Książka zachęcająco i interesująco przenosi nas w czasy dwudziestolecia międzywojennego, w których ogromną popularnością cieszył się teatr i kabaret, a kino dynamicznie rozwijało się, najpierw tylko ruchomy obraz, później także dźwięk i kolor. Pojawiły się pierwsze wielkie gwiazdy ekranu, chętnie śledzono życie osobiste celebrytów, uwielbiając i naśladując ich, zwłaszcza lansowane przez nich trendy i modę, producenci pozyskiwali uznanych artystów do reklam produktów.
Z zaciekawieniem wczytujemy się w informacje o życiu Eugeniusza Bodo, a właściwie Bogdana Eugène Junod. Biografia przybliża nam sylwetkę tego polskiego aktora filmowego, teatralnego, rewiowego, tancerza, piosenkarza, scenarzysty, reżysera i producenta. Spoglądamy na pierwsze występy sceniczne w wieku dziesięciu lat, przyglądamy się nabieraniu pewności o artystycznym powołaniu, obserwujemy rozwój kariery, osiąganie szczytów sławy, a także docieramy do wstrząsających relacji z ostatnich dni jego życia. Moje zainteresowanie wzbudziły recenzje i charakterystyki filmów, spektakli, występów kabaretowych. Czytanie książki potraktowałam jako doskonałą okazję do przejrzenia dostępnych fotografii, przypomnienia filmów i piosenek tego artysty na trwałe wpisanego w początki historii polskiego kina.
Barwnie nakreślone tło kulturalne, historyczne i polityczne, powoduje, że przenosimy się do tamtej epoki z różnych interesujących perspektyw. Książka nie przytłacza datami czy zbędnymi nazwami, informacje podane są w atrakcyjnej formie, wsparte licznymi wypowiedziami, wspomnieniami i anegdotami. Mamy okazję przyjrzeć się bliżej życiu Zuli Pogorzelskiej, Elny Gistedt, Nory Ney, Poli Negri, Reri. Ich historie nadają klimatycznego kolorytu biografii, pozwalają na szersze odniesienie się do ówczesnych czasów i podkreślają silne akcenty wspaniałej polskiej kultury międzywojnia. Biografię czyta się szybko i z dużą lekkością, wiele możemy się z niej dowiedzieć, jednak wciąż pozostaje niedosyt wiedzy o życiu osobistym Bodo, bo król kobiecych serc, życie uczuciowe trzymał w wielkiej dyskrecji, tak naprawdę niewiele wiadomo o bliskich mu kobietach. Warto zajrzeć do książki, stanowi ona świetne uzupełnienie innych publikacji o Bodo.
4.5/6 - warto przeczytać
biografia
Data premiery: 02.03.2016.
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Bellona. :)
Bardzo zainteresował mnie serial o tym genialnym artyście, ale o książce nie słyszałam. Poproszę mamę by mi kupiła i sama poczyta:)
OdpowiedzUsuńhttp://przewodnik-czytelniczy.blogspot.com
Serialu nie oglądam, ale do książki podeszłam z wielkim zainteresowaniem, przyjemnie było odbyć tę podróż do teatru, kabaretu i kina okresu dwudziestolecia międzywojennego, wiele rzeczy pamiętam też z opowieści najstarszego pokolenia w rodzinie. :)
Usuńi przede mną jeszcze serial, ale mam bardzo dużo ochotę poznać Bodo :-)
Usuńbardzo bym chciała przeczytać tę ksiązkę!! ;)
OdpowiedzUsuńSpędziłam kilka sympatycznych godzin w jej towarzystwie. :)
UsuńNie przepadam za czytaniem książek, które przenoszą nas w czasy dwudziestolecia międzywojennego. Zdecydowanie preferuje współczesność, dlatego tym razem jednak spasuje.
OdpowiedzUsuńA mnie ostatnio coraz mocniej przyciągają tamte czasy, choć podobnie jak Ty, wcześniej rzadko do nich zaglądałam. :) Zmieniają się nasze gusty i preferencje czytelnicze i bardzo dobrze, bo dzięki temu mamy okazję wciąż dowiadywać się czegoś nowego. :)
UsuńRzadko czytam biografie więc ta pozycja nie jest u mnie pierwsza w kolejce do przeczytania. Myślę jednak, że chętnie kiedyś zajrzę do tej pozycji, okres dwudziestolecia międzywojennego zdaje się być wyjątkowo ciekawy. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńIm bardziej zagłębiam się w ten okres, tym z większą uwagą wyszukuję książki mu poświęcone, przyjemne zaspakajanie własnej ciekawości. :)
UsuńBiografia Bodo jest niezwykle ciekawa i burzliwa zapewne kiedyś po nią sięgnę jak znajdę czas bo lista książek do przeczytania non stop się wydłuża
OdpowiedzUsuńSympatyczne uczucie, że tyle możliwości czytelniczych jeszcze przed nami, prawda? :)
UsuńWstyd przyznać ale pierwsze słyszę o tym aktorze ;).
OdpowiedzUsuńKolejna ciekawa i wartościowa recka Iza! :)
Sporo dowiedziałam się od przedstawicielek najstarszego pokolenia w naszej rodzinie, zadziwiające jak bardzo zapadł im ten aktor w pamięć i jak wiele potrafią powiedzieć na temat jego kariery. :)
UsuńNie wiem czemu, ale to chyba nie mój klimat :)
OdpowiedzUsuńNie ma możliwości, aby przeczytać wszystko, dlatego wybieramy to, co nam najbardziej odpowiada w danym czasie. :)
Usuńmam często problem z różnymi biografiami. Rzadko się zdarza, że przeczytam do końca, dlatego sięgam po nie naprawdę wtedy, gdy nie ma nic ciekawszego :)
OdpowiedzUsuńJuż o tym pisałam, że ja przez długi czas unikałam biografii, a teraz z wielkim zainteresowaniem po nie sięgam, wiele informacji można z nich wynieść. :)
UsuńTo był artysta przez wielkie A. Książkę chętnie przeczytam - bardzo lubię dobrze napisane biografie.
OdpowiedzUsuńKsiążka była dla mnie doskonałym pretekstem obejrzenia kilku filmów z tego okresu, jakże bardzo zmienił się sposób podejścia do tej rozrywki... :)
Usuń