czwartek, 26 marca 2020

COŚ John W. Campbell

"To coś przybyło spod innego słońca, z odległej galaktyki. Ze świata bardziej błękitnego słońca."

Pamiętam, jakie ogromne wrażenie zrobił na mnie film "Coś", z tysiąc dziewięćset osiemdziesiątego drugiego roku, w reżyserii Johna Carpentera, o eliminowaniu naukowców pracujących na odciętej od świata bazie badawczej na Antarktydzie. Całkowita izolacja, osobliwe okoliczności, makabryczne obrazy, psychologiczne manipulacje. Już wtedy wiedziałam, że takie klimaty sprawiają mi mnóstwo frajdy. Teraz miałam okazję zapoznać się z książką, uwzględniającą szerszy niż pierwotnie wydane opowiadanie, kontekst twórczości Johna W. Campbella. I to było wielkie coś, dosłownie i w przenośni.

Przypadkowo odkryty, w piekielnych zmarzlinach kontynentu położonego najbardziej na południe Ziemi, statek kosmiczny z obcym przybyszem wyzwala przerażający scenariusz, od którego tak naprawdę nie ma ucieczki. Przedstawiciel rasy znacznie starszej niż ludzka, fatum ciążące nad naukowcami, ekstremalnie niebezpieczne okoliczności, niszczycielska potęga narastającego strachu. Ciężko walczyć z czymś, co wymyka się definicji, przerasta  inteligencją, sprawia, że niemożliwe staje się możliwym. Autor fantastycznie drażni wyobraźnię czytelnika, sprawia, że wnikamy w historię z porywającą energią, zasłaniamy oczy, ale i tak podglądamy bieg słów. Jestem zaskoczona atrakcyjnie odmalowanym tłem, oszczędnie, ale przekonująco, zgrabnym przechodzeniem między scenami, rewelacyjnie skonstruowanymi dialogami, przekonującymi i barwnymi. Mam wrażenie, że opowieść jeszcze długo nie zestarzeje się. Znalazła mnóstwo naśladowców, ale to pierwowzór ma charakterystyczny rys i pazur, tego podrobić się nie da.

5/6 - koniecznie przeczytaj
horror science fiction, 242 strony, premiera 16.10.2019 (1938), tłumaczenie Tomasz Chyrzyński
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Vesper.

43 komentarze:

  1. Groza wiejąca z filmu Coś jest faktycznie niesamowita. Mąż chętnie przeczyta.

    OdpowiedzUsuń
  2. Książkę koniecznie przeczytam, a film też z przyjemnością obejrzę. Mam teraz mnóstwo wolnego czasu na takie przyjemności.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja spodziewałam się tutaj czegoś więcej - w sumie wypadła ta książka jako taka prosta, niezobowiązująca historyjka.

    OdpowiedzUsuń
  4. Mnie w tej książce najbardziej podoba się okładka :D Treść nie w moim guście :)

    OdpowiedzUsuń
  5. O mamo, czy na podstawie tej książki nie powstał czasem film? Oglądałam kiedyś i jak dla mnie tragedia a mój mąż go uwielbia.

    OdpowiedzUsuń
  6. Mroczna okładka i świetna recenzja zachęca do przeczytania

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo lubię film, książki jeszcze nie czytałam - nie wiedziałam nawet że jest. Dzięki Iza :) przeczytam

    OdpowiedzUsuń
  8. Horrory lubimy bardzo ale już SF to niestety troszkę mniej

    OdpowiedzUsuń
  9. Sporo tu tajemniczości aż chciało by sie poznać całość historii:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bałabym się przeczytać tą książkę :) Już po obejrzeniu filmu sensacyjnego potrafię mieć koszmary :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Okładki w tym wydawnictwie robią niesamowite. Czasem o wiele lepsze od treści.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak! Okładka zmusza do zatrzymania się przy książce.

      Usuń
  12. Filmu nie widziałam, ale chyba najwyższy czas zapoznać się z książką :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ten film drugi śnił mi się po nocach 🤣

    OdpowiedzUsuń
  14. Wędrówki po kuchni26 marca 2020 12:26

    Powiało tu tajemniczością. Myślę, że ta pozycja z pewnością by mi się spodobała

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja jestem oczarowana tą okładką ! Aż strach się bać.

    OdpowiedzUsuń
  16. Groza i tajemnica się zapowiada. Okładka faktycznie robi wrażenie.

    OdpowiedzUsuń
  17. Mroczna okładka i świetna recenzja

    OdpowiedzUsuń
  18. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie przepadam za horrorami, ale temu mogłabym dać szansę. Zapowiada się ciekawie.

    Biblioteka Feniksa

    OdpowiedzUsuń
  20. Oj za horrorami to ja nie przepadam, więc to chyba do końca nie dla mnie ta książka.

    OdpowiedzUsuń
  21. Niestety, ale jakoś ta książka mnie nie porywa...

    OdpowiedzUsuń
  22. Filmu nie oglądałam, ale sama książka wywarła na mnie ogromne wrażenia, dlatego zgadzam się że "jeszcze długo się nie zestarzeje" tak samo jak jej "pazur!" :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Mroczne, ale wydaje się interesująca:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Oglądałam ten film! Zdecydowanie wywiera wrażenie!

    OdpowiedzUsuń
  25. Nie widziałam filmu, to chyba nie mój klimat :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Film zrobił na mnie ogromne wrażenie. Na książkę wciąż poluje, ale z pewnością przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  27. Wygląda bardzo Lovecraftwowo i... podoba mi się przez to jeszcze bardziej!

    OdpowiedzUsuń
  28. Film ok, ja wolę zdecydowanie wcześniej przeczytać książkę a dopiero potem oglądać film.

    OdpowiedzUsuń
  29. Nie do końca moja tematyka, ale w wolnej chwili mogłabym się pokusić o przeczytanie tej książki.

    OdpowiedzUsuń
  30. Oglądałam film pod tym samym tytułem i bardzo mi się podobał.

    OdpowiedzUsuń
  31. Będę musiała przeczytać tę książkę. Wygląda naprawdę interesująco.

    OdpowiedzUsuń
  32. Nie przepadam za horrorami, nie za bardzo lubię się bać, więc odpuszczę.

    OdpowiedzUsuń
  33. Nie czytałam, ani nie oglądałam filmu. Generalnie horror to nie bardzo mój gatunek. Niemniej może kiedyś się skuszę :D

    OdpowiedzUsuń
  34. może kiedyś uda mi sia ta książke przeczytać

    OdpowiedzUsuń
  35. Chyba czytałam, ale chętnie wrócę :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Czy na podstawie tej książki nie było przypadkiem filmu? Bo coś fabułę kojarzę.

    OdpowiedzUsuń
  37. Idealna książka dla mnie, dobra recenzja, a więc muszę ją przeczytać..
    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  38. Książki niestety w swoich zbiorach nie posiadam - ale za to już wiem, jaki film dzisiaj obejrzę :) Dziękuję za inspirację :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Takie książki też czasami chętnie czytam. Twoja ocena jest wysoka. Może kiedyś po nią sięgnę.

    OdpowiedzUsuń
  40. Gdzieś już widziałam recenzje tej książki i porwała mnie bardzo! To coś zdecydowanie dla mnie. Uwielbiam takie mroczne publikacje. Chętnie po nią sięgnęła.

    OdpowiedzUsuń
  41. Horrory to coś dla mnie. Ten już mam na liście.

    OdpowiedzUsuń
  42. Ojej, to COŚ dla mnie! Ostatnio rozkoszuję się tego typu klimatami!

    OdpowiedzUsuń