czwartek, 13 kwietnia 2017

WĘDROWNE PTAKI Michael Roher

"Ludzie często boją się obcych. Dlatego nie chcą się z nimi niczym dzielić ani nawet zbliżyć do nich."

Jak na trzydziestu dwóch stronach, w krótkich akapitach, zawrzeć istotę i potrzebę tolerancji w życiu człowieka? Jestem pod dużym wrażeniem, w jakim wnikliwym stylu zrobił to autor, wrażliwym, ciepłym, a jednocześnie pozostawiającym młodemu czytelnikowi swobodę na skojarzenia i przemyślenia. Michael Roher pięknie opowiada o chłopcu, który dzięki spotkaniu z wędrownymi ptakami, zyskuje szersze spojrzenie na otaczającą go rzeczywistość. Równoprawnym partnerem treści są unikalne klimatycznie ilustracje, wywołujące ciekawy efekt pierwszego wrażenia, jakby celowo nieco surowe i zaskakujące, bazujące na kontrastowej temperaturze barw, a jednocześnie bardzo wymowne i podkreślające wkroczenie w inny niż zazwyczaj bajkowy świat. Warto chwycić za książkę i przekonać się, jakie wraz z historią wzbudzają ciekawe odczucia.

Łukasz zna zaledwie jedno zdanie zasłyszane z języka wędrownych ptaków, nie rozumie jego znaczenia, ale jest otwarty na nawiązywanie kontaktów i poznawanie odmienności. Właśnie dzięki obserwacji, pozbawionej sztywnego oceniania i nadawania stereotypowych krzywdzących etykiet, chłopiec zaczyna coraz lepiej rozumieć społeczność wędrownych ptaków, ich barwne codzienne życie, nietypowe zwyczaje i unikalną kulturę. Ptaki mają swoje imiona, temperamenty, cechy wyglądu i interesujące przyzwyczajenia. Wśród nich Łukasz zdobywa przyjaciółkę Paulinę, przekonując się, że bliskie więzi można nawiązywać także z osobami tak bardzo różniącymi się od nas samych. Dopóki poddajemy się strachowi przed nieznanym, nie wykazujemy chęci poznawania innych, wsłuchiwania się w ich przekazy, to tak jakbyśmy sami siebie ograniczali, krępowali więzami w poznawaniu świata, pozbawiali szansy na przeżycie fantastycznej przygody.

Mnóstwo cennych wartości wpleciono w zwięzłe opisy i dialogi, będące świetnym materiałem do głębszych rozmów z dziećmi o dobrych stronach akceptacji, szukania porozumienia, budowania pomostów wzajemnego poszanowania, okazywania życzliwości, odczuwania empatii, wewnętrznej potrzeby udzielania pomocy innym, a także wywiązywania się z obowiązków wobec drugiej osoby. W ten sposób wzbogacamy samych siebie, kształtujemy własne charaktery, jednocześnie właściwymi postawami i małymi czynami zmieniamy świat na lepszy. Dziś inni są wędrownymi ptakami, zaś jutro my możemy nimi być. Czy wówczas pozwolą nam zbudować gniazda, gdzieś tam w jakimś kraju, stworzyć własny dom? Czy dostrzegą, ile odwagi, determinacji i wyrzeczeń wymaga migracja, pozostawienie bliskich, poszukiwanie bezpieczeństwa, a przy tym konieczność nauki nowego języka, zrozumienia nowej kultury i podporządkowania się nowemu prawu? Mądra, wartościowa, interesująca i inspirująca książka, spotka się z uznaniem dzieci i dorosłych.

5/6 - koniecznie przeczytaj
literatura dziecięca, wiek 5+, premiera 28.03.2017, tłumaczenie Krystyna Bratkowska
32 strony, twarda oprawa, format 21cm x 29cm
Rodzinne czytanie dzięki Wydawnictwu Prószyński i S-ka. :)

98 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Przyznam, że nie spodziewałam się, że będzie tak inspirująca. :)

      Usuń
  2. Wow, na pewno ją kupię, bo jest to temat ponadczasowy!

