"Może to nie tak, że pozwolił jej żyć, tylko jej śmierć opóźniła się w
czasie. Udało się jej odsunąć to o parę lat, lecz śmierć była jej pisana.
Człowiek może się skryć przed przeznaczeniem na pewien czas, ale go nie
uniknie."
Kolejny raz przekonuję się, że otwartość na sięganie
po debiuty literackie okazuje się bardzo korzystna. Dzięki temu, że dałam książce szansę, zyskałam możliwość przeżycia fascynującej przygody
czytelniczej. Pierwsze co wzbudziło mój pozytywny odbiór, to niezwykły
pomysł na fabułę, bo tam gdzie zazwyczaj kończy się thriller lub
kryminał, ta powieść tak naprawdę dopiero zaczyna się. Obserwujemy, jak zmieniło się życie dwójki detektywów, którzy przed
siedmioma laty złapali brutalnego seryjnego mordercę, jak radzą sobie w codziennym życiu osoby, które wymknęły się z
rąk śmierci, zdołały uciec złowieszczemu przeznaczeniu, wyrwać się ze
szponów zabójcy. Czy ich wspomnienia wyblakły? Czy zdołały zapomnieć o tym,
co je spotkało, nie wracać do tego, co było?
Traumatyczne przeżycia ofiar, którymi kiedyś intensywnie
interesowały się środki masowego przekazu, odeszły w niepamięć, jak
wiele nierozwiązanych spraw zapisanych na kartkach gromadzonych w
zakurzonych teczkach składowanych w piwnicznych archiwach siedzib policyjnych. Jednak na nowo ożywają za sprawą kilku mających obecnie miejsce podobnych zabójstw łączących się z
oczekującym w więzieniu na wyrok śmierci mordercą. Dziennikarka relacjonująca dawne zbrodnie, odsunięta z
czasem od pracy w gazecie, błyskawicznie powraca do przedstawiania nowego scenariusza zdarzeń. Śledczy znów wikłają się w skomplikowaną sprawę, która niczym otwarta rana zacznie przynosić ból i cierpienie. Jakby zło cierpliwie przyczaiło się na kilka lat, wyczekiwało odpowiedniego momentu, aby o sobie przypomnieć i
wciągnąć powtórnie w intrygę uczestników poprzednich ciemnych i mrocznych wydarzeń.
Pozostało wierne złożonemu przyrzeczeniu, że to nie jest koniec, że wciąż rozdaje karty w tej samej grze.
Ciekawie poprowadzone wątki psychologiczne, koncentrują się na
różnorodnych aspektach, uwzględniają wszystkie kluczowe postaci pojawiające
się w historii. Autorka frapująco wykreowała rozbudowane osobowości
bohaterów, obdarzając ich unikalnym zestawem cech, wad i zalet. Wywołują sporo emocji, często skrajny odbiór, udowadniają, że nikt
nie jest tylko czarny czy biały, a odcieni szarości jest mnóstwo. Ralph Loren, ekscentryczny detektyw z
brakiem poczucia humoru, z którym nikt nie chce współpracować.
Zdegradowany detektyw Paul Hoskins, którego zbyt mocno ponosi
temperament, choć wcześniej słynął z opanowania i bezkonfliktowości. Sammie
Peterson, reporterka gotowa dla zdobycia informacji zrobić niemal wszystko. Gloria Seever, żona mordercy, skrywająca się w cieniu przerażających tajemnic,
zmuszona nauczyć się żyć w nowym dla niej świecie. Carrie Simms, młoda
kobieta, której jako jedynej udało się uciec zabójcy, jednak wciąż czuje jego zastraszający oddech na karku. Satysfakcjonujące zaczytanie.
5/6 - koniecznie przeczytaj
thriller kryminalny, 404 strony, premiera 17.07.2017, tłumaczenie Joanna Szczepańska
Książkę "To, o czym nie wiesz" zgarnęłam z półki "nowości". :)
Czy tylko mi wszystkie imiona i nazwiska brzmią dzielwnie znajomo..? ;)
OdpowiedzUsuńZapowiada się ciekawie :)
Dziwnie*
UsuńAtramentowa Przystań, Bo to ciekawa przygoda czytelnicza. :)
UsuńSkapnęłam się. ;) Pozdrawiam ciepło. :)
UsuńKolejny thriller dodany do listy! :)
OdpowiedzUsuńMocnych wrażeń czytelniczych. :)
UsuńTwój opis mnie zachęcił - lubię takie książki! Za tydzień mam urodziny, więc już wiem co dostanę ;)
OdpowiedzUsuńFantastyczny pomysł na prezent. :)
UsuńMam ją do przeczytania. Widzę, że spędzę miło czas :)
OdpowiedzUsuńMnie szybko wciągnęła w swój świat. :)
UsuńJa też lubię debiuty ;)
OdpowiedzUsuńCzęsto bardzo ciekawe pomysły na fabuły, nietuzinkowe, świeże, a to lubię. :)
UsuńDobry debiut daje tyle radości! Wie się, że autor to perełka i czeka na kolejne ;)
OdpowiedzUsuńZawsze wyczekuję kolejnej książki. :)
UsuńTwoje recenzje zawsze czyta się, jak najlepszą książkę :-). Koniecznie muszę sięgnąć po tę pozycję.
