piątek, 23 marca 2018

MIEJSCE I IMIĘ Maciej Siembieda

JAKUB KANIA tom 2

"Czyżby na Świętej Annie szykowało się to samo? Groby, tajemnice i ryzykowne śledztwo, które może się komuś nie spodobać?"

Sympatyczny relaks z książką w ręku, bardzo przyjemna narracja, frapująco zapleciona intryga, dbałość o wyraziste sylwetki bohaterów i szczegóły nawiązań do historii drugiej wojny światowej. Scenariusz zdarzeń prowadzony dwoma naprzemiennie dochodzącymi do głosu torami, pierwszy sięga do początku lat dwudziestych dwudziestego wieku, aby potem przejść do wydarzeń w hitlerowskim obozie koncentracyjnym na Górze Świętej Anny, a drugi dotyczy czasów współczesnych, około dwa tysiące dwunastego roku. Obie ścieżki fabuły nasycone zajmującymi incydentami, atrakcyjnymi ciekawostkami i dynamicznymi rytmami.

Wspólnie z głównym bohaterem powieści, Jakubem Kanią, czterdziestolatkiem, detektywem, konsultantem instytutu Jad Waszem w Jerozolimie, zajmującego się ofiarami i bohaterami Holocaustu, próbujemy odnaleźć miejsce pochówku grupy zamordowanych holenderskich Żydów. W miarę zagłębiania się w archiwalne dokumenty, niełatwe do przeprowadzenia wywiady, nieoczekiwane epizody, orientujemy się, że prowadzone śledztwo zakreśla szerokie kręgi, budzi zainteresowanie świata politycznego, jubilerskiego i przestępczego. Coraz więcej osób dopuszczonych zostaje do skrywanej przez dziesięcioleci niebezpiecznej tajemnicy, jednak odmienne podłoże ich zainteresowań wywołuje sprzeczne interesy. Także i w finalnej odsłonie powieści autor zadbał, aby zaskakujący element czekał na czytelnika.

Maciej Siembieda potrafi dostarczyć naprawdę dobrej rozrywki w sensacyjnych klimatach, przyciągnąć uwagę czytelnika do opisywanych zdarzeń, poprowadzić po przemyślanych i spasowanych wątkach, zaangażować w odkrywanie złożonej prawdy, a jednocześnie nakłonić do refleksji odnośnie zjawiska usilnego promowania jedynie słusznej wizji historii. Zbrodnia, fałszerstwo, zdrada, donosicielstwo, spisek, pragnienie bogactwa i żądza władzy, mieszają się w różnych kombinacjach, a czynnikiem je przywołującym okazują się być diamenty, symbol szczęścia i luksusu, ale czy zasłużenie? Spodobała mi się propozycja rozwiązywania zagadek przeszłości w spektakularnej, ekscytującej i wciągającej odsłonie. To drugie udane spotkanie z Jakubem Kanią, byłym prokuratorem Instytut Pamięci Narodowej, pierwsze w ramach zaczytania w "444", dlatego chętnie wypatrywać będę kolejnego.

4.5/6 - warto przeczytać
sensacja, 488 stron, premiera 14.03.2018
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Wielka Litera.

19 komentarzy:

  1. Powiem szczerze że sama tematyka bardzo ciekawa, pasjonują mnie czasy IIWŚ przesłucham jak pojawi się na audiobooku bo ostatnio namiętnie słucham szwedzkich kryminałów w podróży.

    OdpowiedzUsuń
  2. Historia jak kryminał, do przeczytania dla mnie ...

    OdpowiedzUsuń
  3. Szczerze powiedziawszy mam przesyt książek czy filmów o Holokauście, ale ta brzmi jakoś inaczej, bardziej intryguje, więc kto wie, może poszukam

    OdpowiedzUsuń
  4. Na półce czeka na mnie "444". Wydany już drugi tom serii zachęca mnie by jak najszybciej nadrobić zaległości czytelnicze i kupić "Miejsce i imię"

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo się cieszę, że ta książka taka dobra, bo udało mi się ją wygrać w konkursie i właśnie czekam, aż przyjdzie, żeby zacząć czytać :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Muszę nadgonić czytanie tej książki :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak wydłużysz mi dobę to chętnie przeczytam :P

    OdpowiedzUsuń
  8. Patrzę na tę okładkę i dziwię się, że to książka o Holocauście. Nietypowa okładka jak na tę tematykę.

    OdpowiedzUsuń
  9. Miałem zaszczyt przeczytać tę książkę jeszcze przed premierą. Jestem nią zachwycony! Maciej Siembieda posiada niebywały dar opowiadania historii w taki sposób, że naprawdę ciężko przerwać lekturę bez względu na okoliczności 👍

    OdpowiedzUsuń
  10. Tematyka i na czasie i trudna jednocześnie🤔

    OdpowiedzUsuń
  11. Coraz więcej tej książki w blogosferze :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Lubię tą tematykę w literaturze.

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo lubię takie książki, muSzę się czaić na ten tytuł :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ale mnie zaintrygowałaś! I temat, i że autor wykorzystał IPN, i tym samym motywy historyczne - zacna lektura się szykuje!

    OdpowiedzUsuń