MROKI KOPENHAGI tom 1
"Anna często śniła o tym, jak go zabija... Czy już jest po wszystkim?"
Kryminał sprawia, że chętnie się w niego zagłębiamy, chociaż nie należy do wybitnych. Intryga ciekawie zawiązana, z przemyślanym konspektem na przebieg zdarzeń, uwzględnionymi atrakcyjnymi incydentami, okraszonymi sensacyjnymi barwami. Pomysł na fabułę zajmująco rozpracowany, poddajemy się grze snucia domysłów i przypuszczeń. Wiele elementów trzymanych jest przez dłuższy czas w ukryciu, co sprawia, że nie wpadamy szybko na właściwe tropy, a to podgrzewa niecierpliwe poznawanie. Momentami wkradają się thrillerowskie akcenty, mnożą się groźne okoliczności wokół kluczowej postaci, zatem nie brakuje napięcia. Otrzymujemy obraz sytuacji z dwóch zgrabnie wyważonych perspektyw, detektywistycznej i dziennikarskiej.
Narracja przyjemna, stawia na dynamikę akcji i relacji międzyludzkich, elastycznie dostosowuje się do przebiegu zdarzeń, chociaż brakuje sugestywnych opisów, tak aby można było nie tylko przebiegać po stronach książki, ale jeszcze mocno zaangażować się. Mankamentem są również nie w pełni przekonujące portrety bohaterów, jakby dopiero zaczęli być nakreślani, ale nie można im odmówić frapujących akcentów przeszłości, zwłaszcza Heloise. Znawcy kryminałów stwierdzą, że powieść niczym szczególnym nie wyróżnia się na tle jej podobnych, składnie włącza się w nurt lekkich kryminalnych klimatów, ale przyjemnie wypełnia czas, na tyle, że z zainteresowaniem sięgam po drugą odsłonę tej duńskiej serii.
Wrześniowa Kopenhaga nie rozpieszcza pod względem pogody, ponura kolorystyka przenosi się do dzielnic i ulic miasta, ale także wkracza w mroczne cienie ludzkiej natury. Starszy aspirant Erik Schäffer, po niespodziewanym pojawieniu się świadka, wraca do sprawy morderstwa prawnika wywodzącego się z bogatego rodu. Kobieta podejrzana o dokonanie zbrodni, Anna Kiel, wciąż wymyka się organom ścigania. Heloise Kaldan, dziennikarka śledcza zajmująca się sprawami gospodarczymi, otrzymuje osobliwe listy właśnie od Anny Kiel. Postanawia podążyć tropem podsuwanych informacji, dowiedzieć się, dokąd zaprowadzą, co tak naprawdę chce przekazać morderczyni, dlaczego stała się obiektem fiksacji psychicznie chorej zabójczyni. Także w życiu osobistym Heloise pojawiają się niepokojące brzmienia domagające się wyjaśnienia.
4/6 - warto przeczytać
kryminał, 370 stron, premiera 12.05.2021 (2017), tłumaczenie Edyta Stępkowska
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Mova.
Widzę, że rozpoczynasz sporo nowych serii. Jest z czego wybierać. Nie wiem czy skuszę się na tę lekturę.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że kryminał nie należy do wybitnych. Na razie raczej się nie skuszę.
OdpowiedzUsuńBrzmi bardzo ciekawie, dodaję na listę i bardzo chętnie również przeczytam :)
OdpowiedzUsuńTakie krymianły są idealnie dla mnie. Zaczynam od "lżejszych", by potem przejśc do tych bardziej wymagających :D Kinga
OdpowiedzUsuńJest to jakiś sposób, zawsze można trafić na bardzo ciekawe lektury.
UsuńCiekawy tytuł serii, choć ona sama niekoniecznie do mnie przemawia.
OdpowiedzUsuńRzadko sięgam po kryminały, a po te średnie już w ogóle prawie wcale.
OdpowiedzUsuńCiekawy tytuł serii, Ja może poczytam
OdpowiedzUsuńO! Znów czytasz coś z nowej serii :) Zapowiada się całkiem, całkiem. Choć teraz mam ochotę na lżejszą tematykę, to na pewno za jakiś czas po tę lekturę sięgnę.
OdpowiedzUsuńTych serii jest tyle, że muszę ograniczać nowe cykle, bo nie nadążam :D
Usuńnie jest to książka dla mnie, zupełnie mnie nie zaciekawia, ale wiem komu polecę :-)
OdpowiedzUsuńJakoś wcześniej nie wpadła mi w oko, ale mam co czytać.
OdpowiedzUsuńOstanio kryminały nawet mi sie spodobały
OdpowiedzUsuńWidzę ze fajna lekturka sie szykuje dla mojego znajomego:)
OdpowiedzUsuńBardzo polecam, niezwykle miło można spędzić czas z taką publikacją.
UsuńSzukam jednak czegoś mocniejszego, ale lekkie kryminalne klimaty też mają swój urok.
OdpowiedzUsuńKolejna z pozycji, która jest ciekawą ale ja jakoś nie jestem z tych co sięgają po nie. Super napisany post.
OdpowiedzUsuńKsiążka wydaje się ciekawa, ale to jednak nie jest powieść dla mnie. Poza tym mam wiele zaległych pozycji do przeczytania.
OdpowiedzUsuńTen tytuł gości na na mojej półce z ksiażkami i muszę przyznać, że książka mnie zachwyciła. Dla mnie jest to świetna seria :)
OdpowiedzUsuńMoże być to ciekawa propozycja dla miłośników tego typu opowieści.
OdpowiedzUsuńSłyszałam już o tej serii i mam w planie się na nią skusić. Sporo osób ją ostatnio polecało.
OdpowiedzUsuńWidziałam już gdzieś okładkę tej książki, jednak jakoś mnie do siebie nieszczególnie przekonała. Może kiedyś jak wpadnie mi w ręce.
OdpowiedzUsuńMyślę że to nie będzie książka dla mnie. Ale polecę ja koleżance pewnie będzie zadowolona.
OdpowiedzUsuńkocham książki i filmy, których akcja dzieje się w Skandynawii, zawsze są specyficzne i mroczne a ja uwielbiam ten klimat
OdpowiedzUsuńZ kryminał czasem lubię obejrzeć jedynie film, po książki o takiej tematyce bardzo rzadko sięgam.
OdpowiedzUsuńPrzedstawiasz nam serie za serią kryminałów, będzie co czytać na jesienne wieczory.
OdpowiedzUsuńIntryguje mnie fabuła, ta narracja. Przepadam za kryminałami i o ile recenzja tomu drugiego mnie zraziła do tej serii, tak tutaj czuje się zachęcona do lektury. I teraz mam mieszane uczucia :)
OdpowiedzUsuń