piątek, 19 sierpnia 2016

ODPRYSK Sebastian Fitzek 226/2016

"To, z czego człowiek czerpie najwięcej siły, jest jednocześnie jego najczulszym słabym punktem - jego rodzina."

Niesamowity thriller psychologiczny, wielka dawka fascynującego zaczytania, wciąga tak mocno, że za nic nie można się od niego oderwać, pozostawia z poczuciem ogromnej satysfakcji czytelniczej. Znając twórczość autora i biorąc do ręki jego książkę spodziewamy się fantastycznej rozrywki, ale i tak wydarzenia w niej przedstawione dosłownie wciskają nas w fotel. Głęboko zanurzamy się w niezwykle intrygująco zapętlonej fabule, imponuje nam doskonała konstrukcja powieści, nietuzinkowe pomysły, mnogość interesujących wątków, wyjątkowa umiejętność ich rozplanowania, połączenia i przedstawienia czytelnikowi w atrakcyjnej postaci. Wszystko ze sobą współgra, wzajemnie determinuje, uzupełnia, kompiluje, nie ma niewyjaśnionych do końca spraw i luk, które pozostawiałyby nas z uczuciem niedopowiedzenia czy ogólności. Fenomenalna narracja, unikalny styl, charakterystyczne budowanie napięcia, szaleńczo dynamiczne następstwo zdarzeń, niesamowicie zaskakujące na każdej stronie obroty spraw, perspektywy, nagłe zwroty akcji, po prostu niemożliwym jest nudzić się przy tej książce. Całkowicie spełniła moje oczekiwania, świetnie się przy niej bawiłam, dostarczyła mi kilka godzin fenomenalnego zaczytania, psychologicznej zabawy z dreszczykiem, racząc na koniec nieprzewidywalnym zakończeniem. Dlatego z całym przekonaniem wystawiam najwyższą notę, w moim odczuciu powieść jest jak najbardziej tego warta.

Fantastycznie ukazane połączenia świata realnego i tego podświadomego, wyśnionego, wymarzonego, opartego na wspomnieniach i życzeniach. Ich wzajemne przenikanie się, niejednoznaczność, z jednej strony wyrazistość, a z drugiej jakby za mgłą, oraz wyłaniające się z zakamarków pamięci echa dawnych wydarzeń, przeczuć i wyobrażeń. Tracąc pamięć tracimy samych siebie, swoją tożsamość i indywidualność. Marc Lucas, po śmierci żony i nienarodzonego dziecka, próbuje poradzić sobie z porażającym traumatycznym doświadczeniem, odnaleźć się na nowo w otaczającej go rzeczywistości. Pewnego dnia trafia na intrygujące ogłoszenie o instytucie przeprowadzającym eksperymentalne badania nad pamięcią, umyślnym wywoływaniu amnezji i uczeniu się zapominania. Czy zdecyduje się skorzystać z wątpliwej możliwości nadpisania pamięci? Jakie mogłoby to pociągnąć za sobą konsekwencje dla niego i jego najbliższych? Czy uczucie szczęścia da się dowolnie reprodukować? Jak nieustanne poczucie winy może wpędzić człowieka w obłęd, urojenia, omamy, a może ktoś to celowo podsyca, naraża na ogromne niebezpieczeństwo? Czy Marc dotrze do odpowiedzi na milion pytań pojawiających się w jego głowie, poskłada rozlatujące się puzzle własnego życia, znajdzie ukojenie i przebaczenie? Dlaczego tak trudno oderwać się mu od bolesnych i paraliżujących wspomnień, wciąż podążających za nim? Jaką śmiertelną wiedzę i tajemnicę nosi w sobie?

6/6 - rozkosz czytania
thriller psychologiczny

Data premiery: 02.06.2016
Wcześniej: "Odłamek"

Za możliwość przeczytania książki dziękuję TaniaKsiążka.pl :)

28 komentarzy:

  1. Właśnie odebrałam tę książkę i już nie mogę doczekać się żeby ją przeczytać. Pasażer 23 był genialny więc pewnie i ta książka mnie pochłonie. Tym bardziej czytając Twoją pozytywną recenzję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie również "Pasażer 23" bardzo się spodobał, świetnie się przy nim zrelaksowałam. :) Jestem przekonana, że "Odprysk" też Cię pochłonie, czekam na wrażenia. :) Pozdrawiam serdecznie. :)

      Usuń
  2. Nigdy wcześniej nie słyszałam o tej książce a juuuż teraz wiem, że chcę ją przeczytać!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie, jeśli tylko lubisz thrillery psychologiczne, to z pewnością pozostawi Cię z ogromną satysfakcją czytelniczą. :)

      Usuń
  3. Lubię trillery - wpisuję na moją dłuuugą listę książek do przeczytania w najbliższym czasie :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja lista również pęka w szwach, ale to przyjemne uczucie, że tyle wyśmienitych przygód czytelniczych na nas czeka. :) Sympatycznego zaczytania z dreszczykiem! :)

