poniedziałek, 7 marca 2016

KREW I STAL Jacek Łukawski 60/2016

KRAINA MARTWEJ ZIEMI tom 1

"...to zła droga, co cierpień wielu przysporzy, lecz zdaje się, że jedyna, jaka pozostała. Jeśli zdrada tak daleko wbiła swe szpony w królestwo, to tylko krew i stal może je oczyścić..."

Świetny debiut, powieść pochłonęłam błyskawicznie, z dużym zainteresowaniem i wielkim dreszczykiem śmiertelnego niebezpieczeństwa grożącego bohaterom. Bardzo dynamiczna narracja, nagłe zwroty akcji, intrygujące zdarzenia, realistyczne dialogi wsparte dawką dobrego humoru i staropolskiego języka, powodują, że chętnie zaczytujemy się w opowiadanej historii. A do tego wielka dbałość o szczegóły, nie tylko w mnogich wątkach fabuły, opisach walk, stroju i broni, ale również w portretowaniu ciekawych postaci i atrakcyjnej kreacji niezwykłej krainy, w której poruszają się bohaterowie.

Autor stworzył wyjątkowy klimat powieści opartej na średniowiecznym, mistycznym klimacie, akcentach z barwnych słowiańskich legend i wierzeń. Demony, wiły, dziwożony, mroczne dusze, nocnice, bagienniki, plątniki, utopce, błędne ognie, powrotniki i leszy. Mamy również bogów ziemi, skał, wojny, płodności, wirów, prądów morskich, ciemności, co na każdego czeka. Smoki. Złe czary, klątwy, przekleństwa, kapłani, magowie, skarbce, świątynie, runiczne inskrypcje, magia artefaktów i miejsc. Cykl powstania, rozkwitu, zmierzchu i upadku, a w tym intryga, szpiegostwo, zdrada, zagrożenie, przyjaźń, oddanie sprawie i heroiczna walka.

Fantasy na wysokim poziomie, ze świeżym powiewem pomysłów, czytelnik otrzymuje to co najbardziej lubi i oczekuje w tym gatunku literackim. Mamy sekretną wyprawę z misją o wielkim znaczeniu dla królestwa, mnóstwo różnorodnych przygód i niebezpiecznych perturbacji, walkę ze znanym i nieznanym wrogiem, cenne i magiczne przedmioty, zagrożoną równowagę świata, a przede wszystkim umiejętnie budowane napięcie i staranne oddanie klimatu ówczesnych czasów. Wszystko razem tworzy spójną i logiczną całość, która z łatwością przekonuje nas do siebie. I jeszcze piękna oprawa graficzna książki. Pierwszy tom "Krainy Martwej Ziemi" zapewnia sporą dawkę świetnej czytelniczej przygody, mam ogromny niedosyt wiedzy, co dalej z królestwem, powieściowymi postaciami i wypełnianiem przeznaczenia. Czym jest i jaką faktycznie pełni rolę Orhekryst?

5/6 - koniecznie przeczytaj
fantasy

Data premiery: 17.02.2016.

Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu SQN. :)

27 komentarzy:

  1. Ne przepadam za tym gatunkiem, ale naprawdę ciekawie piszesz o tej książce. Mam ochotę na coś świeżego i pełnego napięcia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I w tej książce właśnie to znajdziesz. :) Mnie mocno wciągnęła, pierwszy raz chyba nie nudziły mnie opisy walk, bardzo realistycznie zaprezentowane czytelnikowi. :)

      Usuń
    2. Dokładnie tak samo, nie jest to mój gatunek

      Usuń
    3. Świetnie, że mamy tyle możliwości w gatunkach literackich, każdy znajdzie w nich coś dla siebie. :)

      Usuń
  2. Recenzja Iza ciekawa jak zawsze ale fantasy i średniowiecze to nie moje klimaty

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A moje rozbudzone czytelnicze zaciekawienie sięga i po książki, których akcja dzieje się w tych czasach, a do tego niewątpliwie interesujące akcenty słowiańskie. :)

      Usuń
  3. Ja też nie przepadam za fantasy, żeby nie powiedzieć , że omijam ten gatunek szerokim łukiem. Ale intryga, szpiegostwo i zdrada to mnie zaintrygowało :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystko zależy od naszego nastawienia, czasami sięgając po gatunek, który nie jest naszym ulubionym, można zatracić się czytając książkę. :) Mnie fantasy coraz bardziej do siebie przekonuje. :)

      Usuń
  4. A ja w ogóle zawsze omijałam fantasy, ale z wiekiem coraz mocniej zaczynam się do niego przekonywać, chyba zacznę od klasyki Wiedźmin itp. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pamiętam, jak na studiach mąż dużo czytał fantasy, a ja jakoś wybierałam inne gatunki literackie, z czasem zaczął mnie wciągać w kolejne tego typu książki i wiem, że teraz nie mogłabym się już obejść bez sięgnięcia po fantasy. :)

      Usuń
  5. Chochliki, magie, zabobony i fantasy - to nie moja bajka ;) Ale masz talent do recenzji, bardzo ciekawie to opisałaś, czytałam z wielkim zainteresowaniem - pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za sympatyczne słowa, jak książka interesująca, to od razu ciekawie się o niej pisze. :)

      Usuń
  6. Nie słyszałam jeszcze o tej książce, ale brzmi bardzo ciekawie!

    OdpowiedzUsuń
  7. Zastanawiałem się właśnie czy ją kupić. Dużo dobrego słyszałem o tej książce i pewnie zgarnę ją z jakieś księgarni. Dzięki :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawa jestem jak rozwiną się kolejne tomy trylogii, po pierwszym mam bardzo rozbudzony czytelniczy apetyt. :)

      Usuń
  8. O, to zdecydowanie coś dla mnie! Jak skończę czytać to, co czytam obecnie - czyli "Koronę śniegu i krwi" Cherezińskiej - rozejrzę się za tą książką!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie książka bardzo do siebie przekonała, jestem pod wielkim wpływem takich klimatów, a i fabuła bardzo intrygująca. :) Sympatycznego zaczytania! :)

      Usuń
  9. Jak rzuciłam okiem na tytuł i pierwsze linijki opisu to pomyślałam e to nie dla mnie, ale im dalej tym robiło się coraz lepiej i koniec końców to chętnie bym przeczytała :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dobrze mi się ją czytało, już od pierwszej strony, napisana z pazurem, tak jak lubię. :)

      Usuń
  10. Ja na pewno przeczytam - zresztą książka znalazła się na drugim miejscu w moim cyklu "Kulturalne hity i kity blogosfery" :) Dużo osób wypowiada się o niej pozytywnie, więc nie ma wyjścia, trzeba znać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyznam, że z niecierpliwością czekam na dalszy ciąg tej wspaniałej historii fantasy. :)

      Usuń
  11. Okładka wspaniała! Słyszałam o niej same dobre opinnie więc niemal to pewne, że po nią sięgnę:)
    http://przewodnik-czytelniczy.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Okładka mnie też bardzo się spodobała, jak najbardziej komponuje się z treścią książki. :)

      Usuń
  12. Okładka wspaniała! Słyszałam o niej same dobre opinnie więc niemal to pewne, że po nią sięgnę:)
    http://przewodnik-czytelniczy.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już nie mogę doczekać się kolejnego tomu. :) Sympatycznego zaczytania! :)

      Usuń
  13. SQN potrafi mnie zaskoczyć, co chwilę dowiaduję się, ze wydają bardzo dobre fantasy ;-)

    OdpowiedzUsuń