"Kłamstwo jest nieodłączną częścią ludzkiego życia. Kłamią prawie
wszyscy i większość robi to na tyle dobrze, że jest w stanie oszukać
najbliższych."
Książka świetnie wystartowała, nabierała dynamicznego rytmu, wciągała w mroczne odcienie życia, jednak w miarę
rozwijania się traciła niestety blask i tempo, pomimo wielu wydarzeń
stawała się coraz bardziej jednolita i szara. Tak jak na początku
trzymała w napięciu, wprowadzała atmosferę niepokoju, tak stopniowo
wytracała na wyrazistości i sprytnym przyciąganiu uwagi czytelnika.
Zupełnie jakby od połowy powieści ktoś inny pisał fabułę i nadawał jej
kolorytu. Dlatego bardzo mieszane odczucia wobec tej propozycji
czytelniczej, sumarycznie nie jest ona zła czy nudna, lecz liczyłam na
narastający do końca trend przebiegu akcji. Z pewnością ciekawa okaże się
dla osób, które lubią wnikać w ciemną stronę psychiki człowieka, obserwować trwałe zmiany
dokonujące się w osobowościach dotkniętych traumatycznym przeżyciem,
zmuszonych do konfrontacji z bolesnymi wspomnieniami i brakiem poczucia
bezpieczeństwa. Te aspekty zostały intrygująco i zajmująco przedstawione.
I właśnie mocne i przenikliwe wykreowanie
portretu głównej bohaterki uznaję za największy atut powieści. Nora
Watts zajmuje się odnajdywaniem zaginionych osób, a jednocześnie ucieka
od przeszłości, izoluje się od społeczeństwa, pragnie pozostać w cieniu,
z dala od ludzkich oczu, nie chce wzbudzać zainteresowania czy zapadać w
pamięć. Jedynym przyjacielem okazuje się wielorasowa suczka Sapka.
Pewnego dnia zaskakujący i frapujący telefon zmusza kobietę do
wyjścia z ukrycia, piwnicznego biura, odrzucenia barier ochronnych, za
którymi chowała cierpienie i ból. Angażuje się w poszukiwanie
piętnastolatki, którą zaraz po porodzie oddała do adopcji. Trafia na opisy zatrważających
wydarzeń, podejrzanych spisków, nielegalnych umów. Pojawia się wiele wątków,
tajemnic i niejasnych okoliczności. Mroczna przeszłość znów daje o sobie
znać, bezpardonowo wkracza w teraźniejszość, pogłębia rany, urazy,
rozpacz i nienawiść. Wyzwala także ogromne pokłady desperacji i
determinacji, aby stanąć do walki. Zaczyna się niebezpieczna gra o
poznanie prawdy i uratowanie córki. Tylko czy na ocalenie nie jest już za późno?
3.5/6 - w wolnym czasie
kryminał, 352 strony, premiera 11.10.2017, tłumaczenie
Książkę "Nieobecna" zgarnęłam z półki "nowości".
Niestety, tak jest w wielu książkach, że zaczyna się bardzo ciekawie, a potem kończy się nijako :/
OdpowiedzUsuńCzasem to wynika z tego, że czegoś innego się spodziewamy, mamy inne nastawienie.
UsuńTym razem to nie dla mnie. Pomysł całkiem niezły, jednak coś mi nie leży.
OdpowiedzUsuńNie zawsze dajemy radę się zgrać.
UsuńBardzo ciekawy opis... Najtrudniej oszukać samego siebie ale nie jest to niemożliwe...
OdpowiedzUsuńWcześniej czy później dochodzi do głosu przeszłość.
UsuńOpis zachęcający, ale pozycja chyba nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś będziesz w odpowiednim nastroju, aby po nią sięgnąć. :)
Usuń3.4 to niska ocena, nie sądzę żebym sięgnęła po tą książkę w moim wolnym czasie ;)
OdpowiedzUsuńtukociel.blogspot.com
Nie uważam to za niską ocenę, mocno średnia przygoda czytelnicza, wiele ciekawych elementów, ale też kilka, które mnie nie przekonały. :)
UsuńOgólnie pomysł na książkę ciekawy, ale to chyba lektura nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńA może Tobie spodoba się bardziej niż mnie. :)
UsuńMało punktów dałaś, więc raczej do tej książki nie zajrzę :) dzięki za dobrą recenzję.
