"Jedyną stałą w świecie ogromnej zmiany jest szybki upływ czasu."
Już pierwszy tom "Problem trzech ciał" spotkał się z entuzjastycznym odbiorem, ale to w drugim poczułam się jeszcze bardziej swobodnie i naturalnie. Naukowy klimat powieści wciąga niesamowicie, fantastyka w takim wydaniu sprawia wiele przyjemności, podkręca wyobraźnię, skłania do głębokich refleksji, podsuwa różnorodne zagadnienia, którym warto dociekliwie i krytycznie przyjrzeć się. Forma dokształcania się, zdobywania wiedzy, także z odległych codziennym zainteresowaniom dziedzin nauki, oraz wyrabiania badawczego światopoglądu.
Matematyka, fizyka, astronomia, informatyka, chemia, biologia, neurologia, filozofia, psychologia, socjologia, oraz ich specjalizacje, reguły, procesy i zastosowania. Wszystko przedstawione w drobiazgowej, wnikliwej i precyzyjnej odsłonie, jednak zrozumiałej, klarownej i komunikatywnej. Swobodnie podąża się za zamysłami autora, śledzi ze zrozumieniem tło przebiegu akcji, poznaje uzasadnienia podstaw zachowań pojedynczych ludzi, grup, zbiorowości, zrzeszeń i organizacji międzynarodowych, a także ruchy powstające na rzecz technologii uspołecznionej.
Współczesne trendy zajmujące uczonych, stymulujące rozwój cywilizacji, znajdujące przełożenie w codziennym życiu. Wydaje się, że to jedyne rozsądne wyjście w przypadku przewidywanego ataku obcej cywilizacji na Ziemię mającego nastąpić za czterysta lat. Ale czego można dokonać, kiedy przeważający siłą wrogo usposobieni kosmici są w stanie pozyskać każdą informację z naszej planety, z wyjątkiem ingerencji w myśli człowieka? Obserwujemy jak powstaje i rozwija się dająca nadzieję idea "wpatrujących się w ścianę", a także ich negatywów "burzycieli ściany".
Tajne zamysły i koncepcje zamknięte w umyśle czwórki misternie wyselekcjonowanych osób. Patrzymy na intensywne starania zmierzające do opracowania planów dających choćby cień szansy na wygraną w walce z Trisolariami. Frapująco przedstawiono aspekt pojęcia nieprzyjaciela, definicji wroga, perspektyw zjednoczenia mieszkańców Ziemi, dostrzeżenia prawdopodobnych szans i umiejętności ich wykorzystania. Ciąg niepowodzeń, klęski, porażek i dyskredytacji, po których trzeba się natychmiast podnieść i usilnie działać dalej.
Wiara kontra defetyzm, pragnięcie przystąpienia do bitwy kontra eskapizm, teorie wojny kontra pacyfizm, nacjonalizm kontra globalny patriotyzm. Presja czasu nasilająca się z każdym dziesięcioleciem. Roszady na politycznej i gospodarczej mapie świata, zmiany pojęcia rodziny i stylu bliskich relacji międzyludzkich, przewartościowanie hierarchii życiowych priorytetów, nowe terminy bogactwa, szczęścia i spełnienia. Mnóstwo interesujących zagadnień do przemyśleń i rozstrzygnięć. Czyż największą przeszkodą dla przetrwania ludzkości nie jest ona sama?
Zaskakujące zwroty akcji, nagłe konwersje scenariuszy zdarzeń, niespodziewane przeobrażenia losów powieściowych postaci. Książka frapująco trzyma w napięciu, kryzys trisolariański nakręca się, rodzaj ludzki boryka się z wieloma problemami, angażuje się w realizację programu obrony, próbuje sprostać wyzwaniu skorelowania forteli strategicznych i taktycznych z postępem technicznym, odpowiedniego komunikowania się społeczności wojskowej, naukowej i politycznej.
Ambitna fantastyka, wysokiego poziomu, dopracowana niemal w każdym detalu, niosąca wiele przesłań, stanowiąca mistrzowskie odzwierciedlenie społecznych relacji i potwierdzająca dogłębną znajomość natury człowieka. Wyróżnia się na tle innych podobnych propozycji czytelniczych. Zarówno koncepcje fabuły, jak i styl pisania autora, przekonują. Płynna narracja, przejrzysty język, maksimum treści, satysfakcjonujące i inspirujące spotkanie z książką.
5/6 - koniecznie przeczytaj
science fiction, 672 strony, premiera 29.08.2017, tłumaczenie Andrzej Jankowski Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Rebis.
Pierwsze zdanie zaczynające wpis: w punkt!!!
OdpowiedzUsuńUpływajacy czas to jedyna stała rzecz!
