ROY GRACE tom 11
"Chować do kogoś urazę to jak pić truciznę z nadzieją, że ta druga osoba umrze." Nelson Mandela
Czwarte spotkanie z twórczością Petera Jamesa ("Ludzie doskonali",
"W godzinie śmierci", "Poprosisz mnie o śmierć") i znów
pozostaję z mocnymi wrażeniami czytelniczymi. Autor prezentuje wyjątkowo
równy wysoki poziom kreatywności w kształtowaniu fabuły i atrakcyjnego
jej podania. Sięgamy po jego książki i zagłębiamy się w nie z
poczuciem fascynującej rozrywki, zatracenia w czasie i emocjach.
"Twoja kolej na śmierć" zawiera wszystko to, czego spodziewamy się po
powieściach z dreszczykiem i detektywistyczną zagadką, wzbogaconych
lekkim wątkiem obyczajowym. Znajomość wcześniejszych tomów
serii o nadinspektorze Royu Grace nie jest konieczna do zaangażowania się
w daną przygodę, szybko odnajdujemy się w scenariuszu zdarzeń, gdyż
otrzymujemy zwięzłe sugestie, jakie incydenty miały wcześniej miejsce.
Grace to wyrazista i poukładana postać, oddana rodzinie, pracy i służbie
miastu Brighton. Kieruje się stałymi życiowymi wartościami, etycznymi
normami, poczuciem konieczności doprowadzenia do sprawiedliwości,
skłonny jest do sporych poświęceń i wyrzeczeń. Czasami odwołuje się do niekonwencjonalnych metod, aby odpowiednio pokierować śledztwem.
Intryga
zapleciona we frapujący sposób, wkradło się trochę
przewidywalności, jednak nie ma to większego znaczenia dla pozytywnego
generalnego odbioru powieści. Wartki nurt narracji, choć potrafi
zwolnić, aby dać czas odbiorcy na przeżywanie sceny, snucie domysłów i
przypuszczeń. Mocne uderzenie na początku, a później już zgrabne
podsycanie zainteresowania i regulowania napięcia. Gdzieniegdzie do
głosu dochodzą sensacyjne motywy wplątujące kluczową postać w
niebezpieczne sytuacje. Cieszą nagłe zwroty akcji, lecz w tym tomie za
dużo ich nie ma.
Podążamy tropem zaginięć kobiet, które wpadają w
określony wzorzec, zaś morderstwa nabierają znamion seryjności.
Tożsamość przebiegłego psychopaty, działającego od co najmniej trzydziestu lat, wymyka się
organom ścigania, ale w końcu każdy człowiek, wcześniej czy później,
zaczyna popełniać błędy. Tylko czy zostaną one na czas dostrzeżone przez
wydział kryminalny policji hrabstwa Surrey i Sussex? Zakończenie
mogłoby być ciut intensywniejsze w przeżyciach, lecz zostało ciekawie przemyślane i logicznie przedstawione. Ostatnie rozdziały sugerują, że w kolejnych odsłonach serii wiele zmieni się w życiu prywatnym Roya,
będę ich wyczekiwać.
4.5/6 - warto przeczytać
kryminał, 460 stron, premiera 05.06.2019 (2015), tłumaczenie Paweł Lipszyc
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Albatros.
Czytałam w godzinie śmierci tego autora i zdecydowanie mam ochote na więcej jego książek
OdpowiedzUsuńZ chęcią bym przeczytała, ale nie mam kiedy ;( Masz jakiś przepis na dodatkowy czas? ;)
OdpowiedzUsuńOoo, to książka dla mnie :)
OdpowiedzUsuńTa książka ląduje na mojej liście do przeczytania.
OdpowiedzUsuńAż strach się bać czytając taką pozycję :D
OdpowiedzUsuńTo już 11 tom? Mam wrażenie, że bym się trochę pogubiła w tych wszystkich wydarzeniach i bohaterach.
OdpowiedzUsuńWiesz może jak długa będzie ta seria ostatecznie?
OdpowiedzUsuńBrzmi jak bardzo mocna sensacja?
OdpowiedzUsuńO kurcze to ma, aż tyle tomów> nie znam żadnego, jakoś chyba nie dla mnie taki chaos i za dużo wszystkiego na raz.
OdpowiedzUsuńLubię takie mocno sensacyjne klimaty. A że seria to może nawet lepiej.
OdpowiedzUsuńTom 11? Oj chyba odpuszczę... Nie mam poprzednich, dużo nadrabiania :D
OdpowiedzUsuńChętnie przeczytam, ale najpierw muszę zabrać się za poprzednie.
OdpowiedzUsuńCzytałam kilka tomów tej serii, jednak na razie nie ciągnie mnie do reszty.
OdpowiedzUsuńDla mnie zaletą serii jest to, kiedy można zacząć od dowolnej książki, nie trzeba znać wszystkich poprzedzających, żeby zorientować się w fabule.
OdpowiedzUsuńJa wtedy mimo wszystko lubię zacząć od pierwszej.
UsuńHm kurcze fajnie brzmi..może warto zaglądnac:)
OdpowiedzUsuńSłyszałam wiele dobrego o tym autorze, jednak jeszcze nigdy nic czytałam. A po tej recenzji kusi mnie by bliżej zapoznać się z owym autorem.
