sobota, 5 sierpnia 2023

MIASTO MARZEŃ

DON WINSLOW

DANNY RYAN tom 2

„Nic nie jest bardziej wytrwałe ani bardziej cierpliwe niż przeszłość. W końcu przeszłość nie ma nic oprócz czasu.”

Pierwszy tom mafijnej serii („Miasto w ogniu”) okazał się zajmującą rozrywką, zwłaszcza w aspekcie modelowania definicji zła i dobra, etycznych i moralnych decyzji, wpływu środowiska na wybory i decyzje. Główny bohater trudny do uchwycenia, szarpany przez wewnętrzne potrzeby bycia dumnym z życiowych osiągnięć i niesprzyjające zewnętrzne okoliczności. I właśnie dysonans postrzegania siebie i przydzielonej mu roli wysuwa się na czołówkę w drugiej odsłonie. 

„Miasto marzeń” nieco mnie rozczarowało. Intryga, którą chciałam się nacieszyć, zeszła na tyły akcji, ponadto gangsterskie klimaty, kwintesencja serii, nie wybrzmiewały przekonująco, zaś prym wiodły obyczajowe nuty, ciekawe, lecz dość bezbarwnie rozdmuchane. Z jednej strony, Danny Ryan nie wypadł wymownie, ani w prestiżu nowego bossa mafii, ani w odbiciu zwykłego człowieka. Pogubił się całkowicie w interpretacji własnej tożsamości, odpowiedziach na pytania, kim był, co sobą reprezentował, dokąd tak naprawdę zmierzał. Z drugiej strony, scenariusz zdarzeń nie szedł mu na rękę, przegrał wojnę z konkurencję, naraził się niebezpiecznym ludziom, był poszukiwany przez federalną agencję, a kolejne wyzwania piętrzyły się. Don Winslow zanurzył kluczową postać w marzeniach mających nikłe szanse spełnienia.

Początek lat dziewięćdziesiątych, irlandzkie i włoskie porachunki, płacenie za grzechy swoje i innych, narkotykowy biznes, kradzione pieniądze, liczne morderstwa, polityczne i biznesowe koneksje. Liczyłam na mocniejsze incydenty, większą spektakularność, mniej wchodzenia w głowy przeciętnych bandytów. Jednak nie można było odmówić atrakcyjności pomysłu na scenariusz, zespolenie i dopięcie wątków. Książka na wakacyjne czytanie w przyjemnym stylu narracji, lekkim wymiarze intrygi, solidną obyczajową bazą. Pisarz kolejny raz pozostawił czytelnika z niedopowiedzeniem losów głównego bohatera. Liczę, że w trzecim tomie intryga rozkręci się w bardziej frapującym kierunku, z wiarygodniejszą bazą uwarunkowań zachowań Ryana. Inne tytuły autora przybliżone na Bookendorfinie to "Granica" i "Skorumpowani", mocny dobry poziom wrażeń czytelniczych, ale najlepiej przekonajcie się sami.

3.5/6 – w wolnym czasie
saga kryminalna, sensacja, 362 strony, premiera 14.06.2023, tłumaczenie Alina Patkowska
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu HarperCollins Polska.

6 komentarzy:

  1. Myślę, że w wolnym czasie wolę zapoznać się z inną propozycją.

    OdpowiedzUsuń
  2. Takie wątki dają w książce pole do popisu bo są dobrze rozwijane i czytanie jest wciagające.

    OdpowiedzUsuń
  3. Tym razem myślę, że nie jest to tytuł dla mnie. Zdecydowanie nie przepadam za mafijnymi wątkami.

    OdpowiedzUsuń
  4. Szczerze przyznam, że szkoda mi czasu na średnie książki, a widzę, że ta taka jest.

    OdpowiedzUsuń
  5. Chętnie nadrobię braki w znajomości tej pozycji, poszukam pierwszego tomu

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak widzę jest to książka, która pełna jest standardów. Szkoda zapowiadała się ciekawie.

    OdpowiedzUsuń