, to potrafi zachęcić do wszystkiego :)

      Usuń
    2. Zdecydowanie się z Tobą zgadzam!

      Usuń
  26. Ja jakoś nie poczułam chęci poznania tego cyklu...

    OdpowiedzUsuń
  27. Nie czytałam nic tego autora. Poszukam pierwszego tomu i sprawdzę o co tyle zachwytów ;)

    OdpowiedzUsuń
  28. Bardzo zaciekawiłaś mnie ta recenzją, z chęcią sięgnę po tą serię tylko moją podróż z nimi rozpocznę od pierwszego tomu

    OdpowiedzUsuń
  29. Dawno nie czytałam tego typu książek, a kiedyś była to moja pasja. Jednak jeszcze chyba musza poczekać :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Nie znam tego autora, ale z Twojej recenzji wynika, że to idealna książka na urlop, na który wybieram się w najbliższym czasie :)

    OdpowiedzUsuń
  31. W książce dużo się dzieje, ale to raczej taki kontrolowany chaos! Myślę, że mogłoby mi się spodobać.

    OdpowiedzUsuń
  32. Bardzo lubię tego typu książki, ciekawa jestem co uważasz o książkach Harlana Cobena - u mnie akurat jest tak, że jaką bym nie wzięła zawsze bardzo się wciągnę :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Nie zwykła lektura i tematyka. Ciekawa jestem jej rozwijania akcji i jak zakończy się ta historia

    OdpowiedzUsuń
  34. A Ty znowu pokazałaś fajną książkę

    OdpowiedzUsuń
  35. Muszę w końcu sięgnąć po Rollinsa! Koleżanka z pracy mi non stop go poleca ;)

    OdpowiedzUsuń
  36. Jestem naprawdę szalenie ciekawa tej serii, to są dokładnie moje klimaty.

    OdpowiedzUsuń
  37. Ooo to już mam pomysł na kolejną serię :) zapowiada się ciekawie.

    OdpowiedzUsuń
  38. Ciekawa książka sie zapowiada ;) lubię gdy autor tak buduje napięcie ;)

    OdpowiedzUsuń
  39. Niestety nie znam autora i tym razem odpuszczę. Mam za dużo książek do nadrobienia:P

    OdpowiedzUsuń
  40. W momencie, gdy zobaczyłam ile ta seria ma tomów, po prostu się załamałam :D Od momentu, kiedy zaczęłam współpracować z wydawnictwami, bardzo rzadko mam czas na czytanie swoich książek, więc raczej nie będę sięgać po tak rozległą historię.

    OdpowiedzUsuń
  41. Sensacja w książkach Rollinsa zawsze jest zaprezentowana w bardzo ciekawej oprawie naukowej dotyczącej bieżących problemów świata. Dziękuję za bardzo interesującą propozycję i pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  42. Ciekawa pozycja. Trafia na listę do czytania.

    OdpowiedzUsuń
  43. Muszę wrócić do czytania������
    ale pożyczyłam książkę to jest ok ❗

    OdpowiedzUsuń
  44. nie moja tematyka, ale ciekawa recenzja.

    OdpowiedzUsuń
  45. Diabelska książka, ale anielska recenzja hahaha :D

    OdpowiedzUsuń
  46. Chyba to jednak nie dla mnie ;) Nie lubię serii, które mają więcej niż 3 części (głównie przez wydawnictwa, które wydają kilka, a resztę wstrzymują :/)

    OdpowiedzUsuń
  47. Wydaje mi się że nie dla mnie ta książka jakoś nie czuję się w takich klimatach monstrualnych os innych owadów które chcą nas zabić

    OdpowiedzUsuń
  48. Całkiem pokaźna seria 😱 spora. I tomiska też do cienkich nie należą. A to już 13 tom! A gdzie reszta? Nie ukrywam, że bardzo mnie zaciekawiłaś, zalatuje mi troszkę Fantasy, a ja to biorę w ciemno 😁 ale kiedy ja mam przeczYtać pozostałe 12 tomów? 😱

    OdpowiedzUsuń
  49. o kurde! Pokaźna seria! :) Niestety tyle czasu nie mam. Ale będę mieć na uwadzę :)

    OdpowiedzUsuń
  50. Ta okładka jest zachwycająca. A jeszcze do tego tematyka broni biologicznej... Muszę zacząć tę serię. Chociaż trochę się boję, że wsiąknę i nie będę czytać nic innego, a jak widać tomów jest sporo.

    OdpowiedzUsuń
  51. Aż poczułam ten dreszczyk emocji:D Chętnie przeczytam!

    OdpowiedzUsuń