    OdpowiedzUsuń
  3. Zapowiada się dobrze. Kojarzy mi się z grą "Bird story" (choć określenie visual novel jest bardziej adekwatne). Polecam, bo wyjątkowo udany kawałek kodu.

    OdpowiedzUsuń
  4. Oh, też właśnie chciałem powiedzieć, że wyjątkowość tej książki wiąże się z jej ponadczasowym tematem!

    OdpowiedzUsuń
  5. To brzmi jak bardzo wartościowa pozycja. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Z tego co czytam, ta książka jest nie tylko dla dzieci, ale i rodziców 🙂🙂🙂

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kolejne ciekawe źródło do rozmów z dziećmi, niewątpliwie. :)

      Usuń
  7. No proszę! Wygląda na to, że to wyjątkowa książka. Podziwiam autorów książek dla dzieci, to wielka sztuka zainteresowac małego odbiorcę historią która jednocześnie będzie niosła za sobą ważną naukę. świetnie, że mówisz o tej książce, będe o niej pamiętać przy zakupie prezentu dla syna koleżanki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Książka wymaga nieco abstrakcyjnego podejścia młodego czytelnika, jednak przy wsparciu rodzica, opowieść nabiera wspaniałych kształtów. :)

      Usuń
  8. Z tego co piszesz to bardzo mądra książka.

    OdpowiedzUsuń
  9. Iza, uwielbiam to jak piszesz o ksiazkach... tak pasjonujaco,doglebnie, z sercem, za az chce sie je samemu przeczytac...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Beatko, ślicznie dziękuję za miłe słowa. :) Jak nie pisać pięknie o książkach, które mocne do nas przemawiają. :)

      Usuń
  10. Myślę, że może to być naprawdę pożyteczna książka :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jesteśmy po lekturze (wielokrotnej) i już wiem, że jeszcze wiele raz wrócimy do tej historii. Świetna, ciepła i ważna historia. Oby więcej takich!

    OdpowiedzUsuń
  12. Ostatnio coraz częściej sięgam po książki dla dzieci - dorasta mi siostrzenica, mam zatem pretekst. Ta o ptakach z pewnością znajdzie się w biblioteczce przygotowanej dla Meli:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyznam, że bardzo chętnie zagłębiam się z dziećmi w kierowaną do nich literaturę, na jak wiele wartościowych propozycji czytelniczych można trafić, często dających więcej powodów do rozmyślań niż książki dla starszego czytelnika. :)

      Usuń
  13. Zdecydowanie nie dla mnie, zbyt refleksyjna :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A szkoda, bo przeczytanie jej zajmuje chwil kilka, a później na bardzo długo pozostaje w człowieku.

      Usuń
  14. Lat mam nieco więcej niż pięć, dzieci nie mam, ale podoba mi się, co napisałaś o tej książce- i, mówię serio, jak ją gdzieś przypadkiem złapię to przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę, bo zdecydowanie warto po książkę sięgnąć. :)

      Usuń
  15. Spadłaś mi z tą książką z nieba dosłownie ! :) Mamy w Bąblowej biblioteczce już kilka pozycji na temat tolerancji, akceptacji i szacunku dla odmienności - ale nadal poszukujemy kolejnych, bo właśnie na takie kwestie chcemy kłaść największy nacisk w wychowaniu. Dopisuję do naszej listy ! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak właśnie przypuszczałam, że ten tytuł zostanie przez Ciebie uwzględniony na liście, bardzo się cieszę, bo przesłania książki powinny być niesione dalej. :)

      Usuń
  16. Wydaje się to być bardzo mądra i potrzebna lektura w dzisiejszych czasach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ponadczasowe odwołania do naszej wrażliwości, zrozumienia, poszanowania i tolerancji. :)

