KATE WATERS tom 2
"Kiedy prawdę zastępuje się milczeniem, milczenie jest kłamstwem."
Jewgienij Jewtuszenko
Autorka
ciekawie wciąga w intrygująca fabułę, potrafi przykuć uwagę czytelnika,
choć w scenariuszu zdarzeń nie ma spektakularnych akcji, zaskakujących
zwrotów czy dynamicznego rytmu. Jest natomiast doskonale
odmalowana dramaturgia, nadawanie pobudzającego wyobraźnię niepokoju biegu
zdarzeń, możliwość przyjrzenia się sytuacji z trzech perspektyw,
wzbogacanie wiedzy o stopniowe ujawniane fakty i
fragmenty prawdy. Klimat powieści bardzo mi odpowiadał, przemawiał do
mnie swoją barwą, umiejętnie wytworzoną atmosferą.
Również jako atut odebrałam charakterystyki postaci, zróżnicowanych osobowościowo, z elementami
mrocznej przeszłości, głęboko skrywanymi tajemnicami, nadmiarem sekretów
zatruwających każdy aspekt życia, siecią oszustw i kłamstw żyjących
własnym życiem, niepozwalających na osiągnięcie poczucia pełnej
wolności, czystego sumienia, zrzucenia ciężaru winy i uśmierzenia
straty. Przeszkadzała mi za to zbytnia przewidywalność przybliżanej historii,
zdumiewająca niewiedza policji odnośnie badań pokrewieństwa, chciałam
mocniejszego trzymania w niepewności, bardziej niespodziewanych manewrów
w fabule, a także większej niewyrazistości w interpretacji dobrych i
złych bohaterów. Jednak dominują pozytywne wrażenia po odbyciu przygody
czytelniczej, wciągająca i frapująca propozycja relaksu z książką.
Kate Water, dziennikarka poczytnego londyńskiego dziennika, wiedziona
intuicją, ciekawością i dociekliwością, stara się wyjaśnić jak najwięcej
szczegółów związanych z odnalezieniem na placu budowy szkieletu
noworodka. Dociera do informacji, które coraz bardziej pochłaniają jej
uwagę, przeprowadza wiele dających do rozmyślań rozmów, emocjonalnie
angażuje się w usłyszane wspomnienia i przedstawione relacje.
Dziennikarskie śledztwo rozrasta się i komplikuje, także policyjne dochodzenie dostarcza kilku zaskakujących dowodów.
Rozwiązanie łamigłówki wymaga czasu, wytrwałości i delikatności.
Zajmującym wątkiem powieści okazał się też aspekt kondycji współczesnych mediów,
dokonujących się w błyskawicznym tempie zmian w sposobie pracy
reportera, koncentracji na szybkich newsach generujących kliknięcia i
komentarze w społeczności internetowej, zrzucających na drugi plan jakość i wiarygodność podawanych informacji.
4/6 - warto przeczytać
thriller psychologiczny, 542 strony, premiera 15.02.2018, tłumaczenie Agata Ostrowska
Książkę "Dziecko" zgarnęłam z półki "nowości".
Zgadzam się z myślą "Kiedy prawdę zastępuje się milczeniem, milczenie jest kłamstwem." Zapowiada się kolejna ciekawa i nietuzinkowa pozycja czytelnicza. Już zapisuję na listę tegoroczną :)
OdpowiedzUsuńIntrygującego spotkania z książką. :) A cytat bardzo mi się spodobał, ma siłę przekazu. :)
UsuńJa nie mam czasu, żeby przeczytać te wszystkie książki, którymi mnie kusisz! Mam nadzieję, że zdążę po nią sięgnąć przed latem :)
OdpowiedzUsuńTrzeba wybierać to, co najbardziej nam w danej chwili potrzeba, co wpasowuje się w nastrój. :) Sama mam mnóstwo książek, które czekają na półce na spotkanie. :)
UsuńOkładka mi już mówi, że warto sięgnąć po tę lekturę
OdpowiedzUsuńCiekawie wykreowany klimat powieści. :)
UsuńTo jest książka którą muszę przeczytać.
OdpowiedzUsuńPorywającego zaczytania. :)
UsuńThrillery to nie dla mnie...
OdpowiedzUsuńCzyli dokładnie odwrotnie niż u mnie. :)
UsuńO nie! Nic o mordowaniu dzieci. To nie dla mnie 😣😣😣😣
OdpowiedzUsuńNie chodzi w powieści o mordowanie dzieci.
UsuńKa książka, to mój czytelniczy priorytet.
OdpowiedzUsuńUdanych wrażeń czytelniczych. :)
Usuń550 stron i już przeczytane! :O
OdpowiedzUsuńDla mnie nie ma z tym problemu. :)
UsuńUśmiać się można, bo bloger przetrącił Awiolę, tak zwaną Violettę Sadowską za szczytowanie podczas zachwalania durnych pisarzy. Hahaha do awioli nikt mądry nie zagląda
OdpowiedzUsuńhttps://seczytam.blogspot.com/2018/03/pokaz-morde-szczeniaku-czyli-bol-pupci.html
Nie interesuję się plotkami.
UsuńBrzmi ciekawie, choć też trochę niepokojąco ;)
OdpowiedzUsuńCzyli tak jak powinno być. :)
UsuńChętnie, bardzo chętnie, tylko kiedy ja znajdę na to wszystko czas...
OdpowiedzUsuńDeficyt czasu to bolączka każdego miłośnika książek. :)
UsuńMożliwe, że w przyszłości przeczytam, jak znajdę nieco więcej wolnego czasu :)
OdpowiedzUsuńUdanych wrażeń czytelniczych. :)
UsuńI już wiem że muszę przeczytać tę książkę
OdpowiedzUsuńFascynującego zaczytania. :)
UsuńMożna się wciągnąć. :)
OdpowiedzUsuńO mamuśku, kolejna fajna książka na listę do przeczytania :)
OdpowiedzUsuńSatysfakcjonującego spotkania z książką. :)
UsuńNapewno sięgne po tą książkę :-)
OdpowiedzUsuńWciągającego zaczytania. :)
UsuńJestem bardzo ciekawa, jakie drugie dno kryje się za tym przerażającym znaleziskiem i całą historią.
OdpowiedzUsuńChoć kilka zastrzeżeń miałam, to jednak książka powinna Ci się spodobać. :)
Usuń