CLIVE GIFFORD
„Rybitwa popielata może w ciągu życia przelecieć 1 200 000km – to odległość większa niż trzykrotny lot na Księżyc.”
Ciekawa propozycja czytelnicza, podejrzewam, że młodzi odbiorcy dobrze i chętnie się w niej odnajdą, zwłaszcza, że napisana w przystępnym i przyjaznym stylu. Poprzez liczby wyraża otaczający nas świat i działalność człowieka. Bazuje na ilościowych skojarzeniach. Łatwo dzięki nim wszystko sobie uświadomić, szybciej zrozumieć i klarowniej porównać. Clive Gifford stosuje prostą narrację, sympatyczne poczucie humoru i kontrastowe zestawienia cyfr przypisanych przedmiotom, miejscom i zjawiskom. Różnorodność aktywności człowieka ujęta w konkretne wartości, często szokujące, i zestawiona z przyrodą, przemawia do wyobraźni czytelników. Przyjemnie i interesująco spędza się czas przy książce, wiele dowiadujemy się niejako z lotu ptaka, ale w wymiernym wymiarze.
Książkę rozpoczyna skondensowane przedstawienie historii Ziemi i ludzkości z ujęcia rocznego zegara. Kiedy pierwszy raz zetknęłam się z takim przyrównaniem wartości i etapów życia naszej planety w książkach popularnonaukowych dla dorosłych, od razu uznałam, że to fantastyczny pomysł, wyraziście i przekonująco przemawiający do wyobraźni. Cieszy, że znajduje przełożenie dla młodych pasjonatów książek i wiedzy. Następnie czytelnik przekonuje się o imponującej liczebności bakterii w ludzkim ciele, niesamowitej energii błyskawic, wymiernej toksyczności plastiku, odkrywanych i wymierających gatunkach roślin i zwierząt. Autor obrazuje szybkie ogołacanie przez człowieka planety z lasów, tempie tracenia przez Antarktydę powierzchni lodowych, cenności złotego pierwiastka.
Gifford mówi także o zapotrzebowaniu energetycznym komarów i przeciwstawnym im wielkością płetwalu błękitnym, mnogości pierwiastków potrzebnych do produkcji smartfonów, wydajności transportu morskiego, czy prędkości rozwijanej przez lotkę do badmintona i samochodu wyścigowego. Podoba mi się sięganie po zagadnienia z różnych dyscyplin naukowych, sprawdzony pomysł, aby przyciągnąć młodych odbiorców do rozmaitych podwójnych, a nawet potrójnych w znaczeniu, ciekawostek, ukazać fascynujący i konkretny wymiar zdobywania wiedzy, zaspokoić dociekliwość o wewnętrznym i zewnętrznym świecie za pośrednictwem liczb. Warto podkreślić, że książka posiada atrakcyjną szatę graficzną. Sprawdzi się jako prezent.
4/6 – warto przeczytać
literatura dziecięca, literatura popularnonaukowa, 32 strony, wiek 6+, premiera 23.08.2023 (2022)
twarda okładka, format 24,5cm x 27,5cm
tłumaczenie Adam Pluszka, ilustracje Guilherme Karsten
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu ToTamto.
Szkoda, że nie mam teraz dziecięcia w tym wieku, bo bym mu kupowała polecane przez Ciebie książeczki
OdpowiedzUsuńCiekawa publikacja. :)
OdpowiedzUsuńA ja sama wyjatkowo bym po ta publikację sięgnęła pomimo, że jest dziecięca. Podoba mi się wydanie i treść.
OdpowiedzUsuń