      Usuń
  17. Bardzo dobra propozycja dla najmłodszych czytelników ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Książeczka, którą warto mieć na uwadze przygotowując prezenty dla najmłodszych :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My zaraz podamy ją do kolejnych młodych czytelników, niech niesie przesłania dalej w świat. :)

      Usuń
  19. Temat tolerancji w książeczkach dla dzieci? Jestem za.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak najwięcej takich wartościowych propozycji czytelniczych, w mądry sposób uczących właściwego spojrzenia na świat i ludzi. :)

      Usuń
  20. Myślę, że warta uwagi. Zapisuję tytuł :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Zgaduję, że na pierwszy rzut oka nie zwróciłabym na nią uwagi, jednak zainteresowałaś mnie nią. Wydaje się być wartościową lekturą :)

    Obsession With Books

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przypuszczałam, że będzie to wartościowe zaczytanie i moje domysły potwierdziły się. Polecam gorąco. :)

      Usuń
  22. Widziałam już tę książkę na innym blogu i jak dla mnie, to takie bardzo smutne ilustracje ma :/

    OdpowiedzUsuń
  23. Widziałam już kilka recenzji tej książki. Mam ją na liście dla Młodej ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę, bo książka warta, aby o niej mówić. :)

      Usuń
  24. Już niedługo z moją córą dotrzemy do czytania takich książeczek. :) W tej chwili ma 3 latka, więc póki co czytamy małe książeczki, z grubaśnych tekturek, obrazkami i malutką ilością tekstu. ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. Nie mogę doczekać się czytania takich książek z moją córką !!! :)) narazie powoli zapoznaję ją z książkami na zasadzie oglądania obrazków i czytania wierszyków- a to będzie prawdziwa przyjemność dla obydwu stron :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, książka także i na starszym czytelniku wywołuje spore wrażenie. :)

      Usuń
  26. Słyszałam o tej książce, tylko u nas są dzieci mniejsze niż 5+, chociaz jesli znajdę w ksiegarrni to zakupię na przyszłość

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Książka zawsze może poczekać na spotkanie na półce w domowej biblioteczce. :)

      Usuń
  27. To już kolejna osoba gorąco poleca tę książkę. Widać coś naprawdę musi w niej być wyjątkowego. Może i ja się skuszę, chociaż te ilustracje jakoś bardzo do mnie nie przemawiają...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyznam, że nawet się nie spodziewałam, że wyzwoli ona we mnie tyle refleksji, a i dzieciom bardzo się podobała. :)

      Usuń
  28. Bo dzieci z jednej strony sa bardziej tolerancyjne, latwiej nauczyc je akceptacji dla drugiego czlowieka, z drugiej strony spontanicznie i bez ogrodek, prosto z mostu powiedza w towarzystwie drugiej osoby: a dlaczego ta pani jest taka gruba. I obciach, ale tez zadanie dla rodzica. Pozdrawiam serdecznie Beata

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kilka takich mało komfortowych sytuacji przeżyłam z moimi dzieciakami, na szczęście ludzie zazwyczaj wykazują się zrozumieniem i tolerancją, a wtedy łatwiej jest pewne rzeczy dzieciom uświadomić. :)

      Usuń
  29. Z pewnością książka do której zachęciłaś. Kupię dla na urodziny chrześnicy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę, bo takie wartościowe przekazy powinny iść w świat. :)

      Usuń
  30. Jeżeli po lekturze Twojej recenzji miałabym podarować jakąś książkę któremuś ze znanych mi dzieci - byłyby to właśnie "Wędrowne ptaki" ") zresztą, sama chętnie poznałabym historię wrażliwego Łukasza. Dziecięca perspektywa, wyzuta jeszcze ze zjadliwości krytycyzmu i postawa otwarcia na innych jest tym, czego wciąż nam brakuje w codziennych kontaktach. Bez wątpienia jest to książka wartościowa, głęboka, a swą ponadczasowością uzmysławiająca nam, jak istotne jest opuszczenie gniazda swych przyzwyczajeń i uprzedzeń.

