poniedziałek, 27 listopada 2017

OPIEKUNKA DO DZIECI Elisabeth Herrmann

JOACHIM VERNAU tom 1

"Wszystko wraca - dobro i zło. Można na nie narzucić hałdy ziemi i głęboko zakopać, a i tak wyjdzie na wierzch."

Po porywających przygodach czytelniczych z "Wioską morderców" i "Śnieżnym wędrowcem" nie odmówiłam sobie przyjemności powtórzenia udanego spotkania z kolejną książką Elisabeth Herrmann. "Opiekunka do dzieci" to połączenie kryminalnych, obyczajowych i thrillerowskich nut. Powieść oferuje rozrywkę docierania do prawdy ukrytej pod wieloma warstwami intrygujących tajemnic, kłamstw, oszustw i morderstw. Ale to również pragnienie zainteresowania i przypomnienia czytelnikom o niechlubnych działaniach Trzeciej Rzeszy, w tym także przymuszania do pracy robotnic, głównie nastolatek, które brutalnie wywiezione z okupowanych przez nazistów terenów z oddaniem opiekowały się niemieckimi dziećmi. Różnorodny los spotykał te młode kobiety, części udało się przeżyć traumatyczne doświadczenia, ale wiele zbyt szybko zakończyły życie i to w zagadkowych okolicznościach.

Pierwszy tom serii o adwokacie Joachimie Vernau okazał się interesujący i wciągający, chętnie sięgnę po drugą odsłonę. Styl pisarki wyrazisty, ciekawy i oryginalny, wyróżnia się w szczególny sposób, a to cenne. Postać głównego bohatera wywołuje jeszcze mieszane odczucia, niewątpliwie rysuje się sympatyczny i pozytywny charakter, a jednak niektóre jego zachowania nie brzmią do końca przekonująco. Wynika to z tego, że boryka się z ustaleniem właściwej hierarchii wartości moralnych, z jednej strony doskonale wie, dokąd powinien zmierzać i czym się kierować, a z drugiej waha się przed koniecznością zastopowania wyśmienicie rozwijającej się kariery, być może utracenia bliskiej znajomości z oszałamiająco piękną i bogatą życiową partnerką, Sigrun Zernikow. Właśnie ten dylemat zaprezentował się jako frapujący i zajmujący uwagę.

Do kancelarii adwokackiej przyszłego teścia Joachima zgłasza się starsza kobieta. Dostarcza zagadkowe pismo wzbudzające mieszane i niejasne odczucia. Przyglądając się reakcji członków rodziny Zernikow, Vernau zaczyna dostrzegać pewne nieścisłości, dziwne postawy, alarmujące sygnały, że nie wszystko jest tak jak powinno być. Postanawia bliżej przyjrzeć się sprawie, podejmuje prywatne śledztwo, lecz nie ma świadomości, na jakie ryzyko wystawia się i z jak bezwzględnym przeciwnikiem przyjdzie mu zmierzyć się. Czytelnik niesiony jest na fali może nie wartkiej akcji, ale bogatej w zdarzenia. Pojawiają się zaskakujące incydenty, na światło dzienne wydostają się zatrważające fakty, narasta atmosfera niepokoju i zaskoczenia, jednak wszystko nie ma znamion intensywności. Niektóre sensacyjne elementy wydają się przerysowane, abyśmy dzięki takiemu zabiegowi mogli mocniej zaangażować się w przebieg akcji. Jaka przeszłość kryje się za dziedzictwem jednej z najbardziej wpływowych i zamożnych berlińskich rodzin? 

4.5/6 - warto przeczytać
kryminał, 542 strony, premiera 25.07.2017 (2005), tłumaczenie Bartosz Nowacki
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Prószyński i S-ka.

