piątek, 5 lipca 2019

TWOJA KOLEJ NA ŚMIERĆ Peter James

ROY GRACE tom 11

"Chować do kogoś urazę to jak pić truciznę z nadzieją, że ta druga osoba umrze." Nelson Mandela

Czwarte spotkanie z twórczością Petera Jamesa ("Ludzie doskonali", "W godzinie śmierci", "Poprosisz mnie o śmierć") i znów pozostaję z mocnymi wrażeniami czytelniczymi. Autor prezentuje wyjątkowo równy wysoki poziom kreatywności w kształtowaniu fabuły i atrakcyjnego jej podania. Sięgamy po jego książki i zagłębiamy się w nie z poczuciem fascynującej rozrywki, zatracenia w czasie i emocjach.

"Twoja kolej na śmierć" zawiera wszystko to, czego spodziewamy się po powieściach z dreszczykiem i detektywistyczną zagadką, wzbogaconych lekkim wątkiem obyczajowym. Znajomość wcześniejszych tomów serii o nadinspektorze Royu Grace nie jest konieczna do zaangażowania się w daną przygodę, szybko odnajdujemy się w scenariuszu zdarzeń, gdyż otrzymujemy zwięzłe sugestie, jakie incydenty miały wcześniej miejsce. Grace to wyrazista i poukładana postać, oddana rodzinie, pracy i służbie miastu Brighton. Kieruje się stałymi życiowymi wartościami, etycznymi normami, poczuciem konieczności doprowadzenia do sprawiedliwości, skłonny jest do sporych poświęceń i wyrzeczeń. Czasami odwołuje się do niekonwencjonalnych metod, aby odpowiednio pokierować śledztwem.

Intryga zapleciona we frapujący sposób, wkradło się trochę przewidywalności, jednak nie ma to większego znaczenia dla pozytywnego generalnego odbioru powieści. Wartki nurt narracji, choć potrafi zwolnić, aby dać czas odbiorcy na przeżywanie sceny, snucie domysłów i przypuszczeń. Mocne uderzenie na początku, a później już zgrabne podsycanie zainteresowania i regulowania napięcia. Gdzieniegdzie do głosu dochodzą sensacyjne motywy wplątujące kluczową postać w niebezpieczne sytuacje. Cieszą nagłe zwroty akcji, lecz w tym tomie za dużo ich nie ma.

Podążamy tropem zaginięć kobiet, które wpadają w określony wzorzec, zaś morderstwa nabierają znamion seryjności. Tożsamość przebiegłego psychopaty, działającego od co najmniej trzydziestu lat, wymyka się organom ścigania, ale w końcu każdy człowiek, wcześniej czy później, zaczyna popełniać błędy. Tylko czy zostaną one na czas dostrzeżone przez wydział kryminalny policji hrabstwa Surrey i Sussex? Zakończenie mogłoby być ciut intensywniejsze w przeżyciach, lecz zostało ciekawie przemyślane i logicznie przedstawione. Ostatnie rozdziały sugerują, że w kolejnych odsłonach serii wiele zmieni się w życiu prywatnym Roya, będę ich wyczekiwać.

4.5/6 - warto przeczytać
kryminał, 460 stron, premiera 05.06.2019 (2015), tłumaczenie Paweł Lipszyc
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Albatros.

48 komentarzy:

  1. Czytałam w godzinie śmierci tego autora i zdecydowanie mam ochote na więcej jego książek

    OdpowiedzUsuń
  2. Z chęcią bym przeczytała, ale nie mam kiedy ;( Masz jakiś przepis na dodatkowy czas? ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ooo, to książka dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ta książka ląduje na mojej liście do przeczytania.

    OdpowiedzUsuń
  5. Aż strach się bać czytając taką pozycję :D

    OdpowiedzUsuń
  6. To już 11 tom? Mam wrażenie, że bym się trochę pogubiła w tych wszystkich wydarzeniach i bohaterach.

    OdpowiedzUsuń
  7. Wiesz może jak długa będzie ta seria ostatecznie?

    OdpowiedzUsuń
  8. O kurcze to ma, aż tyle tomów> nie znam żadnego, jakoś chyba nie dla mnie taki chaos i za dużo wszystkiego na raz.

    OdpowiedzUsuń
  9. Lubię takie mocno sensacyjne klimaty. A że seria to może nawet lepiej.

    OdpowiedzUsuń
  10. Tom 11? Oj chyba odpuszczę... Nie mam poprzednich, dużo nadrabiania :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Chętnie przeczytam, ale najpierw muszę zabrać się za poprzednie.

    OdpowiedzUsuń
  12. Czytałam kilka tomów tej serii, jednak na razie nie ciągnie mnie do reszty.

    OdpowiedzUsuń
  13. Dla mnie zaletą serii jest to, kiedy można zacząć od dowolnej książki, nie trzeba znać wszystkich poprzedzających, żeby zorientować się w fabule.

    OdpowiedzUsuń
  14. Hm kurcze fajnie brzmi..może warto zaglądnac:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Słyszałam wiele dobrego o tym autorze, jednak jeszcze nigdy nic czytałam. A po tej recenzji kusi mnie by bliżej zapoznać się z owym autorem.

