"Pół Gdańska trzeba by było sprawdzić... nie będą szukali na ślepo, tylko metodą kolejnych wykluczeń i podejrzeń, ale to proces bardzo czasochłonny i wymagający zaangażowania wielu ludzi."
Towarzyszę twórczości autorki od początku serii o nadkomisarzu Barnabie Uszkierze ("Literat", "Hobbysta", "Żeglarz"). Trzeba się przyzwyczaić do spokojnych nut prowadzenia akcji, nastawić na zrównoważone i drobiazgowe śledztwo, staranną analizę dowodów, rzetelne przesłuchania świadków, żmudne rozważania i krokowe wysuwanie hipotez. Osoby szukające w kryminałach szybkiego tempa, spektakularnych incydentów, nagłów zwrotów w scenariuszu zdarzeń nie zaspokoją apetytu na dynamiczną i mroczną sensację. Otrzymujemy powieść stonowaną, choć mocno urealnioną, która dzień po dniu, godzina po godzinie, działanie po działaniu, przybliża czytelnika do detektywistycznej prawdy. Rozwiązywanie zagadki morderstw w ciekawie rozwiniętej atmosferze ma urok, potrafi przykuć uwagę, zaangażować w snucie domysłów i dokonywanie interpretacji. Momentami napięcie lekko wytraca ostrość, dlatego nie jest to lektura na jedno spotkanie. Książka zapewnia relaks z drobnym dreszczykiem, frapującym pobudzaniem wyobraźni, nakłanianiem do precyzyjnego zaznajamiania się ze specyfiką pracy służb śledczych.
W "Spadkobiercy", czwartej odsłonie serii, detektyw Barnaba Uszkier, koordynuje pracę zespołu odpowiadającego za dotarcie do tożsamości zabójcy młodego mężczyzny. Początkowo nie wiadomo jak ugryźć sprawę, które elementy mają otrzymać priorytet, a które domagać się będą nie tylko pilności i rzetelności, ale również sporych pokładów cierpliwości, czy wypracowanej latami policyjnej intuicji. Nikt nie spodziewa się, że niezbędnym okaże się uwzględnienie faktów i dowodów sięgających końca drugiej wojny światowej, odwołujących się do lat sześćdziesiątych i osiemdziesiątych. Śledztwo złożone i skomplikowane, a przy tym zdradliwe i niebezpieczne. Wciąż obdarzam sympatią kluczową postać powieści, z zaletami i drobnymi wadami, nadal mi się nie znudziła, bo jej portret został realnie odmalowany. Chętnie poznam inne wyzwania zawodowe i aspekty z prywatnego życia Uszkiera. Podoba mi się poświęcanie uwagi dotychczas poznanym bohaterom, ale i wprowadzanie nowych postaci, zajmująco urozmaicających fabułę, dodających smaczku opowieści, potrafiących zaskoczyć, a to dobrze rokuje na dalszą znajomość z serią.
4/6 - warto przeczytać
kryminał, 618 stron, premiera 28.03.2018
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Oficynka.
Kryminały nie są moją bajką. Wolę gatunki bardziej kobiece, z wątkami miłości. Aczkolwiek ostatnio postanowiłam otworzyć się na nowe gatunki i od razu nie skreślać tematyki, która na pierwszy rzut oka mnie kompletnie nie interesuje. Widzę, że ten rodzaju kryminału, z nieco lżejszą i powolniejsza fabułą mógłby trafić w mój gust.
OdpowiedzUsuńKsiążka to najlepszy przyjaciel, szczególnie i w długie jesienne wieczory uwielbiam zaszywać się z kasiazka pod ciepła kołderką. Dziękuje za wartościowa recenzje, myśle, że się skuszę.
OdpowiedzUsuńnie czytałam nigdy książek tej autorki, ale przyznam, ze mnie zaintrygowałaś i z chęcią po nie sięgnę...
OdpowiedzUsuńLubie takie książki, więc z pewnością sięgnę po tę serię. Szkoda że dowiedziałam się o niej dopiero teraz, :o wydaje mi się, że tak cicho o niej :(
OdpowiedzUsuńTakie klimaty lubie ;)
OdpowiedzUsuńMam jakiś słaby stosunek do kryminałów pisanych i nie zbyt chętnie po nie sięgam, ale wiem komu polecę tę książkę
OdpowiedzUsuńWstyd się przyznać, ale o autorce zupełnie nie słyszałam.
OdpowiedzUsuńMusiała gdzieś uciec spomiędzy Mrozów, Miłoszewkich i innych Bond.
A szkoda, mysle, że jesli bedzie mi po drodze z pierwszą częścią to na pewno spróbuję :)
Teraz jest czas na dobry kryminał. Ciepła herbata, koc , noc i książka.
