środa, 30 listopada 2016

KLUB PICKWICKA Charles Dickens 317/2016

"Jeżeli kiedyś chciałem czegoś od mego ojca, prosiłem go o to z całym uszanowaniem. A gdy mi nie dał, brałem sam, z obawy, bym się nie dopuścił czegoś złego, gdy nie będę miał tego, co chcę. Tym sposobem uwalniałem go od mnóstwa kłopotów."

Powroty do klasyki po wielu latach mają swój niezaprzeczalny urok, wdzięk, powab i magnetyzm. Wraz z przybywaniem cennych doświadczeń życiowych, głębszej znajomości natury człowieka i schematów rządzących światem, potrafimy coraz więcej zrozumieć, dokonywać celnych spostrzeżeń i oddawać się interesującym refleksjom. Fenomenalna powieść "Klub Pickwicka", mimo, że napisana ponad sto osiemdziesiąt lat temu, wciąż niesamowicie przyciąga uwagę czytelnika, dostarcza rozrywki na bardzo wysokim poziomie. Jesteśmy pod wrażeniem nietuzinkowej umiejętności odmalowania ludzkich portretów, stworzenia bogatej kolekcji bohaterów towarzyszących nam w podróżowaniu po stronach książki, ich różnorodności, wnikliwie oddanym cechom charakteru, trafnym doborem mieszanki zalet, wad, słabości, nawyków i przyzwyczajeń, nadal wciąż mocno aktualnych. Otaczające człowieka środowisko nieustannie przeobraża się, podobnie jak postrzeganie rzeczywistości, jednak mechanizmy poznawcze, emocjonalne i behawioralne pozostają bez zmian. Dlatego między innymi tak wspaniale potrafimy nawiązać nić porozumienia z tą napisaną z wielkim rozmachem powieścią, która intensywnie do nas przemawia i przekonuje swoją ciekawą treścią.

Urzekają fascynujące opisy, plastyczne i barwne, zaprezentowane w porywającym i wnikliwym stylu, ze szczególną dbałością o niuanse. Smakuje się je z wielką przyjemnością i satysfakcją, to kolejny z mocnych filarów powieści. Z łatwością wyobrażamy sobie ówczesne stroje, miejsca akcji, miasta, wsie, mieszkania, gospody, a nawet sale sądowe i więzienia. Dialogi zachwycają lekkością przypasowania odpowiedniego doboru słów i stylu mówienia do poszczególnych bohaterów. Natychmiast wychwytujemy ich pochodzenie, naleciałość środowiskową, poziom wykształcenia czy indywidualny profil. Wszystko otulone w angielską mentalność, wszechobecny specyficzny humor, przekonującą ironię, wbijającą mocne szpileczki lub subtelnie uwypuklającą niekorzystne cechy bohaterów, zawsze uroczo i z fantastycznym wyczuciem. W każdym rozdziale coś wywołuje uśmiech, radosną reakcję na toczące się zdarzenia, podziw dla nieprzeciętnego warsztatu pisarskiego, zmysłu obserwacji, przenikliwości i błyskotliwości autora.

Książkę, a właściwie trzy zespolone tomy, czyta się z prawdziwym zaangażowaniem, najlepiej dawkować ją porcjami, tak aby nie umknął żaden szczegół wzmacniający rewelacyjne zaczytanie. Poddajemy się kunsztowi doboru słów, satyrycznemu spojrzeniu, ciekawie prowadzonej fabule, wypełnionej zajmującymi społecznymi i obyczajowymi wątkami. To jedna z tych mistrzowskich ponadczasowych propozycji czytelniczych, z którymi zdecydowanie trzeba się zapoznać. Warto wybrać się w podróż po Anglii wraz ze wspaniałymi bohaterami, angielskimi dżentelmenami, takimi jak filozof Samuel Pickwick, miłośnik kobiet Tracy Tupman, poeta August Snodgrass, myśliwy Nataniel Winkle, czy służący Samuel Weller ze swoimi niesamowitymi powiedzonkami. Powieściowe postaci przeżywają liczne intrygujące przygody, komiczne perypetie, zaskakujące zdarzenia, wplątują się w zabawne kłopoty, niepokojące tarapaty i niezręczne sytuacje. I jeszcze te biesiady i uczty, których nie potrafią sobie odmówić podając rozbrajające uzasadnienia.

