niedziela, 22 marca 2020

SZEPTACZ Alex North

"Ręce próżniaka kuszą diabła." 

Przyznaję, że książka wciągnęła mnie, dałam się ponieść atrakcyjnemu pomysłowi na fabułę. Sporo warstw składa się na szkic opowieści, równoległych tropów, przeplatanych frapującymi nićmi intryg, a to miłośników mocnych i mrocznych klimatów zawsze cieszy. Spodobała mi się konstrukcja scenariusza zdarzeń, odkrywanie kart prawdy po jednej, bez podpowiedzi, które ujawniłyby zbyt wiele i za wcześnie. Czytelnik stopniowo zdobywa wiedzę, coraz więcej elementów układanki wskakuje na właściwe miejsce, a jednak nadal wiele pozostaje do odkrycia. Zabawa w grę domysłów i przypuszczeń sprawia, że porywająco wkręcamy się w docieranie do faktów, a proces ten należy do wymagających i niejednoznacznych. Wraz z bohaterami czujemy, że spadamy w przepaść złych emocji i doświadczeń, dajemy złapać się w pułapkę zatrważających sekretów, boleśnie dotykamy wciąż niewyleczonych ran. Odpowiadała mi wysoka szczegółowość w prowadzonych wątkach. Każdy charakteryzował się nieco innym klimatem, miał coś oryginalnego do zaprezentowania, na swój sposób działał na wyobraźnię odbiorcy historii. Konfrontacja ze złem, które nawet samo dla siebie staje się źródłem strachu i wewnętrznego paraliżu. Czeluście rozkładu ludzkiej duszy w kontrze do stojących po stronie prawa obywateli.

Porwanie i śmierć piątki chłopców sprzed dwóch dekad na zawsze zmieniły oblicze Featherbank i jego mieszkańców. A teraz wydaje się, że dramat ponownie wypływa na powierzchnię. Znika sześciolatek, a okoliczności wykazują podobieństwo do wcześniejszych zdarzeń. Zerkamy na śledztwo przez pryzmat dwójki funkcjonariuszy policji, a jednocześnie angażujemy się w los pierwszoklasisty Jake'a i jego ojca. Każda z postaci przemawia innym językiem myśli i serca, chętnie wsłuchujemy się w melodię życiowych walk. Wrażenia czytelnicze zdecydowanie na plus, szepty wielogłosu porywają do intrygującego tańca wokół sekretów i niedomówień. Znakomicie bawiłam się przy tej książce, porwał mnie wir incydentów i nagłych zwrotów akcji. Jedynie fragment, kiedy tajemnica zbyt nierozsądnie zostaje wyjawiona w zasadzie obcej osobie, spowodowała lekki i krótkotrwały zgrzyt postrzegania. Thriller zaliczam do bardzo udanych przygód czytelniczych, zdecydowanie wartych polecenia, podkręcających niecierpliwość poznawania, umiejętnego stopniowania napięcia i swobodnego niesienia narracji.

5/6 - koniecznie przeczytaj
thriller, 476 stron, premiera 16.10.2019, tłumaczenie Paweł Wolak
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Muza.

47 komentarzy:

  1. Ojj chyba nie wytrzymałabym tego napięcia 😉 ale okładka bardzo przyciąga uwagę 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam ja na swojej półce, na Legimi. Ale przy obecnym stosie, nie wiem kiedy do niej przysiąde. Lubię gdy autor, ni w daje zbyt wiele podpowiedzi. Bo wystarczająco sporo jest książek przewidywalny i nudnych.

    OdpowiedzUsuń
  3. Zwykły Tata ją czytał i chwalił :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Twoja wyczerpująca recenzja daje obraz zachęcającej lektury. Jestem jej ogromnie ciekawa.

    OdpowiedzUsuń
  5. Na pewno sięgnę po tę książkę i mam wobec niej bardzo duże oczekiwania.

    OdpowiedzUsuń
  6. Znów propozycja dla mnie. Bardzo mi się podoba ta recenzja i dobry wybór książki.

    OdpowiedzUsuń
  7. Okładka zdecydowanie nie zachęca, ale recenzja już jak najbardziej.

    OdpowiedzUsuń
  8. Czytałam i bardzo mi się podobała - przeczytałam jednym tchem :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Wydaje się, że to książka idealnie trafiająca w moje gusta :) Będę musiała poszukać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też właśnie tak myślę, ale jeszcze jej nie czytałam.

      Usuń
  10. Swietna recenzja, dzieki za polecenie! Jak tylko bede mogla wrocic do Polski to sprobuje ja znalezc :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  11. Ta książka mnie przekonuje! To mój gatunek.

    OdpowiedzUsuń
  12. Ciekawa recenzja. Już kiedyś miałam zamiar przeczytać tą książkę. Na pewno po nią w końću sięgnę.

