[PRZEDPREMIEROWO]
ZEMSTA I PRZEBACZENIE tom 1
W wyjątkowy sposób smakuje się książkę Joanny Jax - zanurzamy się w nią zmysłowo, dociera głęboko do serc, angażujemy myśli, tracimy poczucie czasu, trudno jest się od niej oderwać. Ciepło przyjęłam malowniczą historię zwykłych, a jednocześnie niezwykłych ludzi. Pierwszy tom zapowiada wciągający cykl powieściowy, bardzo dobre zaczytanie, słodko-gorzką opowieść, intrygującą, emocjonalną i refleksyjną. (bookendorfina rekomendacje)
"Tak jak prawdziwe ludzkie oblicza, gdy zrzucają maski hipokryzji. I wtedy widać ich ułomność, słabość i podłość."
Starannie podsycany gniew potrafi niebezpiecznie zawładnąć całym życiem człowieka, niezwykle silnie ograniczyć spojrzenie na świat, zaślepić zawiścią, zazdrością i frustracją, nie pozwolić, aby bolesne rany duszy stopniowo zabliźniały się. To mroczna i ponura ścieżka losu, wyniszczająca, destrukcyjna, często zabójcza. Pielęgnowana przez lata wściekłość na kogoś lub coś, zmienia się w koszmar, z którego szalenie trudno uwolnić się. Stajemy się wówczas jego więźniem i zakładnikiem. Czasami wystarczy tylko kropla, aby przechylić szalę na stronę zła, gwałtownie wybuchnąć i spłonąć, a kiedy indziej negatywne emocje ujawniają się niespodziewanie i cichaczem, konsekwentnie drążą ludzkie serca, zatruwają myśli, determinują zachowania, niestety wykazują się również tendencją do pozostania w człowieku na dłużej.
W wyjątkowy sposób smakuje się powieść Joanny Jax, zanurzamy się w nią zmysłowo, dociera głęboko do naszych serc, angażujemy myśli, tracimy poczucie czasu, trudno jest nam się od niej oderwać. Przyjęłam ją bardzo pozytywnie, niezwykle malowniczo opisywana historia zwykłych a jednocześnie niezwykłych ludzi. Losy bohaterów wydają się nam bardzo bliskie, chętnie śledzimy występujące w nich liczne perturbacje, doskonale odbieramy siłę różnorodnych emocji targających powieściowymi postaciami. Naturalnie, jednych obdarzamy niemal natychmiastową sympatią, drudzy wzbudzają w nas mieszane uczucia, a jeszcze innych traktujemy jak czarne charaktery. Ich fascynujące ścieżki życia wielokrotnie przecinają się, ściśle przeplatają i mocno warunkują wzajemnie. W supłach bogatych zdarzeń i zaskakujących okoliczności z przyjemnością i upodobaniem odnajdujemy uniwersalny wzór ludzkiej natury.
Powieść rozgrywa się na tle bolesnej polskiej historii, wędrujemy od piętnastego do czterdziestego roku dwudziestego wieku. Tragiczne doświadczenia wojenne w kontraście do życia przepełnionego radością i pragnieniami. Trudy, ale i sielskość życia na wsi, małe gospodarstwa i wielki majątek na rubieżach Galicji, Chełmice. Zderzenie obrazu wypełnionej dorożkami i bałagułami przedwojennej Warszawy, potrafiącej się bawić, bogacącej się, przemysłowej, oraz widoku stolicy w gruzach i ruinie, z przerażeniem i cierpieniem malującym się na twarzach jej mieszkańców pospiesznie przebiegających dawnymi ulicami, chowających się w zaułkach, z lękiem spoglądających przez ramię. Fascynująco, że los rozrzuca bohaterów także po świecie, docieramy do Moskwy, Londynu, Fort William, Budapesztu, Belgradu, Split, Casablanki czy Sztokholmu.
Nawet w wypełnionych dramatyzmem czasach miłość odnajduje swoją szansę, jakby wbrew niekorzystnym okolicznościom, pomaga trwać w nadziei i walczyć o marzenia. Udowadnia, że człowiek jest zdolny do wielkich poświęceń, z oddaniem myśli o bliskiej osobie, wykazuje się gotowością do odważnych czynów, o podjęcie których wcześniej siebie nie podejrzewał. Jednak w tragicznych sytuacjach potrafią się również uaktywnić mroczne i ciemne strony natury człowieka, niełatwo nad nimi zapanować. Widzimy, jak życie dwóch przyrodnich braci przyjmuje zupełnie różne odcienie, toczy się w odmiennych kierunkach, jak wiele ich dzieli, jak mocny mur powstaje między nimi. Wkradają się niepożądane powiązania, dochodzą zawirowania ludzkich namiętności, fałszu i pozorów. Z zaciekawieniem obserwujemy, jak zajmująco toczy się scenariusz zdarzeń, zastanawiamy się, czy uda się rodzeństwu nawiązać nić porozumienia, a może wręcz odwrotnie, niechęć, nienawiść i zazdrość zyskają na sile.