    Dziękuję za podzielenie się tą piękną opowieścią :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Książka uniwersalna, nie tylko ze względu na czasy, ale także to, że kierowana zarówno do młodych, jak i starszych czytelników, idealna na rodzinne zaczytanie, przekazanie wielu cennych wartości, wytłumaczenie źródeł niektórych społecznych zjawisk. :)

      Usuń
  31. Wędrowne Ptaki wydaję się być bardzo ciekawą pozycją. Na pewno do niej zajrzę, a jak Zochna podrośnie to jej ją podaruję:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem przekonana, że książka pozostawi cenny ślad w duszy czytelnika. :)

      Usuń
  32. Już dużo dobrego słyszałam o tej książce. Jestem coraz bardziej bliska zakupu.

    OdpowiedzUsuń
  33. Powinna być w każdej szkolnej bibliotece!

    OdpowiedzUsuń
  34. Z opisu wynika, że jest to bardzo mądra książka. Wpisuję na listę lektur na przyszłość dla synka :)

    OdpowiedzUsuń
  35. To może być świetna pozycja dla mojej Córci! :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Czasami, każdy z nas powinien przeczytać taką książkę. Szkoda, że tak się nie dzieje. Bo tolerancji trzeba się uczyć od najmłodszych lat i wzmacniać ją całe życie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zwłaszcza teraz, kiedy świat tak bardzo się kurczy, wiele kultur przenika się wzajemnie. :)

      Usuń
  37. Zapowiada sie bardzo dobrze, ale moje dziecko jest na etapie zjadania książek, ale bede miał na uwadze👍

    OdpowiedzUsuń
  38. Temat tolerancji bardzo trudny, jak moje dzieci będą większe czeka mnie taka rozmowa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Takie rozmowy są konieczne, ale jeszcze lepiej działają przykłady idące z góry. :)

      Usuń
  39. Bardzo chetnie przeczytam ksiazke ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiele refleksji się po zapoznaniu się z nią nasuwa, choć skierowana do młodych czytelników. :)

      Usuń
  40. Podoba mi się, kiedy książka, zwłaszcza dla dzieci ma jakiś morał. Wymyślić samą historyjkę to nie problem, przekazać zrozumiale jakąś wartość - to już sztuka.

    http://matkowac-nie-zwariowac.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I jeszcze pozwolić czytelnikowi na rozwinięcie abstrakcyjnych u młodego czytelnika, dostrzeżenia pewnych symboli. :)

      Usuń
  41. Zainspirowałaś mnie.. Tej pozycji jeszcze nie mamy w naszej biblioteczce. Czas to zmienić!

    OdpowiedzUsuń
  42. I my mieliśmy tę książkę;-) Zasługuje na dobre noty, bo to wyjątkowa książka.

    OdpowiedzUsuń
  43. Na półce w księgarni nie zwróciłabym na nią uwagi, ale po Twoim wpisie sięgnę po nią przy najbliższej okazji. Dziękuję!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie poprowadziła intuicja, ale jak się okazało, bardzo słusznie. :)

      Usuń
  44. Uwielbiam takie ksiązeczki z przesłaniem. Szkoda tylko że Ala jeszcze za mała

    OdpowiedzUsuń
  45. Chyba trzeba dopisać tę książkę do listy😊 fantastyczna recenzja !

    OdpowiedzUsuń
  46. Dobra propozycja dla moich dzieci

    OdpowiedzUsuń
  47. U nas jeszcze czas na 30-to stronnicowe książki chociaż po książki ogólnie chętnie sięgamy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na wszystko przychodzi odpowiedni czas, czasami żałuję, że moje dzieci już same książki czytają, tak przyjemnie było z nimi spędzać wspólny czas, właśnie w ten sposób. :)

      Usuń