wtorek, 31 października 2023

FENUA

PATRICK DEVILLE

„Któż byłby tak szalony, aby przed śmiercią nie obejść przynajmniej swojego więzienia?” Marguerite Yourcenar, „Kamień filozoficzny”

Bardzo udany początek poznawania twórczości francuskiego pisarza Patricka Deville’a. "Fenua" od pierwszych stron  uwodzi stylem narracji. Piękne słowa płyną gładkim niespiesznym nurtem, pozostawiają czas dla czytelnika na zamyślenie i chwytanie niesamowitych refleksyjnych przesłań. Dopieszczenie znaczących i o mniejszej randze szczegółów dających szersze spojrzenie. Odniesienia do podróżniczego życia autora, smakowania poznawania świata, celebrowania spotkań z ludźmi, trafnych spostrzeżeń, dostrzegania różnic i podobieństw. Wspaniałe blaski przechadzek po świecie, odkrywania esencji człowieczeństwa, chwytania filozoficznych nici interpretacji rzeczywistości, składania ukłonów w stronę sztuki, literatury i historii. Takie obszary czytelnicze przykuwają moją uwagę, wiele dowiaduję się, mam możliwość indywidualnego przeżywania i dokonywania głębokich refleksji. Niesamowite wartości dodane.

Książka przybliża dzieje Polinezji, stawia kroki na wielu wyspach, odkrywa tajemnice, przybliża przeszłość i dokonujące się zmiany. Różnorodne obrazy tahitańskiego raju zestawione z dalekomorskimi ekspedycjami, fotograficznym zapałem, naukowymi badaniami, religijnymi misjami, biznesowymi zainteresowaniami, naprzemiennym panowaniem kolonizatorów, a przy tym spojrzeniem na zwykłe życie jednostek. Skarbnica wiedzy o wschodniej części Oceanii, odkrywana z wielu ujęć, jak skojarzeniowymi wycieczkami, spacerami po bibliotekach, ciekawymi wzmiankami, ale w ramach wspólnej misji przewodniej przedstawiania barwnych i złożonych dziejów. Przywołanie historycznych postaci, między innymi żeglarzy i odkrywców, przyrodników i botaników, geografów i etnografów, malarzy i literatów, inwestorów i polityków. Wędrowanie po stronach „Fenui” sprawia ogrom przyjemności, jakby nieco magicznej, przyciągającej dalekimi ziemiami, równocześnie wejrzeniem w samego siebie. Spotkanie z książką najlepiej rozłożyć na kilka dni, aby przebiegało w spokojnych rytmach poznawania. Spora satysfakcja z wiedzy bazującej na finezji i wnikliwości, subtelności i wrażliwości, przenikliwości i wielostronności. Ochoczo chwycę po inne książki Patricka Deville'a, wydźwięk "Feuni" skutecznie do tego zachęca, ta cudowna podróż długo będzie wybrzmiewać w czytelniczej duszy.

5/6 – koniecznie przeczytaj
literatura współczesna, 318 stron, premiera 24.05.2023 (2021)
tłumaczenie Jan Maria Kłoczowski
Tekst powstał w ramach współpracy z DużeKa.pl

11 komentarzy:

  1. Brzmi interesująco, choć dawno nie czytałam żadnej książki, Może uda się poczytać

    OdpowiedzUsuń
  2. Muszę sprawdzić czy jest dostępna w bibliotece. Chętnie skuszę się na tę lekturę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Z Twojej recenzji wynika, że to bardzo ciekawa książka, którą warto przeczytać.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawa propozycja. Twoje słowa o pięknym stylu narracji i głębszych przesłaniach przekonują mnie, że to musi być znakomita lektura.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie czytałam jeszcze czegoś podobnego. Książka zapowiada się świetnie

    OdpowiedzUsuń
  6. Tym razem raczej nie czuję się zainteresowana książką, o której piszesz. Nie mój klimat.

    OdpowiedzUsuń
  7. Chyba nie czytałam nic w podobnym stylu, a kusisz tym jak piszesz o narracji oraz przekazie.

    OdpowiedzUsuń
  8. W ostatnim czasie sporo sięgam po powieści z dreszczykiem. Ta byłaby odmianą.

    OdpowiedzUsuń
  9. ta ksiązka brzmi bardzo intrygująco zaczynając od tytułu po samą zawartośc, dzięki za polecajkę
    dyedblonde

    OdpowiedzUsuń
  10. Twoje doświadczenie czytelnicze z tą powieścią brzmi jak prawdziwa przygoda intelektualna, która jednocześnie bawi, edukuje i inspiruje do głębszego poznania świata.

    OdpowiedzUsuń