      Usuń
  4. Kochana ja powinnam mieć zakaz zaglądania do Ciebie. Buziole, ale to jest mój nałóg.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak pozaglądałam we wrześniowe zapowiedzi premier książkowych, to z jednej strony oszalałam z radości, wiele świetnych propozycji na nas czeka, a z drugiej strony trzeba sporo w budżecie na nie przeznaczyć. ;) Taki los mola książkowego. :)

      Usuń
  5. Czytałam i również bardzo mi się podobała! :)
    Pozdrawiam :) http://literacki-wszechswiat.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wciąż szukam czegoś w podobnym stylu innego autora, tak mocno trzymającego w napięciu, a jednocześnie ze świetnie rozwiniętym wątkiem psychologicznym. :)

      Usuń
  6. Ja jakoś jak widzę gatunek "thriller psychologiczny", to raczej omijam szerokim łukiem. Zazwyczaj strasznie przeżywam tego typu książki zastanawiając się, co bym zrobiła ja na miejscu bohatera i po takiej lekturze jestem całkiem wymęczona. Do tej pory pamiętam ile mnie kosztował np. "Cmentarz zwierząt" Kinga, nie mówiąc już o kilku filmach, które nieopatrznie obejrzałam. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewien stopień (nie)wrażliwości trzeba mieć, aby zabierać się za takie propozycje czytelnicze, ja jednak tak bardzo lubię ten dreszczyk i to rozkładanie wybranych aspektów psychologicznych na czynniki pierwsze, że niemożliwym jest, abym się temu oparła. :)

      Usuń
  7. Już sam pomysł na fabułę jest oryginalny i zachęcający. Gatunek jak najbardziej "mój" więc nie omieszkam przeczytać;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czekam zatem na wrażenia po przeżyciu tej przygody, bardzo jestem ciekawa, jak bardzo Cię wciągnie. :) Pozdrawiam serdecznie. :)

      Usuń
  8. Kiedy Ty znajdujesz czas, aby przeczytać te wszystkie książki?! :D Uwielbiam takie historie. Wciągają, poruszają i długo nie dają o sobie zapomnieć, bo tak mocno pobudzają wyobraźnię. Koniecznie muszę po nią sięgnąć. :) Pozdrowienia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasu mam teraz pod dostatkiem, a i tak wciąż zastanawiam się, kiedy zdążę przeczytać to, co sobie zaplanowałam. ;) Dla takich powieści zawsze wygospodaruję wolne chwile. :)

      Usuń
  9. Chyba nadal to nie jest coś po co odważyłabym się sięgnąć. Bałabym się, że nie poradzę sobie z tego typu lekturą, gdyż przypuszczam, że nie jest ona poświęcona dla każdego człowieka. I prawdopodobnie dla mnie właśnie nie jest.
    Pozdrawiam i zapraszam do siebie ;)
    http://timeofbook.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem doskonale, nie jest możliwością sięgać po wszystkie książki, dlatego koncentrujemy się na tym, co nam najbardziej w danym momencie odpowiada, w czym od razu świetnie się odnajdujemy. Mnie ta powieść dostarczyła wiele satysfakcji czytelniczej, ale nie każdy musi się do niej przekonać. :)

      Usuń
  10. To pewnie jedna z tych książek, w których po przeczytaniu ostatniej strony, przychodzi smutek że już się skończyła ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I to jeszcze jaki. :) Chciałoby się więcej i więcej, ale z kolei nie byłoby tego pożądanego niedosytu i wyczekiwania na kolejną powieść autora. :)

      Usuń
  11. Lubię wszelkie thrillery, to mój ulubiony gatunek :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie, ten thriller powinien natychmiast znaleźć się na twojej półce i wyczekiwać na udane spotkanie. :)

      Usuń
  12. Jakoś nigdy nie czytałam tego gatunku książek, ale może czas to zmienić :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta książka tak trzyma w napięciu, zaskakuje zwrotem akcji, intrygującą fabułą, ciekawym ujęciem postaci, że faktycznie rozpoczynanie przygody z thrillerami właśnie od niej, wydaje się być jak najbardziej słusznym posunięciem. :)

      Usuń
  13. Właśnie na temat autora słyszałam same pochlebne recenzje, więc kiedyś trzeba będzie po niego sięgnąć :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze nie trafiłam na książkę tego autora, która nie wyzwoliłaby we mnie tego zacięcia czytelniczego, świetnej zabawy. Polecam jak najbardziej. :) I pozdrawiam serdecznie. :)

      Usuń
  14. Bardzo sobie cenię autora. Do tej pory zawiodłam się tylko na jednej książce - może "zawiodłam" to zbyt mocne słowo - nie porwała mnie po prostu. "Odprysk" wciąż przede mną :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Troszkę zazdroszczę, że ta czytelnicza przygoda dopiero przed Tobą, moc wrażeń na Ciebie czeka, intrygującego zaczytania! :)

      Usuń