    OdpowiedzUsuń
  13. Uwielbiam wszystkie rodzaje thillerów! O tej książce jeszcze nigdy nie słyszałam, chętnie po nią sięgnę jeśli jest dostępna w wersji ebook.

    OdpowiedzUsuń
  14. O książce oczywiście słyszałam, ale jeszcze jej nie czytałam.

    OdpowiedzUsuń
  15. Wow, okładka bardzo przyciąga. Już tę książkę widziałam, w wolnej chwili z chęcią ją przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Nigdy nie lubiłam się bać. Ani przy książkach ani przy filmach. A tym bardziej w życiu. Także pozycja nie dla mnie. Ale w swoim otoczeniu znam mnóstwo osób, którym ta książka by się podobała.

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo ciekawie się zapowiada, a może po prostu to Ty umiesz tak ciekawie przedstawić daną książkę!

    OdpowiedzUsuń
  18. Lubię takie klimaty, thrillery to coś dla mnie. KasiaK

    OdpowiedzUsuń
  19. Wygląda na ciekawą książkę. Będę musiała się za nią zabrać w wolnej chwili ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Hm, do tej pory słyszałam sporo negatywnych opinii o tej książce, ale cieszę się, że Tobie akurat się spodobała.

    OdpowiedzUsuń
  21. Oj, temat porwania dzieci przekreśla dla mnie tę książkę, odkąd mam dzieci mam za słabe nerwy na takie klimaty ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Opadły już nieco emocje wokół tej książki, a ja jeszcze jej nie przeczytałam. Gdy już będzie można z pewnością wybiorę się po nią do biblioteki

    OdpowiedzUsuń
  23. Oj pamiętam, jak był szał na tę powieść :) do dziś mam na nią ochotę.

    OdpowiedzUsuń
  24. Przeraża mnie już ta okładka, a historia jeszcze bardziej

    OdpowiedzUsuń
  25. Ostatnio wpadła mi w oko ta okładka. Jakoś pociągają mnie takie mroczne klimaty.

    OdpowiedzUsuń
  26. Ta książka to bestseller, każdy chwali, a jego lektura jeszcze przede mną.

    OdpowiedzUsuń
  27. Wydaje się ciekawa, jednak niepokoi mnie to, że może być zbyt mroczna

    OdpowiedzUsuń
  28. Świetna była ta książka, chętnie bym coś jeszcze w tym guście przeczytała.

    OdpowiedzUsuń
  29. Często na grupach książkowych, migają mi książki tego autora, ale nie zwracałam na nie zbytniej uwagi, bo thrillery czytam, raczej rzadko

    OdpowiedzUsuń
  30. Mam wrażenie, że znam tę historię, choć tej książki na oczy nie widziałam, musiałam czytać coś bardzo podobnego.

    OdpowiedzUsuń
  31. Mimo że to nie do końca mój gatunek, to czytałam i niesamowicie mnie wciągnęło.

    OdpowiedzUsuń
  32. Nie czytałam, bo za tym gatunkiem nie przepadam, ale co będę czytać jeśli jeszcze trochę posiedzę w domu... kto wie, może i takie książki;)

    OdpowiedzUsuń
  33. Zapowiada się ciekawie. Teraz mam więcej czasu to chętnie przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  34. Mrocznie ale intrygująco. Dobrze się zapowiada

    OdpowiedzUsuń
  35. Po pierwsze - świetnie napisana recenzja! Niestety mimo że tak zachwalasz tę powieść, obawiam się, że to nie jest książka dla mnie... Myślę, że zrezygnuję z lektury :/

    OdpowiedzUsuń
  36. Zazwyczaj po takich książkach boję się spać, ale zaintrygowałaś mnie opisem :)

    OdpowiedzUsuń
  37. polecę mężowi, na pewno mu się spodoba

    OdpowiedzUsuń
  38. Okładka jakże mroczna. Bardzo interesująca recenzja i jak zawsze dobrze napisana

    OdpowiedzUsuń
  39. Słyszałam o tej książce, ale w ostatnim czasie nie mam ochoty na taką literaturę.

    OdpowiedzUsuń
  40. Nadal mam tą książkę na liście do przeczytania. Już kilka osób mi ja polecało :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Czytałam tą książkę i bardzo mi się podobała, jest taka zupełnie inna. Pozyczylam mamie i siostrze i też były zadowolone.

    OdpowiedzUsuń
  42. Brzmi ciekawie! Na mnie co prawda takie książki mocno oddziałują, więc nie wiem czy przeczytam, bo będę się później bać, ale zainteresowałaś mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  43. Słyszałam o tej książce i jest już na mojej liście do przeczytania.

    OdpowiedzUsuń
  44. Dużo o tej książce było w sieci, wszędzie widziałam jej okładkę, ale ostatecznie sama się na nią nie skusiłam.

    OdpowiedzUsuń