środa, 21 grudnia 2016

PIĄTA PORA ROKU N.K. Jemisin 337/2016

PĘKNIĘTA ZIEMIA tom 1

"Wiosna, Lato, Jesień, Zima; Śmierć jest piąta, wszystko spina. - przysłowie arktyczne"

Wciągająca narracja, plastyczna, intrygująca, pobudzająca wyobraźnię czytelnika, niewątpliwie duży w tym udział tłumaczenia. Czytając powieść czujemy przynależność do Ziemi, zespolenie się z jej energią, wychwytywanie mocy, która potrafi obdarować życiem, ale i też zabrać je w nagły sposób. Wiecznie istniejąca, odradzająca i samouleczająca się planeta, w równym stopniu niebezpieczna, jak i przyjazna dla ludzi. Doskonale czujemy jej pulsowanie i tętnienie, wszystko co znajduje się w niej i na jej powierzchni podlega fascynującej melodii istnienia.

Ruchy płyt tektonicznych, rozrywanie mas skalnych, uskoki, drżenia, wstrząsy, fale tsunami, gwałtowne erupcje wulkanów, wydobywanie się magmy, gazów, substancji piroklastycznych. Czy można nad tym zapanować, poddać kontroli, wykorzystać jako broń? Które powieściowe rasy potrafią precyzyjnie czuć lub nawet sejszyć procesy zachodzące wewnątrz planety? Czy kraina ciszy i gorzkiej ironii, jaką jest Bezruch, dotknięta katastrofą o zasięgu globalnym, jest w stanie wykorzystać mądrość kamieni przekazywaną z pokolenia na pokolenie? Jak przeciwstawić się smrodowi pękniętej Ziemi, wszechobecnej czerwonej poświacie, zachmurzonemu popiołem niebu, otaczającym miasta zniszczeniom, cierpieniom, chaosie, panice i groźbie zagłady?

Ogromnym atutem książki jest wytworzony przez nią niepowtarzalny i mocno wciągający klimat, bazujący na surowości praw natury, powtarzalności cyklów, trwałości cywilizacji jako zaledwie ułamku błysku w istnieniu wszechświata. I z tej makro perspektywy intrygująco schodzimy do losów tajemniczej kobiety Essun, którą dotknęła wielka tragedia i teraz próbuje zmierzyć się z nią. Towarzyszymy jej wędrówce przez ogromny kontynent przedzielony na pół, napotykamy bardzo zagadkowe osoby z niezwykłymi zdolnościami, przeżywamy fascynujące przygody, zdarzenia, zaskakujące obroty spraw, oryginalne zmagania i wyzwania. Kim tak naprawdę okaże się Essun, jakie odkrycia kryją się za jej przeznaczeniem, z czym przyjdzie jej walczyć i o jaką sprawę?

Kolorytu i aury opowiadanej historii dostarczają też przysłowia, legendy, fragmenty zaczerpnięte z dawnych opowieści mędrców, z tablic o przetrwaniu, prawdzie niekompletnej czy strukturze. Lubię takie odniesienia, nadają przyjazny rytm, ton, klimat i ciągłość różnorodnym wątkom fabuły. Łatwo przenikamy w powieściowy świat, główni bohaterzy przekonują profilami, świeże pomysły fantasy, nietuzinkowy nastrój, ciekawe analogie do ekologicznych, społecznych i politycznych dylematów współczesnego świata. Bardzo przyjemne zaczytanie, interesująca literatura, ciężko oderwać się, magnetycznie przyciąga, dostarczając wiele godzin satysfakcjonującego zaczytania. Zasługuje na pozytywną ocenę, podsyca ciekawość czytelnika, z niecierpliwością czekam na drugi tom.

5/6 - koniecznie przeczytaj
fantasy
data premiery: 23.11.2016

Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu SQN. :)

76 komentarzy:

  1. Lubię katastroficzne klimaty, a tytuł, jak dla mnie, jest ekstra! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie również do nich bardzo ciągnie. :)

      Usuń
    2. Ja na razie mam w planach inne lektury, ale wiem komu ją polecić.

