UTRACONE CÓRKI tom 4
SORAYA LANE
„Czasami wspomnienia rodziny lepiej zakopać głęboko, niż się z nimi konfrontować.”
Czwarta odsłona sympatycznej i ciepłej serii o utraconych córkach. Na Bookendorfinie przedstawiam poprzednie tomy („Córka z Włoch”, „Córka z Kuby”, „Córka z Grecji”), zerknijcie na wrażenia czytelnicze, może znajdziecie w nich coś, co utwierdzi was w przekonaniu, że właśnie takich przygód czytelniczych teraz potrzebujecie. „Córka z Genewy” podtrzymuje styl wcześniejszych odsłon, toczy się według podobnego schematu akcji, ale przy udziale innych kluczowych postaci i miejsc podróżniczych. Wypad do Szwajcarii nadaje romantycznej historii dodatkowej atrakcji, współtworzy klimat czegoś nowego, ładnie dopełnia odkrywanie tajemnic sprzed dziesięcioleci. Przeszłość z niewyjaśnionym biegiem zdarzeń miłości i teraźniejszość z gorącym uczuciem rozpalającym serca młodych ludzi.
Piękna niespełniona w małżeństwie Delphine i bogaty finansista filantrop Florian, początek lat pięćdziesiątych dwudziestego wieku, genewskie uniesienia i wyjątkowo cenny klejnot. Przeszłość pozostawiła po sobie jedynie pudełko z olbrzymim kamieniem szlachetnym i wycinek z gazety. Brak bliższych informacji, cennych wspomnień i znaczących tropów prowadzących do prawdy o rodzinnym sekrecie. Georgia i Luca, kobieta sukcesu w branży kosmetycznej i mężczyzna z wielopokoleniowej rodziny jubilerów, wspólne poszukują rozwiązania zagadki adopcji sprzed pół wieku, jednocześnie starają się łapać szczęście w miłości. Czy dawna historia ma okazję ujrzenia światła dziennego? Jak zawartość pudełka znalezionego w domu przeznaczonym do rozbiórki odmienia życie samotników? Możliwe, aby dramat rozgrywany wcześniej zaowocował obecnym szczęściem? Nie oceniam wysoko tomów tej serii, ale lubię do niej zaglądać, coś diametralnie innego niż smutne doświadczenia z realnego życia, jakbym na chwilę wchodziła w bajkę, która poprzez kolorowy relaks pozwala odsunąć z głowy natrętne szare i czarne problemy realności.
3/6 – w wolnym czasie
literatura obyczajowa, 350 stron, premiera 14.08.2024
tłumaczenie Anna Esden-Tempska
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Albatros.
przyznam że sporo tomów powstało z tej serii, nie wiem jednak czy po przeczytaniu pierwszego nie odrzuciłabym reszty, nie do końca mój klimat
OdpowiedzUsuńdyedblonde
Nie słyszałam wcześniej o tej serii książek i chętnie to zmienie. Myślę, że mogłabym spędzić miło czas z ksiażką.
OdpowiedzUsuńIle ta seria ma części? Może bym kupiła cały pakiet :D
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy pomysł na serię książek. jestem ciekawa gdzie jeszcze autorka umiejscowi fabułę.
OdpowiedzUsuńTa seria ma tak piękne okładki, aż chciałoby się mieć ją na półce ;)
OdpowiedzUsuńPiękna okładka, w sam raz na prezent na nadchodzące Święta.
OdpowiedzUsuńLiteratura obyczajowa coraz częściej trafia w moje ręce.
OdpowiedzUsuńLubię serię właśnie za tą jej kolorową baśniowość, jest przyjemna w odbiorze.
OdpowiedzUsuń