Wybrałam właśnie ten cytat z wielu innych, najbardziej wpisuje się w klimat powieści. :)
UsuńZa fantastyką nie przepadam i chyba nigdy się do niej nie przekonam. Wolę jednak książki, które są bliższe naszej rzeczywistości.
OdpowiedzUsuńAle recenzja, jak zwykle, świetna!
A mnie wciąż takie klimaty przyciągają, lubię w nich buszować, rozkręcać wyobraźnię, zbierać materiał do przemyśleń. :)
UsuńTematyka świetna, chyba się skuszę ;)
OdpowiedzUsuńMocnych wrażeń czytelniczych. :)
UsuńPiereszym akapitem poczułam się zachęcona, ale te wszystkie nauki opisane drobiazgowo - to chyba jednak nie dla mnie. Mimo że lubię zwroty akcji a do sf próbuję się przekonać. :)
OdpowiedzUsuńTrzeba mieć odpowiedni nastrój, a wówczas wszystko szybko i płynnie się układa, niesamowicie wciąga. :)
UsuńRecenzja brzmi zachęcająco.
OdpowiedzUsuńWrażenia po przeczytaniu książki spisywane na gorąco. :)
UsuńChociaż za fantastyką nie przepadam, to Twoja recenzja na tyle mnie zaintrygowała, że chyba się skuszę :) Lubię książki z różnymi naukowymi wtrąceniami, a ta na taką mi wygląda.
OdpowiedzUsuńUczta dla duszy, bardzo mi się podobało. :)
UsuńCoś czuję, że zbyt ambitne to dla mojej próżnej łepetyny. Generalnie nie jestem wielkim fanem sf, choć raz na ruski rok sięgnę po coś w tych klimatach. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Damian
Może za jakiś czas będziesz miał ochotę wgryźć się w taką powieść. :)
UsuńMiałam podobnie! Ten tom też był dla mnie taki bardziej przystępny i swobodny, ale ogółem to naprawdę fascynujący cykl!
OdpowiedzUsuńBookeater Reality
A zatem podobne wrażenia czytelnicze. :)
UsuńO, może ta książka zapoczątkuje moją przygodę z sci fi?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
To Read Or Not To Read
Ambitna lektura. :)
UsuńJestem bardzo zaciekawiona i zaintrygowana tą pozycją :)
OdpowiedzUsuńWciągającej przygody czytelniczej. :)
UsuńMimo ze nie przepadam za typowa fantastyka, tak bardzo mnie zaciekawilas ta pozycja :D
OdpowiedzUsuńBo to naprawdę świetna propozycja czytelnicza. :)
Usuńrecenzja tak wciągająca, ży gdybym czytała sf - przeczytałabym książkę:)
OdpowiedzUsuńWarto uwzględnić tę serię w planach czytelniczych. :)
UsuńCiekawa, ale za fantastyką nie przepadam
OdpowiedzUsuńA ja nie wyobrażam sobie literatury bez tego gatunku. :)
UsuńCoraz bardziej mnie kusi ta seria, chociaż nie wiem, czy w tym momencie nie lepiej już zaczekać na jej koniec :)
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że ciężko wytrwać w wyczekiwaniu na trzeci tom. :)
UsuńChciałabym przeczytać!
OdpowiedzUsuńIntrygującej podróży czytelniczej. :)
UsuńI to jest ciekawa fantastyka!
OdpowiedzUsuńMocno satysfakcjonujące przeżycia czytelnicze. :)
UsuńUwielbiam taką naukową, ambitną fantastykę, dobrze kiedy mózg trochę popracuje przy lekturze :) Świetna pozycja, muszę przeczytać :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie do takich książek człowieka najmocniej ciągnie. :)
UsuńZa fantastyką nie przepadam, ale to wydaje sie byc pozycja warta uwagi. :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie polecam. :)
UsuńFantastyka to trochę nie moja bajka, ale serio po Twoich recenzjach mam ochotę rzucić się na wszystko :)
OdpowiedzUsuńA może warto się przekonać, bo seria niesamowicie wciąga. :)
UsuńScience fiction to trochę nie moja bajka, ale recenzja jak zwykle super!
OdpowiedzUsuńMnie takie klimaty bardzo odpowiadają, lubię kiedy wyobraźnia pracuje na najwyższych obrotach, lubię podziwiać pomysły innych. :)
UsuńSzczerze powiedziawszy to science fiction jest całkowicie nie w moim stylu, ale ta seria wydaje mi się na tyle interesująca, że chyba po nią sięgnę :) Recenzja genialna :)
OdpowiedzUsuńMocne wrażenia czytelnicze przed Tobą. :) Dziękuję za miłe słowa. :)
Usuń