Dzięki tej porywającej przygodzie spędziłam sympatyczne i udane spotkanie z książką w ręku. Pierwszy tom zapowiada wciągający cykl powieściowy, bardzo dobre zaczytanie, słodko-gorzką opowieść, intrygującą i bliską sercu zaskakującą zmienność kolei losów. Ciekawa mieszanka charakterów, zależności, uczuć, wiary, nadziei, losowych szans i narzucanych ograniczeń. Zastanawiające, jak często błędy czy potknięcia odległej przeszłości pojedynczych osób determinują losy wielu rodzin? Jak gniew i nienawiść nieustannie współgrają w scenariuszach ludzkich żyć? Z przyjemnością sięgnę po kolejną odsłonę serii, pragnę jak najszybciej dowiedzieć się, dokąd zaprowadzą zawiłe drogi przeznaczenia powieściowych postaci, jakie niebezpieczne szlaki przyjdzie im przecierać, w jaki sposób ich wyjątkowo zagmatwane i złożone relacje rzutować będą na kolejne pokolenia. Niecierpliwie czekam zatem na "Otchłań nienawiści".
5/6 - koniecznie przeczytaj
literatura obyczajowa
data premiery: 22.11.2016
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Videograf. :)
Recenzja jak najbardziej zachęcająca by sięgnąć po tę książkę. Jdnak ja osobiście nie do końca czuję takie klimaty międzywojenne. Trudno mi się czyta książki osadzone w tych czasach, moja wyobraźnia nie pracuje wówczas tak jak trzeba. Zawsze z rezerwa podchodzę do tego typu książek, może popełniam błąd, ale cóż nic na to nie poradzę.
OdpowiedzUsuńCiekawa recenzja!
Pozdrawiam
Kejt_Pe
Ukryte Miedzy Wersami
Każdy z nas ma ulubione klimaty, po które zawsze chętnie sięga, ale warto też zajrzeć w inne, bo i w nich czekają na nas przyjemne niespodzianki. :)
UsuńCudownie piszesz! Ah i kolejna książka do listy #must have ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa, wzmacniają pasję czytania. :) A powieść z pewnością przeniesie w inny świat, choć bliski nam, bo dotyczący naszej natury, nie zmiennej od pokoleń. :)
UsuńLubię takie książki, chociaż nie należą oni do najprostszych :) bardzo dobra recenzja :)
OdpowiedzUsuńWyczekuję drugiego tomu, mam wrażenie, że autorka znów przygotuje dla nas coś ciekawego i wciągającego. :)
UsuńJuż nie mogę się doczekać aż w pełni zanurzę się w tej historii ;) Pani Joanna pisze bardzo dobrze, ale jeszcze niewiele osób o tym wie ;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię styl autorki, wyczucie emocji i budowanie powieściowego nastroju. Sympatycznego zaczytania! :)
UsuńZainteresowałaś mnie :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę. :)
UsuńNie czytałam jeszcze żadnej książki autorki, a słyszałam, że są dobre. Muszę się ogarnąć, przeczytać wszystko co w kolejce czeka i zabrać się za nowe, nieznane pozycje :)
OdpowiedzUsuńLubię po nie sięgać, obietnica przyjemnych chwil z książką w ręku. :)
UsuńRecenzja przekonywująca. Klimaty międzywojenne to coś dla mnie, czasami lubię się zanurzyć w tym gatunku
OdpowiedzUsuńTaka podróż w czasie ma swój niewątpliwy urok. :)
UsuńAle mnie zaciekawiła ta książka! Jeszcze to tło historyczne, na pewno ją przeczytam ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! http://literacki-wszechswiat.blogspot.com/
Czekam zatem na wrażenia po zapoznaniu się z powieścią. :) Satysfakcjonującego zaczytania! :)
UsuńNiestety nie bardzo mam czas na czytanie ale recenzja świetna
OdpowiedzUsuńFaktycznie, wolny czas to deficytowy towar. :)
UsuńTwoje recenzje są pięknie napisane oraz pełne pasji. Po książkę pewnie nie sięgnę, bo to jednak nie mój gatunek, ale samo przeczytanie recenzji jest interesujacą lekturą:)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię, kiedy książka do mnie przemawia, skłania do refleksji, dzięki temu czuję, że mój świat się wzbogaca, stąd mnóstwo emocji w moich opisach z czytelniczych przygód, każda inna, niepowtarzalna. :)
UsuńPani Izabelo, jaka jest Pani najważniejsza lekcja, jakiej nauczyła się Pani podczas lektury tej książki?
