[PRZEDPREMIEROWO]
"Dziś możesz mieć bardzo zły dzień, ale jutro może przyjść najpiękniejszy dzień w twoim życiu. Musisz tylko do niego dotrwać”.
Bardzo sympatyczny, przyjemny i ciepły romans. Wiele w nim dobrego
humoru, zabawnych perypetii, niespodziewanych zwrotów akcji. Oczywiście,
nie brakuje dramatyzmu, zaskakujących zdarzeń, nuty niepewności co
do tego, w jaki sposób rozwinie skrzydła miłość między dwojgiem osób,
wydaje się, że sobie przeznaczonych. Zanim pojawi się szansa na wyczekiwane zakończenie, przez życie głównych bohaterów przetoczy
się wiele burz, zmuszeni będą ponownie nauczyć się ufać innym, znaleźć
wsparcie we wzajemnych relacjach, wybaczyć wyrządzone krzywdy, uporać
się z wyrzutami sumienia i oprzeć niesłusznym oskarżeniom.
Tajemnice z przeszłości, niedomówienia i półprawdy, otoczone silnymi
emocjami, aromatem domowych ciast i powabem dojrzałej winorośli,
ubarwiają powieść, powodują, że chętnie poznajemy przedstawianą historię. Bajkowe nawiązania, wiedźma, smok, księżniczki, książęta i
czarne charaktery, owszem w słodkiej wersji, jednak dojrzale, z
wyczuciem, żartobliwie i fantazyjnie. Atrakcyjne drugoplanowe postaci,
które wzbogacają powieść, mocno ingerują i mieszają w życiu
innych, lub też są dla nich wspaniałym wsparciem.
Kira i Grayson, pomimo młodego wieku oboje już z dużym bagażem przykrych i bolesnych
doświadczeń życiowych, obecnie walczą o niezależność, możliwość
spełniania marzeń i pragnień. Wobec tego, że nie mają wystarczających
środków do życia, a przed nimi pojawia się wątpliwe etycznie
rozwiązanie, muszą rozważyć wszystkie za i przeciw, i albo je odrzucić,
albo się na nie zdecydować, ale wówczas konsekwencje mogą okazać się
bardzo zaskakujące i uzależniające. Czy uporają się z demonami przeszłości, cierpienie
zamienią w wiarę i nadzieję, samotność w miłość i zrozumienie? Jak
wygrać coś od losu, przezwyciężyć własne obawy i wątpliwości, zdać się
na to, co podpowiadają serce i intuicja? Bo czyż prawdziwa bliskość z
drugą osobą nie leczy ran, zdejmuje ogromny ciężar z ramion,
wzmacnia poczucie własnej wartości, nadaje życiu pełny wymiar, matowość zamienia w nasycenie kolorami? Przy tej książce można się
świetnie zrelaksować, odreagować stres, poprawić nastrój czy zwyczajnie
cieszyć się miłym zaczytaniem, żywiołowymi przygodami ciekawie wykreowanych
postaci, pełnych energii, porywczości, impulsywności, zazdrości, złości, ale także namiętności,
czułości, wrażliwości i empatii.
4.5/6 - warto przeczytać
romans
Data premiery: 28.09.2016
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Otwarte. :)
O proszę! Widziałam tą książkę w przedpremierach i wgl i jestem jej bardzo ciekawa a po Twojej recenzji jeszcze bardziej! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam z bloga anjaelektra.blogspot.com ��
Romans w bardzo dobrym stylu, lubię takie, zwłaszcza, kiedy trzeba się zrelaksować. :) Czekam na wrażenia po przeczytaniu książki. :)
UsuńWiem, że przeczytam, ponieważ bardzo lubię twórczość Sheridan. Teraz to jestem ciekawa tej książki.
OdpowiedzUsuńNie czytałam wcześniej książek tej autorki, ale to pierwsze spotkanie zaliczam do udanych. :)
UsuńGłośno ostatnio na temat tej książki.
OdpowiedzUsuńKażda książka ma swoje pięć minut, niektóre zostają z nami na dłużej, ta powinna się spodobać miłośnikom ciepłych historii. :)
UsuńKoniecznie muszę zdobyć egzemplarz dla siebie ;)
OdpowiedzUsuńA zatem czekam na wrażenia po jej przeczytaniu. :) Sympatycznych chwil z książką w ręku. :)
UsuńNieczęsto sięgam po tego typu książki, ale zaciekawiłaś mnie. Będę pamiętać po jaki tytuł sięgnąć, by się oderwać od tego, co zwykle czytam:)
OdpowiedzUsuńTakie odmiany działają odświeżająco i relaksująco, a powieść napisana z dużym wdziękiem, interesująco się ją czyta. :)
UsuńNa 100 % przeczytam :) uwielbiam Sheridan :)
OdpowiedzUsuńNo proszę, jaka deklaracja, tak lubię. :) Czytaj i koniecznie daj znać, jakie odczucia po zapoznaniu się z nią. :) Pozdrawiam serdecznie. :)
UsuńNa pierwszy rzut oka, okładka powala... kolejne must have!
OdpowiedzUsuńCo do okładki... :) Czasami trzeba pomarzyć z uśmiechem. :)
UsuńOstatnio dość głośno o książkach autorki, sama nie czytałam żadnej z jej powieści, ale może kiedyś sięgnę ;)
OdpowiedzUsuńKsiążki autorki dobrze się przyjęły wśród czytelniczek, dlatego między innymi zdecydowałam się sięgnąć po tę propozycję czytelniczą i przyznaję, że miło spędziłam z nią czas. :)
UsuńCzytałam dopiero jedną książkę Sheridan, ale wiem, że na tej jednej nie poprzestanę :) Tę też przeczytam. Teraz pozostaje tylko wygospodarowanie jakoś dłuższej chwili na to wszystko, na co miałabym ochotę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Z tym wygospodarowaniem wolnych chwil, to u mnie bardzo ciężko, ale jakoś się udaje, z trudem, ale czasami coś tam z dnia skubnę więcej niż zamierzałam. :) Sympatycznego zaczytania! :)
UsuńJuż wiem mże to coś dla mnie, teraz dłuższe wieczory to czas będzie na książki
OdpowiedzUsuńMam wrażenie, że ta książka wpasuje się w każdą porę roku, ale może faktycznie w dłuższe wieczory będzie lepiej smakować. :)
UsuńTo kolejna pozytywna recenzja tej książki, a ja jakoś nie mogę się do niej przekonać :(
OdpowiedzUsuńDopóki człowiek sam nie spróbuje, to nie wie tak do końca, czego się spodziewać. zdecydowałam się po nią sięgnąć i nie żałuję, spełniła moje oczekiwania, może u Ciebie będzie podobnie. :)
UsuńAch ta Sheridan - kolejna książka na naszym rynku, a ja nie znam ani jednej! Trochę się boję, że te romanse to nie dla mnie, ale... ciekawość mnie całkowicie zżera!
OdpowiedzUsuńKażda książka coś z sobą niesie, romanse jak najbardziej lubię, jeśli ciekawie napisane, to naprawdę można miło spędzić przy nich czas. :) Miłego zaczytania! :) Pozdrawiam serdecznie. :)
Usuń