OdpowiedzUsuńWciągającego spotkania z książką. :)
UsuńNie boję się debiutów, bo często okazują się bardzo dobre. Dobrze skonstruowane postacie zachęcają mnie do tej książki.
OdpowiedzUsuńOstrożnie wybieram debiuty, choć chętnie daje im kredyt zaufania. :)
UsuńJestem zachęcona do tej książki :) Zwłaszcza, że posiada naprawdę ciekawy miks postaci.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Porywająca przygoda czytelnicza przed Tobą. :)
UsuńLubię debiuty i autorów nieznanych z pierwszych stron. Odkryłam kilku wspaniałych autorów, więc naprawdę jestem pozytywnie nastawiona.
OdpowiedzUsuńInteresującego spotkania z książką. :)
UsuńBardzo chętnie przeczytam, szczególnie na te wątki psychologiczne. Dobry debiut jest zapowiedzią ciekawych pozycji w przyszłości:)
OdpowiedzUsuńLiczę, że kolejne książki równie mocno mi się spodobają. :)
UsuńTo się bardzo dobrze składa, że tak fajnie ją odebrałaś :)
OdpowiedzUsuńMam tą książkę w planach i po Twojej recenzji jeszcze bardziej mam na nią ochotę.
Pozdrawiam cieplutko :)
Książkę warto uwzględnić w planach czytelniczych. :)
UsuńNie każda nowość jest zła, nie każdy debiut jest zły :) Jednak dużo robi redakcja i korekta :) Ten chętnie poznam :)
OdpowiedzUsuńWciągającego spotkania z książką. :)
UsuńChętnie bym przeczytała, choć jednocześnie takie historie wydają mi się już nieco oklepane :)
OdpowiedzUsuńWszystko już kiedyś było, ale czy to powód odmawiać sobie świetnego zaczytania? :)
UsuńSuper gdy debiuty tak pozytywnie zaskakują :)
OdpowiedzUsuńTego właśnie po nich oczekujemy. :)
UsuńKurcze, strasznie mnie zainteresowałaś tym stwierdzeniem, że ta historia zaczyna się tam, gdzie inne thrillery i kryminały się kończą. Bardzo bym chciała przeczytać o tym, jak po takiej sprawie poradzili sobie bohaterowie. Do tego te ponowne morderstwa... Nic, tylko czytać :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie tak, bardzo nietuzinkowy pomysł na fabułę. :)
UsuńCiekawy pomysł na fabułę i wątki psychologiczne- jestem na tak.
OdpowiedzUsuńMocnych wrażeń czytelniczych. :)
UsuńTak, tak! Zdecydowanie moja bajka :)
OdpowiedzUsuńSatysfakcjonującej przygody czytelniczej. :)
UsuńOoo bardzo ciekawa książka!
OdpowiedzUsuńŚwietnie się w niej odnalazłam. :)
UsuńRozbudowane osobowości - coś co uwielbiam w książkach ;-)
OdpowiedzUsuńTego właśnie poszukujemy, nawet w tym gatunku literackim. :)
UsuńNiesamowicie mnie to zaciekawiło... "jak zmieniło się życie detektywów ".... no po prostu muszę to przeczytać :-)
OdpowiedzUsuńFantastycznej przygody czytelniczej. :)
UsuńJa zapytam o co onnego. Kiedy znajdujesz czas na te wszystkie książki ? :)
OdpowiedzUsuńWychwytuję każdą wolną chwilę w ciągu dnia. :)
UsuńWierzysz w przeznaczenie?
OdpowiedzUsuńWierzę, że można kształtować swój los. :)
UsuńCiekawa recenzja. Dobry debiut? Chyba sięgnę po tą książkę :D
OdpowiedzUsuńMocnych wrażeń czytelniczych. :)
UsuńDebiut nie debiut, liczy się fabuła i to, co książka oferuje całą sobą. Często mam wrażenie, że znane nazwiska piszą dla samego pisania, debiutanci piszą dla ludzi. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Damian
Różnie to bywa, czasami potwierdza się to, co piszesz. :)
UsuńLubie książki psychologiczne. Twoją recenzję przeczytałam jednym tchem. Brawl za Kellie pióro
OdpowiedzUsuń*brawo za lekkie pióro
UsuńMnie psychologiczne wątki zawsze mocno do książek przyciągają. :)
UsuńDomyśliłam się. :) Pozdrawiam ciepło. :)
UsuńMnie też się podobał, chociaż nie od samego początku.
OdpowiedzUsuńKsiążka potrzebowała trochę czasu, aby nas mocno wkręcić w swój świat, ale później było już wspaniale. :)
UsuńCóż, z tym tytułem muszę poczekać do wiosny. Tak mocne tematy nie nadają się na jesienną aurę, są zbyt makabryczne, co wcale nie sprawia, że mniej intrygujące :)Ale z przyjemnością polećę tytuł zaprzyjaźnionej "pochłaniaczce" kryminałów :)
OdpowiedzUsuńDla mnie nie ma znaczenia, kiedy chwytam za thriller czy kryminał, chętnie je czytam przez cały rok. :)
Usuń