"Zdajemy sobie sprawę, że przymus trwania przy życiu stanowi katorgę samą w sobie."
Bardzo
dobrze czytało mi się tę powieść. Wspaniały warsztat pisarski Sarah Waters niemal natychmiast wciągnął mnie w wykreowany świat, w którym istotną rolę
odgrywa zrujnowana posiadłość i jej nadzwyczaj intrygujący mieszkańcy. W wyniku drugiej wojny światowej rodzina Ayresów wiele traci z dawnej pozycji
materialnej i wiodącego znaczenia w towarzystwie. Otaczająca rzeczywistość zmienia się
diametralnie, a oni pozostają jakby zawieszeni między dwoma światami.
Przeszłość dramatycznie rzutuje na ich postawy i decyzje, a do tego
wyniszczają ich obciążenia finansowe wynikające z utrzymania ogromnego
budynku i rozległych przyległych ziem. Jedynym przyjacielem domu wydaje się być
wiejski lekarz, doktor Faraday, który jakby nieświadomie z
każdym dniem coraz bardziej angażuje się w nieustannie mnożące się kłopoty
żyjącej na uboczu osobliwej rodziny Ayresów.
Przenosimy się do lat
pięćdziesiątych dwudziestego wieku, do osiemnastowiecznej angielskiej
posiadłości Hundreds Hall, zniszczonych pokoi, zaniedbanego ogrodu i
opuszczonego parku. Seniorka rodu i dwoje dorosłych dzieci starają
się za wszelką cenę utrzymać pozory normalności i blask dawnych czasów.
Groteskowe starania, karykaturalne zachowania, dziwaczne odniesienia. I
jeszcze tajemnice, sekrety, mroczne siły zdające się opanowywać dom i
jego lokatorów. Fabuła stopniowo rozkręca się, z każdą dziwną sytuacją i
zaskakującym zdarzeniem rośnie niepokój i napięcie, zaczynamy poważnie
obawiać się o losy głównych bohaterów. Mieszanka osobliwości i niezwykłości
pojawiających się wokół powieściowych postaci stopniowo coraz bardziej przemawia
do czytelnika, mocno angażuje w bardzo ciekawie prowadzoną przez autorkę grę, której
kierunku przebiegu, jak i wyniku nie jesteśmy w stanie odgadnąć do samego końca.
Podoba
mi się rozłożenie akcentów, intensywności, głębi i natężenia.
Fantastycznie sportretowani uczestnicy intrygujących zdarzeń, może
momentami nieco irytujący, jakby nie będący w stanie zrozumieć tego, co
się wokół nich dzieje, nie potrafiący zdefiniować opanowujących ich obsesji i
fiksacji. Ale przecież to oni są w epicentrum zdarzeń, a my jedynie się
im przyglądamy, a i tak sami mamy wielkie wątpliwości odnośnie przyczyn
zjawisk, do których wkrada się element paranormalności, nielogiczności, sprzeczności z
naukowymi prawami. Pętla grozy, strachu, lęku i obaw zaciska się
nieubłaganie. Potęguje się przeczucie, że coś złego za chwilę się stanie, wkroczy z
całą mocą i determinacją. Niewątpliwie nietuzinkowy klimat, bardzo umiejętnie
podsycany, jego wydźwięk pozostaje jeszcze długo po przeczytaniu
powieści. Bardzo ciekawie rozbudowany wątek obyczajowy. Zaskakujące,
niejednoznaczne, dopiero po chwili wyłaniające się z gęstej mgły
zakończenie, choć i tak pozostawiające z domysłami.
4.5/6 - warto przeczytać
thriller
data premiery: 16.08.2016
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Prószyński i S-ka. :)
Nie znałem tej książki, odłożona do "jak zobaczysz, zatrzymaj się" :)Dzięki
OdpowiedzUsuńSatysfakcjonującej przygody czytelniczej. :)
UsuńCiekawa pozycja muszę się nad nią zastanowić :)
OdpowiedzUsuńNie przypuszczałam, że taki klimat będzie w niej, mnie bardzo to odpowiadało. :)
UsuńZakochałam się w tej książce, choć trochę żałuję, że ostatecznie nie do końca odkryto, co też się tam działo :) ale cóż, sama sobie dopowiedziałam :D
OdpowiedzUsuńTakie zakończenie ma swoje uzasadnienie, czasami lubię tę wolną przestrzeń dla czytelnika. :)
UsuńMęczę ostatnio "Złodziejkę książek", może warto ją zostawić...i zamienić na tę pozycję... zaciekawiłaś mnie, bo jest zagadka.. więc mnie wciągnie.... must have!