    OdpowiedzUsuń
  16. Powieści o seryjnych mordercach zawsze mnie fascynowały, uwielbiam analizować szczegóły takich literackich śledztw i przewidywać, co wydarzy się dalej i kto okaże się zbrodniarzem.

    OdpowiedzUsuń
  17. Strasznie lubię takie historie o mordercach, choć nie rzadko się ich boję...

    OdpowiedzUsuń
  18. Lato to dobry czas na czytanie kryminałów, więc ten na pewno znajdzie spore grono czytelników.

    OdpowiedzUsuń
  19. Coś dla mnie... ostatnio bardzo wciągnęłam się w kryminały i thrillery 🤩 więc zapisuję na listę - dzięki 👍

    OdpowiedzUsuń
  20. Zdecydowanie moje klimaty. Uwielbiam ten rodzaj powieści. Cytat wybrany na początku bardzo wymowny.

    OdpowiedzUsuń
  21. Lubię przemyślane i dopracowane intrygi, będę miała na uwadze tę serię

    OdpowiedzUsuń
  22. Kiedy widzę, ze coś ma już 11 tomów, myśle sobie ze to nic fajnego, a tutaj się miło zaskoczyłam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie znam tej serii, może i warto się zainteresować,
      skoro jesteś miło zaskoczona :-)

      Usuń
    2. Wiesz, książki Agathy Christie też mają po kilkanaście tomów, a są rewelacyjne :)

      Usuń
  23. Boję się tematyki śmierci...

    OdpowiedzUsuń
  24. Znam tego autora, cięzkie klimaty zdecydowanie.

    OdpowiedzUsuń
  25. Pierw bym musiała przeczytać poprzednie tomy 🤔

    OdpowiedzUsuń
  26. Motto masz genialne do tej recenzji.
    Chociażby dlatego warto tutaj zaglądać.

    OdpowiedzUsuń
  27. Z przyjemnością przeczytam. Lubię takich kreatywnych autorów, którzy potrafią zaskakiwać w pierwszej i kolejnych powieściach.

    OdpowiedzUsuń
  28. Nie czytałam wcześniej tych książek, ale wygląda na ciekawą serię. Może się za nią wezmę w wolnej chwili.

    OdpowiedzUsuń
  29. Taką seria i podobnie wysokim poziomie to literacki ewelement. Choć pamiętam, jak w latach dziewięćdziesiątych łykaliśmy wszystko co napisał A. MacLean.

    OdpowiedzUsuń
  30. Pierwszy raz słyszę o tej serii, ale wygląda bardzo obiecująco, na tyle, że chyba się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  31. "Twoja kolej na śmierć" to już 11 część fascynującej serii. Każdą poprzednią czyta się z przyjemnością i tak jest tym razem. Wciąga w intrygę, wciąga w wątki poboczne i wciąga, dzięki narracji. Polecamy zdecydowanie! :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Przyznam, że nie znam tej książki, a może warto będzie mi ją poznać. :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Fajnie, ze historia jest skonstruowana tak, że nieznajomość poprzednich tomów nie utrudnia czytania

    OdpowiedzUsuń
  34. Jak już wspominałam, nie lubię sięgać po tak długie serie. I chociaż niektóre nie trzeba czytać chronologicznie, to ja i tak wolę przeczytać je od początku do końca. Jeszcze jakoś niespecjalnie przepadam za kryminałami, więc raczej nie będę sięgać po tę serię.

    OdpowiedzUsuń
  35. Ciekawi mnie ta książka, ale nie lubię czytać któregoś z kolei tomu bez znajomości poprzednich, dlatego jeśli już, to wezmę się za tą serię od początku :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Miałam zjawić się wczoraj, ale już nadrabiam zaległość! ;)
    To bardzo dobra wiadomość, że autor - pomimo rozległego cyklu książek detektywistycznych - nadal odnajduje wiele kreatywnych pomysłów, aby umilić czas czytelnikom. Gorzej by było, gdyby zaczął tworzyć coś, co ze sobą nie współgra lub zaprezentował coś, co było motywem przewodnim w innej książce. Wtedy czytelnicy by mu tego nie wybaczyli. ;)

    OdpowiedzUsuń
  37. Ty masz chyba słabość do tasiemcy co? 😁 większość książek, które u Ciebie znajdują to zwykle tomy powyżej 10 🙈😂 ciężko wszystkie nadrobić. Kinga

    OdpowiedzUsuń
  38. Trochě taki tasiemiec. Czy wszystkie części trzymają poziom?

    OdpowiedzUsuń
  39. Wydaje się interesująca, jednak musiałabym zacząć od pierwszego tomu.

    OdpowiedzUsuń
  40. Nie czytałam jeszcze nic tego autora.

    OdpowiedzUsuń
  41. Podziwiam, że wciąż z zainteresowaniem sięgasz po kolejne tomy tej serii :) zwłaszcza, że jest to już tom 11. Swego czasu miałam tak z książkami Charlaine Harris o Sookie Stackhouse - może kojarzysz serial HBO "Czysta krew"? Uwielbiam te książki. Na półce mam wszystkie tomy i już nie mogę się doczekać aż znajdę czas na powrót do tej historii.

    OdpowiedzUsuń