      Usuń
  2. Jestem w trakcie czytania tej książki i jak na razie bardzo mi się podoba. Mam nadzieję, ze po jej zakończeniu będę miała opinię zbliżona do Twojej ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. o kurcze, nigdy nie słyszałam o piątej porze roku...trochę mroczna ta lektura i straszna, ale zapowiada się intrygująco

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo lubiłam Damayę, lubiłam też Sjenit, ale Essun nie wzbudzała mojej sympatii. Dopiero, gdy sama autorka odkryła karty, to wszystko się poukładało. Świetnie zbudowana opowieść, czekam na kolejne części.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gdzieś tam wciąż czułam, że autorka czymś czytelnika zaskoczy, przyznaję, że świetny pomysł miała, lubię takie podsycanie ciekawości. :)

      Usuń
  5. Książka jest świetna, powiem szczerze, że nie spodziewałam się aż takiego "wow", ale jest faktycznie inna i oryginalna. I właśnie tworzę jej recenzję ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że nie ominęła mnie ta przyjemność czytelnicza. :)

      Usuń
  6. SQN zazwyczaj wydaje rewelacyjne książki, więc muszę się tej przyjrzeć;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Czytałam "Sto tysięcy królestw" tej autorki i rzeczywiście potrafi tworzyć klimatyczne opowieści, chociaż nie do końca mnie tamta książka porwała. Może z tą będzie lepiej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Świetnie się w niej odnalazłam, zdecydowanie coś dla mnie, wstrzeliła się w moje zainteresowania. :)

      Usuń
  8. Nie do końca przekonana jestem do gatunku, aczkolwiek po twojej recenzji czuję, że ta książka zapowiada się fantastycznie. Zapisuję tytuł.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z niecierpliwością czekam na kolejny tom, zapowiada się bardzo interesująco. :)

      Usuń
  9. Intrygujesz, oj intrygujesz. Chciałabym przeczytać tę książkę, ale póki co moja lista powieści obowiązkowych jest przepełniona. Niemniej, kiedyś na pewno się z nią zapoznam!

    OdpowiedzUsuń
  10. Tyle świetnych opinii o tej książce, zatem sama muszę się przekonać co w niej takiego rewelacyjnego :)
    Justyna z livingbooksx.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Skoro mówisz, że musze przeczytać koniecznie, to tym bardziej się cieszę, że właśnie wczoraj przyszła do mnie ta cudna (podobno) książeczka :D

    OdpowiedzUsuń
  12. książka świetna, tylko czemu, skończyła się tak .... NAGLE ? :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie przepadam za literaturą fantasy, ale to brzmi jak intrygująca powieść na zimowe wieczory.

    OdpowiedzUsuń
  14. Chętnie przeczytam tę książkę, ponieważ zaciekawiła mnie fabuła oraz wspomniane przez ciebie elementy legend ;)
    Pozdrawiam! http://literacki-wszechswiat.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. Trochę tak mrocznie w tej książce, ale intrygująco. Chociaż z naturą nikt jeszcze nie wygrał. Piata pora roku, chyba warto zapamiętać ten tytuł, bo całość w sumie może okazać się ciekawa i warta przeczytania.
    Pozdrawiam, Kejt_Pe

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powieść wciąga, bardzo szybko się ją czyta, trudno się od niej oderwać, a to bardzo cenimy jako czytelnicy. :)

      Usuń
  16. kurczę, fantasy jakoś nie lubię, ale Twoja recenzja brzmi tak zachęcająco, że chyba się przełamię i coś w końcu przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto pobuszować w tym gatunku, naprawdę wiele wspaniałych przygód czeka na czytelnika. :)

      Usuń
  17. Przyznam, że nie gustuję w fantastyce, a jeśli już sięgam po nią, to albo jest to powieść dla młodzieży albo pewnego rodzaju sagi fantasy, jak m.in. moja ukochana Achaja. Do polecanej przez Ciebie książki przyciągnęła mnie jednak okładka (jestem wzrokowcem), muszę się zatem rozejrzeć za nią w bibliotece:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Okładka i na mnie zrobiła duże wrażenie, świetnie komponuje się z fabułą, a jednocześnie mocno kusi by sięgnąć po książkę. :)

      Usuń
  18. Sporo o tej książce czytałam i pewnie któregoś dnia się za nią zabiorą ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ta książka wydaje mi się zbyt... naukowa? Nie umiem ubrać w słowa moich odczuć po przeczytaniu Twojej recenzji. Ale wiem jedno, nie jestem co do niej przekonana.

