ZIBA MACKENZIE tom 1
"Niektórych sekretów nie można zachować tylko dla siebie. Mogą nas zniszczyć, podobnie jak ludzie, przed którymi je ukrywamy."
Przyjemnie spędziłam czas z książką, miała porywające fragmenty, wciskające w fotel, ale też mniej emocjonujące, chociaż ciekawie wpasowujące się w fabułę. Niewątpliwym atutem powieści jest zgrabnie odmalowany portret kluczowej postaci, kobieta próbująca pogodzić się z utratą męża, odciągająca ponure myśli o stracie poprzez pracę dla Scotland Yardu. Ziba MacKenzie jest psychologiem wyszkolonym w siłach specjalnych, posiada wyjątkowe doświadczenie w inwigilacji, ma na koncie efektowne złapanie przerażających oprawców. Również teraz angażuje się w rozpracowanie wyjątkowo groźnego seryjnego mordercy, wysyłającego sprzeczne sygnały dotyczące swojego profilu.
Rozbudowana warstwa kulis pracy w docieraniu do charakterystyki zabójcy, widać, że autorka przygotowywała się do tematyki, i choć niektóre wskazówki wydają się zbyt oczywiste, to jednak tworzą dość frapujący zbiór metod rozszyfrowania człowieka ogarniętego mrocznymi cieniami. Ziba jest nie tylko świetnym psychologiem, ma również smykałkę detektywistyczną, co w połączeniu ze specjalistycznym wyszkoleniem wojskowym stanowi nietuzinkową mieszankę wiedzy i umiejętności. Victoria Selman, że nie uczyniła z głównej bohaterki superwoman obdarzonej wyjątkowymi mocami, a dopuściła strefę, w której mogła popełniać błędy, zdobywać doświadczenie, uczyć się. To wdzięcznie przekuło się na wyrazistość postaci i realizm sytuacji.
Tak jak gładko weszłam w powieść, w zasadzie natychmiast się w niej odnalazłam, tak później dobrze się w niej zadomowiłam, chętnie mknęłam po stronach książki, porwała mnie zagadka kryminalna, tym bardziej że napięcie narastało, atmosfera niebezpieczeństwa podgrzewała się. Wokół Ziby gęstniała gęsta mgła tajemnic do rozszyfrowania, gdyż sama stała się elementem złożonego równania detektywistycznego. Autorka ciekawie podsuwała tropy, lecz momentami zbyt bezpośrednio, aby można było im się w pełni poddać, uwierzyć w nie, zyskałyby gdyby nadać im więcej niedopowiedzeń. Doceniłam przykuwanie uwagi do konkretnych okoliczności, podczas gdy to w tle rozgrywały się istotne rozgrywki, ale i tu przydałyby się mocniejsze uderzenia.
Są to drobne uwagi, które nie rzutują znacząco na pozytywny odbiór przygody czytelniczej. Książka nie niesie przełomowych rozwiązań, ale potrafi zaskoczyć biegiem zdarzeń. Prowadzona jest dynamicznym piórem, a przy tym ma w sobie to coś, co powoduje, że chętnie wgryzamy się w thriller. Szykuje się zajmująca seria, skwapliwie wyczekiwać będę kolejnej odsłony, wszystko zapowiada, że warto będzie uwzględnić ją w planach. Na razie przekonajcie się, jak tragiczna katastrofa kolejowa, w Londynie, w godzinach szczytu, uruchomiła ciąg różnorodnych wydarzeń. Przyczyniła się do konieczności zajrzenia w przeszłość sprzed dwudziestu pięciu lat, wyzwoliła osobliwe wyznanie prawdy i prośby o pomoc, naraziła sekrety na wydobycie na światło dzienne, nakręciła spiralę przemocy i irracjonalnych działań. I co szalenie zajmujące, jak szybko mogą zmienić się reguły gry, odwrócić role graczy, przemienić tożsamości faworytów wygranej?
4.5/6 - warto przeczytać
thriller psychologiczny, 430 stron, premiera 17.06.2020 (2019), tłumaczenie Dorota Pomadowska
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Czarna Owca.
Bardzo dobra recenzja, aż kusi by przeczytać :-)
OdpowiedzUsuńCzasem warto przeczekać ileś stron na to, żeby książka się rozwinęła.