57 komentarzy:

  1. Nie wiem jak to się stało, że nie znam tej autorki. Jestem pewna, że Jej styl przypadnie mi do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dwie poprzednie książki autorki bardzo mnie do siebie przekonały, at nieco mniej, ale i tematyka dość trudna. :)

      Usuń
  2. Piszesz Elisabeth Herrmann, mhm myślę, że bardzo interesująco brzmi jej kolejna propozycja. Recenzja bardzo zachęca, aby sięgnąć zarówno po powyższą pozycję czytelniczą autorki, jak i inne również :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Autorka ma swój styl pisania, zawsze potrzebuję trochę czasu, aby się w niego wdrożyć, ale później duża satysfakcja czytelnicza. :)

      Usuń
  3. Mam dosyć kryminałów ostatnimi czasy .. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przesyt nie jest mile widziany, trzeba czasem od nich odpocząć, aby móc później przyjemniej się nimi delektować. :)

      Usuń
  4. Brzmi bardzo zachęcająco ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Podobnie jak Ty - zachęcona pozytywnymi opiniami dot. książki "Wioska morderców" całkiem niedawno sięgnęłam po inny tytuł tej autorki - "Opiekunka do dzieci". Niestety publikacja mnie nie porwała. Na plus zaliczam pomysłowość i fabułę, ale powolna akcja totalnie mnie rozłożyła na łopatki...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciężko mi było początkowo się do niej przekonać, ale z czasem coraz lepiej się w niej odnajdywałam. Też wyżej oceniłam dwie poprzednie książki autorki. :)

      Usuń
  6. Intryguje i tytuł i okładka. Twoja recenzja tylko podbija wrażenie. Lubię kiedy się dzieje i lubię być zaskakiwana.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawe spotkanie z książką, sporo emocji, ale i też refleksji. :)

      Usuń
  7. Książka wydaje się interesująca. Ostatnio zaczynają mnie interesować tematy związane z historią.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tu element historii stał się tłem do stworzenia intrygującej fabuły. :)

      Usuń
  8. chyba spróbuję. Tych książek nie trzeba czytać po kolei, prawda?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dwie poprzednie są z jednej serii, ale i je można czytać niezależnie od siebie. :)

      Usuń
  9. Kolekcjonuję właśnie tytuły do przeczytania po powrocie do Polski, myślę że dopiszę do listy tą pozycję :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Dla mnie brzmi bardzo zachęcająco, nawet z tym historycznym tłem :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja chcę tę książkę, w dwóch poprzednich częściach jestem zakochana :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Jak zawsze bardzo zachęcająco pani Izabelo :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Mnie ta książka troszkę rozczarowała :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Musiałam się nieco przestawić, uzbroić w cierpliwość, ale później już wciągnęłam się. :)

      Usuń
  14. Jeszcze nie czytalam ale wpisalam na liste ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie wiem czy to ksiazka dla mnie jeszcze sie zastanowie, ale fajnie ze sie tobie spodobala :)))
    http://teczowabiblioteczka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  16. Czytałam poprzednie książki tej autorki i bardzo mi się podobały. O "Opiekunce do dzieci" jeszcze nie słyszałam, ale na pewno nadrobię :)

    Read With Passion

    OdpowiedzUsuń
  17. O, to ja mam ochotę na tą książkę i to dużą :) nie wiem jakim cudem do tej pory ją przegapiłam :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Koniecznie muszę mieć tę książkę w swoich zbiorach! Kumulacja moich ulubionych wątków i gatunków literackich.

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie znam autorki, ale będę miała na uwadze.

    OdpowiedzUsuń
  20. Rzadko czytam kryminały, ale ta książka wydaje mi się interesująca.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie jest to lekki kryminał, ale warto się z nim zapoznać. :)

      Usuń
  21. To zdecydowanie dla Zwykłego Taty :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Tak zbieram się do przeczytania przynajmniej jednej z książek Herrmann. Czyli ta rozpoczyna nowy cykl?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, książka rozpoczyna nowy cykl. Jestem bardzo ciekawa, jak dalej poprowadzi go autorka, zapowiada się intrygująco. :)

      Usuń
  23. Tytuł coś mi mówi, ale książki nie czytałam. :-)

    OdpowiedzUsuń
  24. Mam ją na swojej liście do przeczytania! Na razie jestem po lekturze "Wioski morderców" i na pewno będę pamiętać o tej Autorce!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyznam, że chętnie sięgnę po kolejne książki autorki, mają w sobie to coś. :)

      Usuń
  25. bardzo lubię kiedy książka wzbudza takie silne emocje, chętnie bym sięgnęła

    OdpowiedzUsuń