OdpowiedzUsuńMocno średnie wrażenia czytelnicze, wiele się podobało, ale część nie pokryła się z oczekiwaniami. :)
UsuńOd thrillerów w tv i książkach trzymam się z daleka. Nie potrzebuję dokładać sobie wrażeń:)
OdpowiedzUsuńA dla mnie to świetne antidotum na kilka aspektów współczesności. :)
UsuńTemat całkiem ciekawy! W wielu jednak książkach mam wrażenie, że autorowi nudzi się pisanie i robi to byle szybciej do końca. A może rzeczywiście zakończenie piesze ktoś inny? :D
OdpowiedzUsuńAlbo zmienia w trakcie koncepcję lub gonią terminy wydawnicze.
UsuńBardzo ciekawy temat, lubię taką analizę psychologiczną. Szkoda, że książka nie utrzymała poziomu do końca :(
OdpowiedzUsuńMnie też takie wątki psychologiczne bardzo przyciągają. :)
UsuńRaczej nie dla mnie, przynajmniej nie teraz :)
OdpowiedzUsuńZatem może kiedyś. ;)
UsuńGdyby ocena była wyższa to może bym się skusiła.
OdpowiedzUsuńWarto wyrobić sobie własne zdanie. :)
UsuńJa nawet lubię czytać o ludziach, którzy doświadczyli traum i nie umieją normalnie żyć, więc może, pomimo Twojej dość niskiej oceny, się skuszę. :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem Twojej opinii, całkiem możliwe, że odbierzesz książkę inaczej niż ja. :)
UsuńA ja mimo wszystko jej poszukam. Misze wyrobić swoje zdanie, ponieważ mimo oceny, Twók opis mnie zainteresował ;)
OdpowiedzUsuńCzekam zatem na Twoje wrażenia czytelnicze. :)
UsuńMyślałam, że ocena będzie wyższa, szkoda, że książka nie trzyma tempa.
OdpowiedzUsuńGdzieś po drodze zanikało to coś, co mocno trzyma uwagę czytelnika, ale ogólne wrażenia nie są złe.
UsuńOoo coś gorszego niż zwykle! Będę miał na uwadze :)
OdpowiedzUsuńCzasem i taki odbiór książek mam. :)
Usuńbrzmi zachęcająco.... choć chyba najlepszy jest początkowy cytat:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńciaho.blogspot.com
Staram się najciekawsze cytaty z książki dobierać, aby odwołać się do jej klimatu czy przesłań. :)
UsuńJak zwykle interesująca i zachęcająca do przeczytania książki, recenzja;)
OdpowiedzUsuńIntrygującego zaczytania. :)
UsuńSuper recenzja! Zaciekawilas mnie
OdpowiedzUsuńMocnych wrażeń czytelniczych. :)
UsuńWłaśnie czegoś takiego nie lubię w powieściach - kiedy akcja na początku toczy się szybko, wiele się dzieje, a z czasem zaczyna wlec się jak ślimak. Takie "coś" może czasami zabić całą przyjemność czytania.
OdpowiedzUsuńWiele intrygujących powieści tak jakby z czasem wypuszczało powietrze, napięcie, niepokój, a chciałoby się, aby było właśnie odwrotnie. :)
UsuńCzyli chyba nie dla mnie
OdpowiedzUsuńTo już musisz sama określić. :)
UsuńMoże kiedyś, jak znajdę chwilę czasu...
OdpowiedzUsuńMoże wówczas się skusisz, bo powieść nie jest zła, a wiedząc czego się spodziewać, mamy mniejsze już nieco oczekiwania, a szansę na intrygujące zaczytanie są. :)
Usuń