PAN NA WISIOŁACH tom 3
"Sześć lat to mgnienie, to chwila i
błysk. Właśnie tak - nagle - dzieje się wszystko, i nie wiadomo
ostatecznie, kiedy i w którym miejscu zostaje przekroczona granica
między tym, co dobre i złe, między dzieciństwem i dorosłością, między
prawdą i fałszem. Gdy odwracalne staje się nieodwracalne."
Świetnie
odnajduję się w takich powieściach grozy, wyrazistych, bezpośrednich, mocnych, z
ogromnym ładunkiem emocjonalnym, czasem wręcz szokujących, a kiedy
indziej pozostawiających czytelnikowi przestrzeń dla własnych
przewidywań i przypuszczeń. Uczestniczymy w pełnych napięcia
wydarzeniach, zastanawiając się, jak odbiją się one na psychice
bohaterów, dokąd ich zaprowadzą, w jaki sposób odmienią ich
życia, czy po tym wszystkim, co ich spotka, będą mogli jeszcze normalnie funkcjonować. Bardzo dobra kreacja pogłębionych profili
postaci, nietuzinkowych i niezwykłych. A dodatkowo, fabuła osadzona w
polskich realiach i rzeczywistości. Fantastyczne
ukoronowanie trylogii grozy, zapewnia kilka godzin
niesamowitych wrażeń, umożliwia wkroczenie do świata tak zupełnie
odmiennego od naszego, wspartego ludowymi wierzeniami, zabobonami, czymś
nieuchwytnym, irracjonalnym, czego z pewnością należy i trzeba się bać, a
może nawet zabić.
Zło ponownie silnie wdziera się w rodzinę
Smuta, determinuje zachowania, nie pozwala uwolnić się od siebie.
Tymoteusz, Magda, Czarek i Aniela będą musieli zjednoczyć się i stawić
mu czoło. Nie będzie to łatwe, tym bardziej, że wokół nich nagromadziło się mnóstwo negatywnej energii, dzieją się przerażające incydenty, niewyjaśnione zbrodnie, podszyte
amokiem, obłędem, szaleństwem i opętaniem. Wciągająco, intrygująco, mrocznie, strasznie,
koszmarnie, ze świetnie narastającym wrażeniem wpadania w obłęd,
pochłaniania przez nieczyste moce, dużej bezradności i bezsilności
bohaterów. Ciekawy klimat, sugestywne opisy, pomysłowe rozwinięcie wielu
wątków, zgrabne ich przeplatanie i satysfakcjonujące zakończenie. Nie
sposób oderwać się od powieści, dopóki nie dotrze się ostatniej
strony. Nieprzewidywalnie, tajemniczo, dynamicznie i zaskakująco, właśnie takie
intensywne zaangażowanie uwagi czytelnika mocno cenię. Gorąco polecam
miłośnikom tego gatunku, z pewnością niezapomniana przygoda z przenikliwym dreszczykiem grozy, w bardzo nietuzinkowym tonie, atrakcyjnym podaniu, a przy tym świetnie dopracowana. Aby w pełni ulec czarowi opowieści o "Panu na Wisiołach", trzeba koniecznie zapoznać się z wcześniejszymi jego odsłonami, "Mroczne siedlisko" tom pierwszy, "Krzyk mandragory" tom drugi.
5/6 - koniecznie przeczytaj
powieść grozy
data premiery: 03.12.2014
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Videograf. :)
Ojej, jaka makabryczna okładka...
OdpowiedzUsuńA mnie się bardzo podoba, świetna są okładki tej serii. :)
UsuńOkładka przyprawia mnie o dreszcze, a treść jeszcze bardziej.
OdpowiedzUsuńI tak powinno być w tym gatunku. :)
UsuńŁOOOŁ.... mocna rzecz. Bardzo mnie zaintrygowałaś. Koniecznie muszę zdobyć wszystkie części.
OdpowiedzUsuńZdecydowanie warto się za nie zabrać. :)
UsuńLubię takie klimaty :)
OdpowiedzUsuńRównież bardzo chętnie się w nich zanurzam. :)
UsuńŚwietna okładka! Aż dziw, że wcześniej się nie natknąłem na tego autora. Hmmm...
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że po przeczytaniu pierwszego tomu wiedziałam, że to świetna przygoda czytelnicza. :)
UsuńNie słyszałam o niej wcześnie, a teraz chciałabym ją przeczytać.
OdpowiedzUsuńWspaniała przygoda z dreszczykiem przed Tobą. :)
UsuńNie słyszałam jeszcze o tej książce, ale jak tylko będę mieć trochę więcej czasu, to na pewno zapoznam się z całą serią.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! http://literacki-wszechswiat.blogspot.com/
Bardzo satysfakcjonujące zaczytanie. :) Pozdrawiam serdecznie. :)
UsuńOkładka trochę horrorystyczna.
OdpowiedzUsuńIdealna do tego gatunku. :)
UsuńNie moje klimaty
OdpowiedzUsuńSzkoda, bo świetna przygoda czytelnicza. :)
UsuńNie moje klimaty
OdpowiedzUsuńA może jednak? ;)
UsuńTeż bardzo lubię powieści grozy. Dodatkowo te okładki mają swój klimat.
OdpowiedzUsuńdawno nie czytałam nic w tym klimacie, więc chętnie poczuję ten dreszczyk :-)
OdpowiedzUsuń