To moje pierwsze spotkanie z twórczością tego autora i zaliczam je do udanych. Frapująco poprowadzony thriller psychologiczny, w ciekawej konwencji skonstruowana zajmująca fabuła, poddajemy się umiejętnie podtrzymywanej niepewności, a jednocześnie wnikliwie zagłębiamy się w podsuwane tematy do rozważań. Zbrodnia, która kładzie się cieniem na całe życie, nigdy nie pozwala o sobie zapomnieć, nie odpuszcza przypływom wyrzutów sumienia i podgrzewaniu poczucia winy.
Nieustanne wypatrywanie rozgrzeszenia, narzucanie dręczących kar, wynajdywanie wymówek do nieujawniania prawdy, skrywanie mrocznego sekretu w najciemniejszych zakamarkach duszy. A jednocześnie ciągła ucieczka, poczucie samotności, świadome jej pielęgnowanie, tak aby nawet najmniejszym gestem nie zdradzać alternatywnego siebie, nie odwoływać się do koszmarnych wspomnień, popełnionych potwornych czynów, nie wywoływać czarnych obrazów konsekwencji. I ten nieopuszczający człowieka strach, drzemiący, przysypiający i cyklicznie powracający.
Tragiczne zdarzenia wstrząsają francuskim miasteczkiem, zaginięcie sześcioletniego chłopca, nieprzynoszące rezultatu poszukiwania, zaangażowanie mieszkańców w pomoc poszkodowanej rodzinie, narastające poczucie zagrożenia, bezsilność wobec niemożności wyjaśnienia sprawy. Mnożenie plotek, osądzeń i podejrzeń. Jeszcze widmo bezrobocia, upadku jedynej fabryki dającej miejsca pracy. A później klimatyczna katastrofa dotykająca miasteczko, zburzone domy, utracone majątki, śmiertelne ofiary. Zmieniająca się mentalność lokalnej społeczności, przetasowania w układach towarzyskich, koncentracja już tylko na własnych problemach i zmartwieniach. Czy w takich warunkach możliwe jest trwanie w zakrojonych na szeroką skalę poszukiwaniach chłopca?
Emocjonalna historia, wywołująca wzruszenie i poruszenie, przenikająca przez wiele warstw skóry, zasiewająca ziarna niepokoju, trwogi, wzburzenia, sprzeciwu, nakłaniająca jednocześnie do prób zrozumienia i potępienia. Intrygująca przygoda czytelnicza, choć liczyłam na mocniejsze akcenty, zaskakujące wydarzenia, dynamiczniejsze rytmy czy nagłe zmiany akcji, to jednak wątki psychologiczne i powstające dylematy moralne usatysfakcjonowały mnie, z zainteresowaniem i przyjemnością poświęciłam im czas. Już rozglądam się za poprzednimi książkami autora, mając nadzieję, że i w nich odnajdę wiele pytań dotyczących ciemnych stron ludzkiej natury.
4/6 - warto przeczytać
thriller psychologiczny, 288 stron, premiera 27.09.2017, tłumaczenie Joanna Polachowska
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Muza.
Thriller psychologiczny? Już mnie się podoba :)
OdpowiedzUsuńTeż nie potrafię się im oprzeć, świetnie działają na wyobraźnię. :)
UsuńOoo zapowiada się naprawdę interesująco
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem innych książek autora. :)
UsuńTez nie znam autora, ale chyba dlatego, że nie czytam takiej literatury! Twoja recenzja jednak jak zwykle zachęcająca :)
OdpowiedzUsuńTo też moje pierwsze spotkanie. :)
UsuńInteresująca fabuła, choć nie jestem fanem takiej literatury, jak już pewnie zauważyłaś ;-)
OdpowiedzUsuńKażdy wybiera coś dla siebie, to naturalne, świetnie, że jest taki wybór książek. :)
UsuńLubię takie książki, więc czemu nie:)
OdpowiedzUsuńMocnych wrażeń czytelniczych. :)
UsuńOpisałaś bardzo interesujące i ocena 4 dość wysoka, czyli warto po tą książkę sięgnąć :)
OdpowiedzUsuńW moim odczuciu coś w sobie ma. :)
UsuńJa z kolei znam już kilka książek autora i na pewno sięgnę również po tę, o której piszesz. Bardzo lubię jego styl, więc myślę, że mi się spodoba. :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem, czy z innych też będę zadowolona, a może zrobią na mnie większe wrażenie. :)
UsuńJedyna powieść autora, której nie czytałam;p Ale nadrobię to na pewno:)
OdpowiedzUsuńWyczekiwać zatem będę Twojej opinii o książce. :)
UsuńChcę przeczytać :)
OdpowiedzUsuńPrzygoda czytelnicza czeka. :)
UsuńBrzmi niepokojąco, chętnie przeczytam :)
OdpowiedzUsuńWciągającego zaczytania. :)
UsuńNa razie muszę się przekopać przez tony książek :)
OdpowiedzUsuńU mnie stosy przeogromne, lubię jak ciekawe książki czekają na spotkanie. :)
UsuńInteresująca pozycja.
OdpowiedzUsuńCiekawe zaczytanie. :)
UsuńKolejna pozycja do przeczytania :-)
OdpowiedzUsuńSatysfakcjonującego spotkania z książką. :)
UsuńBrzmi interesująco
OdpowiedzUsuńI tak właśnie jest. :)
UsuńLubię tego typu powieści.
OdpowiedzUsuńTeż zawsze chętnie po nie sięgam, moje ulubione klimaty. :)
UsuńPlotki i insynuacje - to rzeczy znamienne dla małych miasteczek. Z całą pewnoscią nie ułatwiały śledztwa. Jestem bardzo ciekawa, jak się ta sprawa zakończyła.
OdpowiedzUsuńMałe miasteczka mają swój urok, a mentalność lokalnej społeczności świetnie się komponuje z kryminałami i thrillerami. :)
UsuńDziękuję za ten wpis. Nie znam autora, zatem jest co nadrobić :)
OdpowiedzUsuńKsiążka inna niż inne, powinna sprawić radość czytelniczą. :)
UsuńNie wiem jak byłoby z książką, ale Twoją recenzję jak zawsze przeczytałem z zapartym tchem!
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa, motywują do dalszego czytania i dzielenia się wrażeniami. :)
UsuńMocna lektura... oj ciekawa jestem jak ta książka się zakończy...
OdpowiedzUsuńPrzygoda czytelnicza czeka. :)
Usuńwow ile silnych emocji u jest
OdpowiedzUsuńCzasem warto się nimi tak nasycić. ;)
Usuń"Między niewygodnymi dla siebie faktami a własną wyobraźnią wznosiła wysoki solidny mur, przez który przenikał jedynie niejasny niepokój, łagodzony wielką ilością codziennych gestów i niewzruszonych rytuałów." -> ujęło mnie. Klaudia j
OdpowiedzUsuńMocne zaczytanie przed Tobą. :)
Usuń