5.5/6 - koniecznie przeczytaj
klasyka
data premiery: 26.10.2016

Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu MG. :)

30 komentarzy:

  1. Fajnie jest powrócić do klasyki lub po prostu po nią sięgnąć, tak jak to będzie w moim przypadku. Z klasyki znam niewiele, a to troszkę ujma dla czytelnika :) Powinno znać się przynajmniej te największe nazwiska czy tytuły książek, które wpisały się w kanon :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam wrażenie, że do klasyki trzeba w pewien sposób dorosnąć, ją się smakuje z wielkim zainteresowaniem i intensywnością. Często inaczej odbieram ją niż kiedyś. Na wszystko przychodzi odpowiedni czas i zrozumienie. :) Pozdrawiam serdecznie. :)

      Usuń
  2. Uwielbiam czytać, lecz ostatnio to zaniedbuje, bo czas glownie poswiecam na czytanie technicznych książek, a wiem jak miło oderwać się od rzeczywistosci w czyms lekkim i przyjemnym :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W zeszłym miesiącu musiałam sporo czasu przeznaczyć na branżową literaturę i też mniej miałam czasu na czytanie tego, co mnie najbardziej interesuje, ale dzięki tym ograniczeniom ulubione książki jakby intensywniej się odbierało. :)

      Usuń
  3. Zawsze cieszę się bardzo, gdy na blogach pojawia się klasyka :-). O to jaka! Bo Dickens mistrzem jest i basta ;-)!

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam dobrze nakreślonych bohaterów, bardzo realnych :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Czytałam dawno temu, gdy mnie właśnie ma klasyków naszło☺

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powrót do tej literatury po dwudziestu latach ma swój niesamowity urok. :)

      Usuń
  6. Nie trawię klasyki. Działa na mnie jak woda święcona na diabła :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każdy poszukuje w książkach czegoś dla siebie, świetnie, że są tak różne oczekiwania. :)

      Usuń
  7. Cieszy mnie fakt, że nawet język bohaterów jest odpowiednio do nich dobrany. Kiedyś z chęcią przeczytam. Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Faktycznie - klasyk :) Ale ja jakoś nigdy nie miałam okazji przeczytać...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teraz nadarza się sposobność, warto z niej skorzystać. :)

      Usuń
  9. Mam spore zaległości w klasyce literatury, ale będę starała się nadrabiać, a potem możliwe, że powracać do tych lektur.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie też sporo jeszcze tytułów z listy klasyki do ponownego przeczytania lub nawet pierwszego. :)

      Usuń
    2. ja chyba muszę sobie zrobić dzień z klasyką, bo mam stanowczo za dużo zaległości

      Usuń
  10. Akurat o tej książce nie słyszałam, Dickens mi się z innymi kojarzy ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Strasznie się cieszę, że wydawnictwo postanowiło zająć się klasyką literatury. Może to mnie wreszcie nakłoni do nadrobienia zaległości :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Kiedyś chciałam przeczytać tę książkę, ale teraz moja lista "do przeczytania" już jest taka długa.... Uwielbiam za to "Opowieść wigilijną" :) :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zachęcam w wolnej chwili, naprawdę warto po tę książkę sięgnąć. :)

      Usuń
  13. Ksiązki Dickensa, z Dickensem i o Dickensie zawsze mają w sobie to coś. Dobrze, że na "Opowieści Wigilijnej się nie skończyło :)

    OdpowiedzUsuń
  14. chyba miałam okazję oglądać, zdecydowanie ma klimat, więc warto sięgnąć również po książkę :-)

    OdpowiedzUsuń