INEKE MEREDITH
„Ta specjalizacja (chirurgia ogólna) jest pełna dramatyzmu, wzruszeń, zagadek i możliwości ocalenia komuś życia. Przepiękny melanż ludzi, patologii, humoru, szaleństwa, dochodzenia do zdrowia i śmierci.”
Interesująco było wejść w książkę, poznać wariant życia, którego się nie wybrało, chociaż brało się pod uwagę, a którym podążała autorka. Ineke Meredith opisywała wygląd ścieżki, prowadzącej od dzieciństwa po dorosłość, powiązanej z zawodem chirurga ogólnego i stawianymi przez niego wyzwaniami, zwłaszcza w ujęciu kobiety, matki i córki. Tak jak się spodziewałam, profesja nie okazałaby się odpowiednia dla mnie, ponieważ aby się jej całkowicie oddać trzeba mieć odpowiednie nastawienie i predyspozycje. Ciężka praca, wymagająca wielu wyrzeczeń, odciskająca piętno na psychice i wykończająca fizycznie, mocno ograniczająca zdrową rutynę rodzinnego życia.
Jednakże Meredith, znakomicie sobie w wybranym zawodzie poradziła, podobnie z nałożeniem się na to macierzyństwa i opieki nad chorą rodzicielką, a w tle toksycznej relacji z ojcem. Nie ulega wątpliwości, że obecnie już inaczej patrzy się na chirurga w kobiecym wydaniu, ale przecieranie szlaków społecznej świadomości wciąż w toku. Opowiadała o ciężkim dzieciństwie, skromnych możliwościach dostępności wymarzonej edukacji, a zatem źródłach wyboru takiego a nie innego wykształcenia, o zaskakującym macierzyństwie. Większość przestrzeni książkowej poświęciła opisie zdobywanego doświadczenia, prostych i trudnych zabiegów, indywidualnych przypadków pacjentów. To także świadectwo nauki pokory, porażek i sukcesów, smutnych i szczęśliwych historii w zawodzie. Reportaż powinien trafić do osób zainteresowanych chirurgią. Dokładnie przybliża, na czym polega jej misja, jakie elementy są szczególnie satysfakcjonujące, a jakie sprawdziany czekają na lekarza. Ale i osoby spoza medycyny z zainteresowaniem go poznają.
4/6 – warto przeczytać
reportaż, medycyna, 334 strony, premiera 02.10.2024, tłumaczenie Joanna Grabarek
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Filia.
Nie czytałam jeszcze książek o tematyce medycznej. Może mi się spodobać.
OdpowiedzUsuńnie przepadam za książkami medycznymi, także tym razem ta opcja nie dla mnie :) Ale dobrze wiem komu może sie spodbać
OdpowiedzUsuńdyedblonde
O chyba coś dla mnie. Lubię takie medyczne książki. Zawsze się można z nich czegoś dowiedzieć.
OdpowiedzUsuńBrzmi interesująco, lubię czasami sięgnąć po ciekawe reportaże.
OdpowiedzUsuń