OdpowiedzUsuńPowieści o seryjnych mordercach zawsze mnie fascynowały, uwielbiam analizować szczegóły takich literackich śledztw i przewidywać, co wydarzy się dalej i kto okaże się zbrodniarzem.
OdpowiedzUsuńStrasznie lubię takie historie o mordercach, choć nie rzadko się ich boję...
OdpowiedzUsuńLato to dobry czas na czytanie kryminałów, więc ten na pewno znajdzie spore grono czytelników.
OdpowiedzUsuńCoś dla mnie... ostatnio bardzo wciągnęłam się w kryminały i thrillery 🤩 więc zapisuję na listę - dzięki 👍
OdpowiedzUsuńZdecydowanie moje klimaty. Uwielbiam ten rodzaj powieści. Cytat wybrany na początku bardzo wymowny.
OdpowiedzUsuńLubię przemyślane i dopracowane intrygi, będę miała na uwadze tę serię
OdpowiedzUsuńKiedy widzę, ze coś ma już 11 tomów, myśle sobie ze to nic fajnego, a tutaj się miło zaskoczyłam
OdpowiedzUsuńNie znam tej serii, może i warto się zainteresować,
Usuńskoro jesteś miło zaskoczona :-)
Wiesz, książki Agathy Christie też mają po kilkanaście tomów, a są rewelacyjne :)
UsuńBoję się tematyki śmierci...
OdpowiedzUsuńZnam tego autora, cięzkie klimaty zdecydowanie.
OdpowiedzUsuńPierw bym musiała przeczytać poprzednie tomy 🤔
OdpowiedzUsuńMotto masz genialne do tej recenzji.
OdpowiedzUsuńChociażby dlatego warto tutaj zaglądać.
Z przyjemnością przeczytam. Lubię takich kreatywnych autorów, którzy potrafią zaskakiwać w pierwszej i kolejnych powieściach.
OdpowiedzUsuńNie czytałam wcześniej tych książek, ale wygląda na ciekawą serię. Może się za nią wezmę w wolnej chwili.
OdpowiedzUsuńCzytałam! Polecam!
OdpowiedzUsuńTaką seria i podobnie wysokim poziomie to literacki ewelement. Choć pamiętam, jak w latach dziewięćdziesiątych łykaliśmy wszystko co napisał A. MacLean.
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę o tej serii, ale wygląda bardzo obiecująco, na tyle, że chyba się skuszę :)
OdpowiedzUsuń"Twoja kolej na śmierć" to już 11 część fascynującej serii. Każdą poprzednią czyta się z przyjemnością i tak jest tym razem. Wciąga w intrygę, wciąga w wątki poboczne i wciąga, dzięki narracji. Polecamy zdecydowanie! :)
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że nie znam tej książki, a może warto będzie mi ją poznać. :)
OdpowiedzUsuńFajnie, ze historia jest skonstruowana tak, że nieznajomość poprzednich tomów nie utrudnia czytania
OdpowiedzUsuńTo może być intrygująca opowieść.
OdpowiedzUsuńJak już wspominałam, nie lubię sięgać po tak długie serie. I chociaż niektóre nie trzeba czytać chronologicznie, to ja i tak wolę przeczytać je od początku do końca. Jeszcze jakoś niespecjalnie przepadam za kryminałami, więc raczej nie będę sięgać po tę serię.
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie ta książka, ale nie lubię czytać któregoś z kolei tomu bez znajomości poprzednich, dlatego jeśli już, to wezmę się za tą serię od początku :)
OdpowiedzUsuńMiałam zjawić się wczoraj, ale już nadrabiam zaległość! ;)
OdpowiedzUsuńTo bardzo dobra wiadomość, że autor - pomimo rozległego cyklu książek detektywistycznych - nadal odnajduje wiele kreatywnych pomysłów, aby umilić czas czytelnikom. Gorzej by było, gdyby zaczął tworzyć coś, co ze sobą nie współgra lub zaprezentował coś, co było motywem przewodnim w innej książce. Wtedy czytelnicy by mu tego nie wybaczyli. ;)
Ty masz chyba słabość do tasiemcy co? 😁 większość książek, które u Ciebie znajdują to zwykle tomy powyżej 10 🙈😂 ciężko wszystkie nadrobić. Kinga
OdpowiedzUsuńChętnie ją pezczytam
OdpowiedzUsuńTrochě taki tasiemiec. Czy wszystkie części trzymają poziom?
OdpowiedzUsuńWydaje się interesująca, jednak musiałabym zacząć od pierwszego tomu.
OdpowiedzUsuńNie czytałam jeszcze nic tego autora.
OdpowiedzUsuńPodziwiam, że wciąż z zainteresowaniem sięgasz po kolejne tomy tej serii :) zwłaszcza, że jest to już tom 11. Swego czasu miałam tak z książkami Charlaine Harris o Sookie Stackhouse - może kojarzysz serial HBO "Czysta krew"? Uwielbiam te książki. Na półce mam wszystkie tomy i już nie mogę się doczekać aż znajdę czas na powrót do tej historii.
OdpowiedzUsuń