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobała teoja recenzja chociaż tytuł chyba nie dla mnie
OdpowiedzUsuńRecenzja ciekawa, ale najbardziej podoba mi się cytat z początku tekstu. Dużo w nim prawdy.
OdpowiedzUsuńKusząca recenzja. Może kiedyś sięgnę po tę książkę...
OdpowiedzUsuńLubię tego typu pozycje, chętnie bym ją przeczytała po Twojej recenzji ;)
OdpowiedzUsuńMam wrażenie, że ostatnio na rynku pojawia się bardzo dużo kryminałów. Niestety nie jest to mój ulubiony gatunek.
OdpowiedzUsuńPowieść zapowiada się intrygująco. Bardzo lubię czytać Twoje recenzje.
OdpowiedzUsuńSkoro mówisz, że warto przeczytać to chętnie sobie ją w przyszlości zamówię. Ostatnio poszerzam biblioteczkę o tego typu gatunki.
OdpowiedzUsuńZapowiada się ciekawa lektura, tak więc tytuł zapisany.
OdpowiedzUsuńPiszesz bardzo dobre recenzje.Właściwie wszystko co polecasz, to ja bym czytała, tylko musiałabym polecieć na księżyc i mieć dużo czasu.Wiele książek bardzo interesujących. Ponieważ thrillery bardzo lubię, zapisuję do kolejki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Irena-Hooltaye w podróży
Ja zawsze zdaję się na ciebie, bo jeśli polecasz to znaczy że warto :)
OdpowiedzUsuńMiałam taki czas, że ciągle szukałam czegoś przełomowego, ale nawet ze średnią książką zawsze milej spędzić czas :)
OdpowiedzUsuńKolejna, świetnie zapowiadająca się książka. Skąd tu wziąć czas na czytanie?
OdpowiedzUsuńDla mnie powieść nie musi wywoływać wielkich b u m, ważne, że wciąga tak niesamowicie, jak to zostało wspomniane w Twojej recenzji. Tytuł już sobie zapisuję :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście, fabuła kusi, żeby się w niej zagłębić.
OdpowiedzUsuńCzytałam niedawno, sam pomysł mi się podobał :) Jedyne do czego mam uwagi to słabe tłumaczenie...
OdpowiedzUsuńKurczę, dobry tłumacz to skarb! Też mnie wkurzają słabe tłumaczenia.
UsuńNie mówię nie - jestem ciekawa czy równie gładko odnalazłabym się w fabule.
OdpowiedzUsuńCoś dla mnie, już jestem ciekawa kolejnych tomów
OdpowiedzUsuńOho, nowa autorka. Ciekawa jestem jakie będą kolejne tomy i czy również przypadną Ci do gustu.
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie książki. Dodatkowo ciekawy opis- zapisuję i koniecznie przeczytam. Dzięki :)
OdpowiedzUsuńTeż myślę, że w przyszłości może skuszę się na tę powieść.
UsuńŚwietna recenzja, kusisz mnie do przeczyania tej książki
OdpowiedzUsuńNigdy nie przepadałam za tego typu lekturą a ostatnio coraz częściej sięgam po ten typ książki. Chyba zmieniły mi się gusta czytelnicze.
OdpowiedzUsuńlubię takie odwrócenia ie ról, kiedy ofiara staje się oprawcą, myślę, że mogłabym sięgnąć po tę książkę
OdpowiedzUsuńRecenzja zachęca do przeczytania książki. :)
OdpowiedzUsuńKolejna ciekawa książka
OdpowiedzUsuńLubię thrillery psychologiczne, więc może się skuszę.
OdpowiedzUsuńKolejna ciekawa książka, choć wydaje się mroczna, miłego dnia u nas deszczowego
OdpowiedzUsuńCiekawie się zapowiada, myślę że po nią sięgnę podczas wolnych dni wakacyjnych
OdpowiedzUsuńWygląda na ciekawie zapowiadającą się książkę. Może się na nią skuszę w najbliższej przyszłości.
OdpowiedzUsuńJak zwykle recenzja na wysokim poziomie. Tworzę listę tchrillerow, ponieważ ns razie w wakacje sobie od nich odpoczywam. Na jesień będą w sam raz. 😉
OdpowiedzUsuń