STEVE CAVANAGH
EDDIE FLYNN tom 5
„Jest jedno słowo, które przeraża adwokata procesowego bardziej niż cokolwiek innego… wrócili.”
Trzecie niezwykle udane spotkanie z twórczością Steve’a Cavanagha. Wcześniej poznałam "Wkręconych" i poprzedni tom serii o Eddiem Flynnie "Trzynaście". Szalenie odpowiada mi styl pisania, prowadzenia fabuły, wkręcania czytelnika w bieg zdarzeń, lawirowania między prawdą a fałszem, wywoływania skrajnych emocji. Właśnie tego poszukuję w thrillerach z wątkiem kryminalnym, więcej niż zazwyczaj napięcia, wrażenia grożącego niebezpieczeństwa, ale jednocześnie pierwszorzędnie poprowadzonego wątku docierania do prawdy o zbrodni, a jeśli jeszcze dochodzi realnie odmalowany klimat sądowy, to tym bardziej mnie cieszy.
Mocno zaangażowałam się w „Pół na pół”, w zasadzie powieść poznałam na jedno posiedzenie. Świetnie bawiłam się podczas czytania, szybko odwracałam strony, dotrzymywałam kroku wartkiej akcji i ciągu nieustannych wątpliwości i podejrzeń. Pasjonowałam się wydźwiękiem kolejno odkrywanych faktów, różnymi możliwościami interpretacji, nagłymi zwrotami akcji stawiających w sytuacji zaskoczenia. Faktycznie byłam rozerwana pół na pół w dociekaniu, która z sióstr zabiła ojca, dawnego burmistrza Nowego Jorku, człowieka o wielkiej władzy, szerokim kanale społecznych powiązań i imponującym bogactwie. Autor znakomicie, wręcz do perfekcji, opanował sztukę zmyłek, trików i odwracania uwagi, albo podstępnego naświetlania błędnych detali. Wyprowadzał w pole, wiódł na manowce łatwych wytłumaczeń i rozwiązań. Dobra kreacja bohaterów pomagała w zapale śledzenia akcji. Do końca brałam aktywny i pełen emocji udział w pasjonującej grze rozterek i niejasności. Finałowa odsłona atrakcyjnie poprowadzona, wiele się działo, sporo sensacyjnych nut, w pełni dopełniała intrygę. Zdecydowanie warto uwzględnić książkę w planach czytelniczych, mocno zajmująca fabuła, wiele morderstw w tle, ciekawe przeżycia kluczowej postaci, Eddiego Flynna, sądowego obrońcy biorącego udział w najbardziej skomplikowanym procesie o zabójstwo w mieście, które nigdy nie śpi.
5.5/6 - koniecznie przeczytaj
thriller kryminalny, 444 strony, premiera 12.07.2023 (2020), tłumaczenie Andrzej Szulc
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Albatros.
Książka jak zwykle ciekawie przedstawiona. Recenzja przemyślana i bardzo dobra.
OdpowiedzUsuńWysoka ocena, czuję się zainteresowana tą książką. Ciekawe jak mi się będzie podobać
OdpowiedzUsuńna pewno świetna pozycja, ale zupełnie nie dla mnie - ten gatunek mnie przeraża ...
OdpowiedzUsuńBrzmi ciekawie. Myślę, że przeczytam i przypadnie mi do gustu.
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobała i będę chciała sięgnąć też po poprzednie wydania autora.
OdpowiedzUsuńCoś dla mnie zdecydowanie, uwielbiam sięgać po takie książki
OdpowiedzUsuńCzuję się zaintrygowana, myślę, że odnalazłabym się w tych klimatach, szczególnie jeżeli książka jest napisana inteligentnie.
OdpowiedzUsuńTo była wspaniała literacka uczta, warto sięgać po właśnie takie wydania.
OdpowiedzUsuńBardzo interesująco przedstawiasz swoja opinię na temat tej książki. Nie ukrywam, że autora nie znam, ale już mnie zachęcił swoją twórczością.
OdpowiedzUsuńJak zwykłe zachęcasz do przeczytania dodanej pozycji. Nic tylko trzeba ją kupić.
OdpowiedzUsuń