OdpowiedzUsuńAutorka prowadzi świetną grę z czytelnikiem, taką jaką lubię, w świetnej otoczce, mnie się spodobało. :)
UsuńCieakwa tematyka, chociaż wydaje mi się, że w czasach które książka opisuje wiele było takich rodzin borykających się z problemem utrzymania rodu :)
OdpowiedzUsuńUtrzymanie posiadłości to jeden z wielu problemów tej rodziny, ale zdradzać nie będę. ;)
UsuńMimo, że wole zdecydowanie powieści z akcją w czasach współczesnych to ta zrujnowana posiadłość mnie intryguje :)
OdpowiedzUsuńSuspens w niezłej otoczce. :)
UsuńPewnie nigdy nie sięgnęłabym po tę książkę prawdę mówiąc. Strasznie skupiam się na okładkach, a tu niespodzianka
OdpowiedzUsuńOkładka zgodna z duchem całej serii książek autorki. :)
Usuńczytanie twoich recenzji niesamowicie uszczupla moje konto:-) Mamy podobne zainteresowania jeśli chodzi o książki i niemal wszystkie polecane przez Ciebie wrzuciłabym do koszyka:-)
OdpowiedzUsuńTo zupełnie, jak zaglądam do Ciebie, mam nawet osobną stronę w zeszycie dla Twoich polecanych tytułów. :) Zawsze wyszperasz coś nietuzinkowego, co natychmiast wzbudzi moje zainteresowanie. :)
UsuńCiekawa propozycja, chociaż nie do końca w moim klimacie ale w sumie dałabym jej szansę jakby się gdzieś napatoczyła :)
OdpowiedzUsuńJestem przekonana, że wciągnie Cię, tak jak mnie, w swój świat, interesująca propozycja czytelnicza. :)
UsuńCiekawa, ale po przeczytaniu twoich recenzji moje konto robi się non stop szczuplejsze
OdpowiedzUsuńMoje subkonto na książki wyzerowane, ale zaraz nowy rok i nowe możliwości zakupów czytelniczych nowości. :)
UsuńNo i to jest książka oraz recenzja która rozpierdaczyła mój cały misterny plan czytania :D Miało być coś zupełnie innego, rok miał zacząć się od polskiego autora i opowiadań o duchach :D
OdpowiedzUsuńJeśli tylko książka do Ciebie przemawia, to trzeba ją chwytać. Klimat niesamowity, szybko mu uległam. :) Spełnionego zaczytania! :)
UsuńNie moje klimaty, ale brzmi bardzo zachęcająco:)
OdpowiedzUsuńTrzeba się przekonać samemu, mnie bardzo się spodobała. :)
UsuńSama okładka wydaje się być bardzo interesująca i przez wzgląd tylko na nią wzięłabym tę książkę do ręki ;) Co do reszty to nie jestem tak w 100% przekonana, że by mi się spodobała ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie ;)
http://timeofbook.blogspot.com/
Klimatyczna okładka, przemawia do mnie jej styl. A fabuła trzyma w napięciu. :)
UsuńTa książka musi mieć niesamowity klimat :) Chętnie przeczytam właśnie coś takiego, z dreszczykiem ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa propozycja, szybko się ją czyta i jeszcze to zagadkowe zakończenie. :)
UsuńSkoro zakończenie nie do końca jest jasne, to może będzie druga część ? Ja na razie szukam na mojej francuskiej czytelni, czy ta książka jest dostępna u nas, bo lubię takie historie
OdpowiedzUsuńWolna przestrzeń dla czytelnika dość duża na zakończeniu, co ciekawe każdy na swój sposób dostrzega pewne jego elementy. :)
UsuńBardzo podoba mi się okładka tej książki, a i sama fabuła mnie zainteresowała. Może jak nadrobię trochę swoje zaległości, to sięgnę i po ten tytuł. ;)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem, warto po powieść sięgnąć, satysfakcjonujące zaczytanie. :) Pozdrawiam serdecznie. :)
UsuńOoo, z chęcią bym przeczytała!
OdpowiedzUsuńPowinna Ci się spodobać, zdecydowanie powieść ma coś w sobie, świetny klimat to jej mocna strona. :)
UsuńIm więcej o tej książce myślałam, tym bardziej mi się podobała. Nie jest to typowa literatura grozy czy thriller, ale to stanowczo wychodzi Waters na plus.
OdpowiedzUsuńW zasadzie już kilka pierwszych stron ustawiło mnie w odpowiednim klimacie, później tylko się w niego zagłębiałam, czując tą coraz mocniej zagęszczającą się atmosferę. Książka, która może zrobić duże wrażenie na czytelniku, trudno ją zdefiniować, ale tak jest wyśmienicie. :)
Usuńoooo fajnie napisałaś. Skuszę się ;)
OdpowiedzUsuńCiekawa przygoda czytelnicza przed Tobą. :)
UsuńJeśli Anglia - to biorę w ciemno! A do tego sekrety - fantastycznie! Trendy Mama
OdpowiedzUsuńAnglia lat 50-tych? To chyba rzadko eksplorowane w literaturze czasy, więc z chęcią przeczytam. Tym bardziej, że i noty całkiem wysokie dałaś.
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tej książce, ale tematyka bardzo mi się podoba. Do tego akcja dzieje się w Anglii w latach 50-tych. Ta książka z pewnością ma klimat tamtych czasów.
OdpowiedzUsuńbardzo lubię tak opisanych bohaterów, przyjemnie się czyta
OdpowiedzUsuńNie słyszałam wcześniej o tej książce, a lubię czytać thrillery.
OdpowiedzUsuń