    Pozdrawiam,
    http://tamczytam.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie, książka nie jest naukowa, to bardzo dobra rozrywka fantasy. :)

      Usuń
  20. Chociaż nie są to moje klimaty to książka jest na mojej liście do przeczytania :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Tyle czytałam już recenzji tej książki, że czuję się coraz bardziej zachęcona. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I o to właśnie chodzi, aby się wzajemnie inspirować czytelniczo. :)

      Usuń
  22. Bardzo zainteresowała mnie ta książka.

    OdpowiedzUsuń
  23. Ale ciekawa pozycja! wpisuję na listę:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Nie przepadam za fantasy ale ta książka mnie zaintrygowała.

    OdpowiedzUsuń
  25. Bardzo intrygująco opisujesz tą książkę. Czy to coś w rodzaju fantasy połączonego z naukowym (tj. geologicznym, biologicznym itp.) spojrzeniem na Ziemię? Chętnie przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W tej powieści połączyło się wiele moich zainteresowań, bardzo się cieszę, że wyłapałam ją wśród nowości wydawniczych. :)

      Usuń
  26. tymi słowami mnie przekonałaś: "Czytając powieść czujemy przynależność do Ziemi, zespolenie się z jej energią, wychwytywanie mocy, która potrafi obdarować życiem, ale i też zabrać je w nagły sposób" :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo to właśnie czułam w trakcie jej czytania, specyficzna narracja, nietuzinkowy klimat i świetny pomysł na fabułę, to wszystko robi wrażenie. :)

      Usuń
  27. brzmi trochę przerażająco, 5 pora roku, legendarny klimat - brzmi zachęcająco!

    OdpowiedzUsuń
  28. Książka gdzieś mi się przewijała przed oczami, ale dopiero u Ciebie przeczytałam co się w niej kryje :) I myślę, że taki niepokojący klimat i to mocne odniesienie do praw natury jest fascynujące. Jeżeli dodać do tego wciągającą fabułę i ciekawych bohaterów, to może być świetna mieszanka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pomysł na fabułę uważam za rewelacyjny, zawiera w sobie tak wiele elementów, które mnie fascynują, i do tego jeszcze niezwykła umiejętność wytworzenia klimatu, jestem przekonana, że spora w tym zasługa wspaniałego tłumaczenia. Z niecierpliwością czekam na kolejny tom. :)

      Usuń
    2. Z tłumaczem chciałabym się spotkać przy okazji "Śladów" :)

      Usuń
    3. Ślady, Dygot - wielkie czytelnicze wrażenie. :)

      Usuń
  29. Ten tytuł <3 A jak nie tytuł to opis <3 A jak nie to i to to twoja recenzja <3

    Pozdrawiam
    To Read Or Not To Read

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fascynującego zaczytania i oczywiście czekam na wrażenia. :)

      Usuń
  30. Jestem zachwycona "Piątą porą roku"! Przeszkadza mi tylko długi czas oczekiwania na kontynuację :(

    OdpowiedzUsuń
  31. Cytat brzmi jak wyliczanka z dzieciństwa :D

    OdpowiedzUsuń
  32. uwielbiam! na początku nie mogłam się wczuć w klimat, ale jak już to poczułam to przepadłam!

    OdpowiedzUsuń
  33. Znam już tę serię i muszę przyznać, że bardzo mi się podoba.

    OdpowiedzUsuń
  34. Kojarzę ksiązkę głównie ze względu na skrajne opinie czytelników.

    OdpowiedzUsuń