OdpowiedzUsuńAbsolutnie nie z takim nastawieniem podchodziłam do książki. :) Oczekuję drażnienia emocji, wyobraźni, wprowadzenia w ciekawy klimat, i to dostałam. :)
UsuńTo prawda, że długo pielęgnowana złość może przyczyniać się do wielu krzywd, ale ja jestem właśnie po seansie Krainy Lodu, wiec wierze też, że miłość jest wspaniałym lekarstwem na wszystko ;)
OdpowiedzUsuńMy też oglądaliśmy wczoraj Krainę Lodu i wierzymy, że miłość zwycięża.
UsuńBo miłość potrafi przezwyciężyć wszystko, wyleczyć, dać nadzieję, pokazać cały koloryt świata. :)
UsuńDużo w tym prawdy. :)
UsuńNie przepadam za książkami w takim klimacie, ale Twoja recenzja jest na tyle dobra, że moze nawet skusiłaby mnie do przeczytania��
OdpowiedzUsuńChętnie zaglądam właśnie w takie klimaty, niby odległe, a jeszcze tak bliskie, i to pokoleniowe spojrzenie z historią w tle, bardzo mi odpowiada. :)
UsuńLektura wydaję się być bardzo ciekawa i podejrzewam, że zaciekawiłaby mnie... tylko, że to kolejny cykl, a ja mam tyle innych pozaczynanych. Pozdrawiam serdecznie ;)
OdpowiedzUsuńU mnie też mało czasu na cykle, jednak wyczekiwanie kolejnego tomu też ma swój smaczek. :)
UsuńZamierzam przeczytać, bo lubię styl autorki.
OdpowiedzUsuńSympatycznego zaczytania! :) I czekam na wrażenia po zapoznaniu się z powieścią. :)
UsuńLubię takie tajemnicze i nieco mroczne okładki ;)
OdpowiedzUsuńSpojrzenie EM
Klimatycznie, nastrojowo, pobudza ciekawość. :)
UsuńWiem, że lektura będzie wymagająca, ale mam chęć poznać twórczość autorki.
OdpowiedzUsuńMnie oczarowała powieść "Długa droga do domu", choć cykl "Dziedzictwa von Becków" też mocno mnie wciągnął. :)
UsuńPoluję na nią, może już niedługo trafi w moje łapki?
OdpowiedzUsuńŻyczę, aby jak najszybciej. :)
UsuńTrochę się boję, że nie podołam i rzucę tę książkę w kąt :(
OdpowiedzUsuńNie miałabym takich obaw, to książka, która potrafi wciągnąć. :)
UsuńWymagająca, ale warta uwagi. Czuję się zachęcona :)
OdpowiedzUsuńPrzyjemnego zaczytania! :)
UsuńZapowiada się na wartą uwagi lekturę :)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem, tak właśnie jest. :)
UsuńLubię takie książki...
OdpowiedzUsuńRównież chętnie sięgam po takie przygody czytelnicze. :)
UsuńBrzmi dość melodramatycznie, lubię takie klimaty:). A to jest polska autorka?
OdpowiedzUsuńTak, zerknij na http://lubimyczytac.pl/autor/101446/joanna-jax :)
UsuńChętnie bym przeczytała tę książkę, bo wydaje się być naprawdę warta uwagi, jednak trochę zniechęca fakt, że nie jest to samodzielna powieść - ostatnio mam trochę przesyt serii. Ale jeśli będę miała okazję, to mimo wszystko sprawdzę, jak spodoba mi się ta książka. ;)
OdpowiedzUsuńOstatnio policzyłam, że mam aż dwadzieścia cztery napoczęte serie, trochę to niepokojące, jednak wyczekiwanie na kolejne tomy i tak wydaje mi się intrygujące. :)
Usuńcykl powieściowy? :) ciekawe, zanurzenie w historie i cała atmosfera też :)
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł na fabułę, bohaterów, zdarzenia, kaprysy losu, zbiegi okoliczności, mnie się bardzo podobało. :)
UsuńTak wiele książek i tak mało czasu. Recenzja jak zwykle świetna- plastyczna, obrazowa i wciągająca. Ostatnio bardzo się nacięłam na serię książkową i od tej pory mam zasadę: czytam serię, kiedy już wszystkie tomy zostaną wydane. Czytałam dwa z trzech tomów i liczyłam, że w ciągu tych ośmiu lat autorka wydała ostatnią. Niestety muszę czekać, dlatego serię Joanny Jax dopisuję na listę: przeczytać w komplecie :)
OdpowiedzUsuńCałkowicie rozumiem taką postawę, przez wiele lat również byłam jej wierna. :)
UsuńSuper ta mglista okładka :)
OdpowiedzUsuńKlimatycznie. :)
Usuńzaciekawiłaś mnie recenzją, dawno nie czytałam niczego w podobnym klimacie, na pewno sięgnę :-)
OdpowiedzUsuń