BEZBOLESNY PRZEWODNIK PO DZIWACTWACH MECHANIKI KWANTOWEJ
NINA MAZUREWICZ
"Szukamy luk w przyjętym sposobie myślenia i niedociągnięć w uznawanych twierdzeniach naukowych.”
Kiedy pojawia się ciekawa publikacja poświęcona współczesnej fizyce, staram się po nią sięgnąć, aby do mojej wyobraźni, za kolejnym powtórzeniem materiału, ale z innej formy, docierało to, co stopniowo odkrywają naukowcy. Zatem, kiedy dostrzegłam tytuł „Kwanty nie gryzą”, nie mogłam go pominąć. Zachęcał obietnicą przyjaznego stylu narracji, na tyle przekonującego i zrozumiałego, by nawet osoba bez ścisłego wykształcenia była w stanie dotrzymać kroku przekazywanej wiedzy przez autorkę. Otrzymałam więcej niż oczekiwałam. Moje sprzężenie z danymi o mechanice kwantowej, pojmowaniem i poruszaniem się w jej sferze, fascynująco przybliżyła do teorii opisującej świat mikrocząstek.
Nina Mazurewicz bardzo ułatwiła proces podążania za naukowymi informacjami. Odniosłam wrażenie, że już prościej i klarowniej nie mogłoby być. Spodobało mi się, że opisy zawierały sporą dawkę dobrego humoru, znakomicie zdejmującego ciężar z wagi zagadnień, ułatwiającego poukładanie w głowie partii materiałów, bezbolesne i trwałe zapamiętanie. Wydawało mi się, że każdy rozdział to osobny wykład, w którym z przyjemnością uczestniczyłam. Właśnie partiami, naturalnie wynikającymi z rozdziałów, najlepiej przyswajało mi się książkę. „Kwanty nie gryzą” wzbogacały ilustracje, ciekawie i przejrzyście dopełniające tekst, jednak dla mnie użyta w nich czcionka okazała się zdecydowanie za mała, miałam problemy z przeczytaniem. Doceniłam to, że autorka stopniowo, z historycznego ujęcia, wprowadzała w zakres nauki, kolejnych osiągnięć, aż do fizyki kwantowej, ze spojrzeniem w przyszłość oczekiwań. Znakomicie, że trzymała się ujednoliconych pojęć, koncentrowała na tym, co najważniejsze, ale nie zapominała o tym, co atrakcyjne z punktu ujęcia tematyki, co mogło przywabić dodatkowe zainteresowanie czytelnika. W moim odczuciu, jak najbardziej warto sięgnąć po książkę, zwłaszcza przez osoby amatorsko stykające się z mechaniką kwantową, mnóstwo klarownie przekazanej wiedzy i entuzjazmu wobec odkrywania tajemnic świata.
5/6 - koniecznie przeczytaj
literatura popularnonaukowa, fizyka kwantowa, 204 strony, premiera 24.06.2025
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Prószyński i S-ka.











