JAK POKONAĆ RYWALI I ODNIEŚĆ SUKCES
ROBERT GREENE, współpraca JOOST ELFFERSEM
„Im potężniejszy przeciwnik, tym większa nagroda, nawet w razie klęski.”
Od czasu do czasu chętnie sięgam po poradniki, zwłaszcza jeśli trafiam na tytuł przyciągający uwagę, gdyż w danym momencie szczególnie zajmuję się poruszaną tematyką. Strategie wojenne znajdują się w aktualnej sferze zainteresowań ze względu na zbieranie, uzupełnianie i systematyzowanie materiału z zagadnień militarnego public relations, trzeba przyznać, że bardzo ciekawego.
Robert Greene w przejrzystej, zrozumiałej i przyjaznej formie zapoznaje czytelnika z zasadami kierowania wojną, wojną zespołową, obronną, ofensywną i niekonwencjonalną. Odpowiada mi uporządkowany podział książki, podrozdziały logicznie pogrupowane, charakteryzują się wspólną szatą merytoryczną, bazują na podobnym schemacie objaśnień. Najpierw ogólne najważniejsze przesłania, potem bliższe wyjaśnienia. Niejednokrotnie przekazy powtarzają się, ale w nieco innym ujęciu. Następnie otrzymuję rozwinięcia wypunktowań, a na koniec obrazy przemawiające do wyobraźni, bazujące na skojarzeniu, a także wypowiedzi uznanych wojennych strategów. Trafnie dobrane cytaty wzmacniają zrozumienie i zapamiętanie przesłanek militarnych strategii.
Wiadomo, że po przeczytaniu poradnika nie od razu przekuwam wiedzę w praktykę, szczególnie, że liczne motywacyjne treści nadpisują konkrety strategii, jednak skondensowane zestawienie informacji jak najbardziej jest użytecznym narzędziem w sferze politycznego, społecznego, gospodarczego, militarnego i indywidualnego funkcjonowania. Dopiero praktyka czyni mistrza. Warto korzystać na doświadczeniu historycznych postaci, zdać sobie sprawę z podobieństwa mechanizmów wojennej aktywności, uczyć się na błędach innych, inspirować się zaskakującymi manewrami psychologicznymi. Wielka strategia to sztuka wybiegania myślą w przyszłość, w tym identyfikacja przeciwników, elastyczność organizacji, ostrożne angażowanie sił, wybór właściwego momentu na kontratak, zaskakiwanie adwersarzy, umiejętne lawirowanie wśród sprzeczności. Im głębiej się w to wchodzi, tym staje się ciekawszym, i z perspektywą na oczekiwany sukces.
4/6 – warto przeczytać
poradnik, strategia wojskowa, 206 stron, premiera 12.07.2023 (2006)
tłumaczenie Tomasz Wyżyński
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Czarna Owca.
Jeśli chodzi o tematykę walki, zdecydowanie wybieram zagadnienia sportowej konkurencji. Stąd zawsze płyną pozytywy. Magdalena z Weekendownik
OdpowiedzUsuńCiekawy cytat, z tą nagrodą nawet w przypadku porażki.
OdpowiedzUsuńPoradnika o takiej tematyce na pewno nie miałam jeszcze okazji czytać.
OdpowiedzUsuńTym razem nie jest to książka, która wpasowałaby się w moje zainteresowania, ale dla mojej siostry jak znalazł :)
OdpowiedzUsuńnie moje tematy, ale pewnie mój mąz by ją sobie przeczytał
OdpowiedzUsuńdobrego dnia
dyedblonde
Strategia wojskowa. Chyba jeszcze nic takiego nie czytałam, ale jakoś nigdy nie ciągnęło mnie do walk.
OdpowiedzUsuńNiewątpliwie strategia wojskowa jest jedną z tych propozycji, z których można korzystać.
OdpowiedzUsuńRobert Greene zawsze dostarcza interesujące treści. Ta książka na pewno nie jest wyjątkiem.
OdpowiedzUsuńCzasem zapominamy, że wojny takie w mikroskali dzieją się ciągle wokół nas. To wojny jeden na jednego, człowiek przeciwko człowiekowi. Dlatego warto takie książki czytać.
OdpowiedzUsuńCzęsto zapominamy, że teoria, nawet gdy jest bogata i przemyślana, wymaga czasu i praktyki, aby mogła być efektywnie wykorzystana w rzeczywistości.
OdpowiedzUsuńCiekawa propozycja do przeczytania. Jestem pod wrażeniem, jak wiele ciekawych aspektów porusza ta książka.
OdpowiedzUsuń