piątek, 25 sierpnia 2023

SPOTKANIE Z RAMĄ

ARTHUR C. CLARKE

RAMA tom 1

„Oto więc wreszcie nadszedł czas spotkania od dawna wzbudzającego lęk, od dawna wyczekiwanego. Ludzkość miała podjąć swego pierwszego gościa z gwiazd.”

Komfortowo czułam się w przygodzie czytelniczej, uwiodła prostotą konstrukcji fabuły, czasami wręcz uroczą naiwnością, aby jak najwięcej przestrzeni pozostawić na dywagacje czytelnika. Z każdym rozdziałem wzmagała się tajemniczość dziwnego obcego obiektu pojawiającego się w Układzie Słonecznym. Podobało mi się penetrowanie krok po kroku czegoś niesamowitego, jakby z góry do przewidzenia od strony bogactwa wydźwięku incydentów, jednak w specyficznej surowości scenariusza zdarzeń. Arthur C. Clarke zaskakiwał propozycjami domysłów i przypuszczeń. Ukazał ludzkość od przeciętnej strony, bez zbędnych udziwnień, za to w atrakcyjnym kosmicznym klimacie. Nie ma znaczenia w jakim wieku, roczniku czytelnika lub dacie w kalendarzu, sięgniemy po historię, jest uniwersalna, przy odpowiednim podejściu, wolnym od zagęszczonych naukowych dywagacji i skomplikowanej intrygi, spodoba się każdemu. 

Człowiek stopniowo wytrwale oswajał planety, a przecież to dopiero koniec lat dwudziestych dwudziestego drugiego wieku. Zasiedlił już Merkurego, Księżyc, Marsa, Ganimedesa, Tytana i Trytona. Po tym jak pół wieku wcześniej meteoryt zniszczył Europę, serce światowej sztuki, historii i nauki, wyrzekł się bezbronności, zintensyfikował prace nad uważną obserwacją nieba i stworzeniem zapory obronnej Ziemi. Lecz kiedy niezwykły obiekt 31/439, o średnicy czterdziestu kilometrów, poruszający się z wyjątkową prędkością, pojawił się w zasięgu sztucznych oczów astronomicznych obserwatoriów, stanowiąc bezpośrednie zagrożenie, natychmiast wywołał implikacje naukowe, odkrywcze i polityczne. Należało go starannie zbadać, ale czasu było niewiele. Misję powierzono statkowi „Śmiałek” dowodzonemu przez komandora Williama Nortona. 

Autor znakomicie poradził sobie nie tylko z wytworzeniem szczególnej kosmicznej atmosfery, ale również pogłębianiem sekretów obcego obiektu obdarowanego nazwą „Rama”. Czy faktycznie był to wytwór pozbawiony życia, kontroli i działania sił naturalnych? Fenomenalne zakończenie, idealnie wpasowało się w przebieg historii, milionowe jednostki czasu, nieskończone przestrzenie podróży. Gwiazdy dla ludzkości już nigdy nie były takie jak przedtem. Książka na jeden wieczór czytelniczy, szalenie przejrzysta, lecz skrywająca sekrety oparte na interesującym gdybaniu, nie science a fiction, zdecydowanie warto uwzględnić w planach. Za miesiąc rebisowa premiera drugiego tomu, od razu po niego sięgnę, ciekawa jestem, czy równie mocno wciągnie. 

Inne książki autora przedstawione na Bookendorfinie to "Koniec dzieciństwa", "Odyseja kosmiczna 2001", "Odyseja kosmiczna 2010" i "Odyseja kosmiczna 2061". Pozostałe tytuły z serii „Wehikuł czasu”, klasyki science fiction, "Olśnienie", "Klany księżyca Alfy", "Radio Wolne Albemuth", "Czas jest najprostszą rzeczą", "Umierając żyjemy", "Ziemia trwa", "Opowiadania najlepsze", "Osa", "Kwestia sumienia", "Ostatni brzeg", "Człowiek do przeróbki", "My", "Gdzie dawniej śpiewał ptak", "Gwiazdy moim przeznaczeniem", "Drzwi do lata", "Wieczna wojna", "Cieplarnia", "Przestrzeni! Przestrzeni!", "Non stop", "Aleja potępienia", "Kwiaty dla Algernoma", "Hiob. Komedia sprawiedliwości", "Rój Hellstroma", "Wieczna wolność", "Więcej niż człowiek", "Gwiazdy jak pył", "Prądy przestrzeni", "Kamyk na niebie", "Koniec wieczności".

4.5/6 - warto przeczytać
fantastyka, 278 stron, premiera 30.05.2023 (1972), tłumaczenie Zofia Kierszys
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Rebis.

8 komentarzy:

  1. Nie dożyję tego wieku a szkoda :-))) Książka do przeczytania, zainteresowała mnie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawe ile rzeczy uda się rzeczywiście w tym roku dokonać. Nie wiem jednak czy rzeczywiście tyle planet będzie zasiedlonych, skoro ciężko nam na Księżyc wrócić choć na chwilę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie czytałam jeszcze nic autora. Może kiedyś... :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Moja siostra jest ogromną fanką fantastyki więc myślę, że ta ksiązka sprawdzi się jako prezent właśnie dla niej.

    OdpowiedzUsuń
  5. To dobrze, że na premierę drugiego tomu nie trzeba będzie zbyt długo czekać.

    OdpowiedzUsuń
  6. Zapowiada sie interesująco.Nie słyszałam jeszcze tego tytułu

    OdpowiedzUsuń
  7. Fantastyka jest interesującym gatunkiem z tego względu, że autor może puścić wodze fantazji.

    OdpowiedzUsuń