OdpowiedzUsuńKolejna seria do przeczytania :) Idealne na jesienne wieczory :)
OdpowiedzUsuńKryminały zawsze mnie pociągały! :D
OdpowiedzUsuńCzytałam. To była intrygująca przygoda czytelnicza :)
OdpowiedzUsuńzaciekawiła mnie ta ksiazka
OdpowiedzUsuńChyba spodobałby mi się taki sposób prowadzenia akcji. To mówisz który tom jest pierwszy?
OdpowiedzUsuńNie przepadam za literaturą o tematyce detektywistycznej...
OdpowiedzUsuńTo bardzo ciekawe, gdy zwykle porywająca, gnana przez rozdziały forma zostaje podana zupełnie inaczej, w zwolnionym tempie, krok po kroku. Chyba mam ochotę na te nietypową powieść kryminalną. Pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuńWydaje się ciekawa. Swego czasu zaczytywałam się w tego typu książkach...
OdpowiedzUsuńSkoro czwarty tom to spor do nadrobienia jednak wolę takie jednorazowe pozycje.
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę o tej autorce, zapisuję na listę :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam czytać kryminały
OdpowiedzUsuńnie dla mnie ale fajnie czyta sie recenzję:)
OdpowiedzUsuńNie znam autora, jednak ostatnio coraz częściej sięgam po kryminały. To czwarty tom więc musiałabym zacząć od pierwszego.
OdpowiedzUsuńNigdy wcześniej nie słyszałam o tej serii, ale ja to ogółem z twórczością polskich autorów nie mam za wiele do czynienia.
OdpowiedzUsuńNie znam tej autorki ... może czas to zmienić😊
OdpowiedzUsuńhttp://czytamiznikam.blogspot.com/
Bardzo dobra recenzja, a książka wydaje się ciekawa.
OdpowiedzUsuńkolejna świetna pozycja do przeczytania
OdpowiedzUsuńnie czytałam nigdy książek tej autorki,
OdpowiedzUsuńfajnie piszesz o książkach
Dla mnie też to będzie pierwszy raz z tą autorką.
UsuńNigdy nie słyszałam o tej książce. Może sobie ją kupię. Zapowiada się ciekawie.
OdpowiedzUsuńO nie znam tego
OdpowiedzUsuńno i to jes ksiązka w moim klimacie! klaudia j
OdpowiedzUsuńNie znam wcześniejszych tomów, ale wygląda na bardzo dobrą serię!
OdpowiedzUsuńCzytałam pierwsze chyba 3 tomy tej serii ;) naprawdę mi się podobała jestem ciekawa jak będzie i tym razem ;)
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam również 4 tom i był najlepszy. Uwielbiam tę serię ;)
UsuńPolece Cioci. Ona uwielbia kryminały i myślę, że ta seria przypadnie jej do gustu
OdpowiedzUsuńa ja mamie, też jest pasjonatką tego gatunku :-)
UsuńMoże kiedyś się skuszę na tę pozycję, ale nie w najbliższej przyszłości skoro to tom czwarty, to wypadałoby zacząć od początku ;p
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko ;)
Uwielbiam kryminały, ale o tej autorce jeszcze nie słyszałam i teraz mi trochę głupio. Ale obiecuję poprawę! Na pewno się zapoznam! A do tego przekonuje chociażby świetne imię i nazwisko detektywa :)
OdpowiedzUsuńZapowiada się naprawdę ciekawie ;)
OdpowiedzUsuńW kryminałach jestem rozkochana, biorę w ciemno!
OdpowiedzUsuńMam zawsze problem z lekturami detektywistycznymi... zazwyczaj idzie się domyślić, jaki będzie przebieg wydarzeń.
OdpowiedzUsuńKryminały... Jakoś nigdy nie byłem nimi zafascynowany. Może czas to zmienić?
OdpowiedzUsuńchyba nie dla mnie, ale recenzja ciekawa
OdpowiedzUsuńA jak brzmi tytuł pierwszego tomu? :)
OdpowiedzUsuńChętnie się zaszyje z dobra książka i grzanym winkiem pod kocykiem
OdpowiedzUsuńRecenzja bardzo ciekawa, ale obawiam się, że wolę właśnie nieco bardziej mroczne i przede wszystkim, dynamiczne książki.
OdpowiedzUsuńMoje klimaty, aczkolwiek lista książek czekających na przeczytanie jest zbyt długa...
OdpowiedzUsuńJak wspaniale, że powstaje coraz więcej świetnych polskich kryminałów!
OdpowiedzUsuńjak tak czytam Twoje recenzje kolejnych kryminałów to widzę, że scenarzyści będą mieli co robić przez najbliższe dekady ;-)
OdpowiedzUsuń